wibako

Co sie porobilo z ta robota na koparce?

O czym tylko chcecie :).

Moderatorzy: peckiel, Dj_Francuz

Co sie porobilo z ta robota na koparce?

Postprzez Dzikulec » 24 Lis 2009 11:21

..ale numer,teraz to nie ma powodow do twierdzenia,ze fajna ta robota na koparce
widze wlasnie po ilosci szukajacyh pracy,ktorzy gotowi sa robic za 8-10zl na godzine i pracowac z dala od domu
Czy nie lepiej robic gdzies w zakladzie,magazynie?
Praca na miejscu caly rok,stawka taka sama,a odpowiedzialnosc mniejsza
Ja wlasnie powaznie zastanawiam sie nad "olaniem" roboty na koparce,skoro u mnie w miescie w zakladzie czy magazynie zarobki sa 1400-1800zl za 160h/miesiac
,a mam uprawnienia na wszystkie 1-naczyniowe koparki i koparko-ladowarki

Dzikulec
Młodszy operator

  • Posty: 136
  • Rejestracja: 30 Lip 2009 23:21
  • Miejscowość: Katowice

Reklama

simmet

Postprzez daro 67 » 24 Lis 2009 14:50

Chyba zaczołeś już robić uprawnienia w przedszkolu :lol: :lol: :lol:

daro 67
Nowicjusz

  • Posty: 1
  • Rejestracja: 01 Paź 2009 16:52
  • Miejscowość: Jarocin

Postprzez solo » 24 Lis 2009 17:37

No daro 67, dobrze zauwazyles! pisze ze 17 latek maDzikulec, to ciekawe gdzie robila te uprawnienia! :wall: :mrgreen:
Ostatnio edytowany przez solo, 24 Lis 2009 22:13, edytowano w sumie 1 raz
makuba

solo
Nowicjusz

  • Posty: 16
  • Rejestracja: 28 Paź 2009 16:57
  • Miejscowość: czestochowa

Postprzez mietek » 24 Lis 2009 18:57

solo napisał(a):robil


jak już to robiła
" ...bycie operatorem to nie zawód to sposób na życie... "

Awatar użytkownika
mietek
Fachoperator

  • Posty: 1005
  • Rejestracja: 18 Kwi 2007 15:14
  • Miejscowość: Chorzów
  • Pochwały: 4

Maszyna: Caterpillar 325C
Caterpillar M315
Volvo EC 240 BNLC


Postprzez bazi » 24 Lis 2009 20:07

Siedemnastolatka z kompletem uprawnien :mrgreen: sie porobiło :mrgreen:

Dzikulec Ty myslisz ze jestes gosc bo dziadek z babcia mowili ucz sie wnusiu mlodej krwi ta ziemia potrzebuje. Narobiles uprawnien a tu zonk. Nikt na Ciebie nie czeka.

Prawda jest taka ze kazdy z nas jakos bidował, kombinował zeby sie jakos w zawodzie wkrecic. Ludzie chca robic za grosze bo na poczatku sa rzeczy wazniejsze od pieniedzy. Przetrwaja tylko Ci ktorym sie naprawde chce. Lajf is brutal

Mowisz ze po co robic na koparce jak mozna na magazynie zarobic az 1400. Góra pieniedzy. Mi sie do takiej roboty nie chcialoby wstawac nawet. Kiedys mialem tyle z dziurawego baku :mrgreen:. Teraz to wiadomo kazda maszyna ma wirusa trzeba sie jakos z tym pogodzic albo kombinowac. Temat rzeka

bazi
Operator

  • Posty: 277
  • Rejestracja: 25 Paź 2006 20:14
  • Miejscowość: W-wa

Postprzez solo » 24 Lis 2009 20:46

mietek, dziekuje za spostrzezenie! ajatam mowie tak! KOCHAM ta robote i bede to robil nawet za te 10zl. przynajmniej mi nikt nietruje zle polozyles towar na polkach i cos wtym stylu. I mam kontakt z ludzmi zawsze ktos ciekawy. NOI MAMY SWOIE FORUM! a taki magazynier??? POZDRAWIAM! :mrgreen:
makuba

solo
Nowicjusz

  • Posty: 16
  • Rejestracja: 28 Paź 2009 16:57
  • Miejscowość: czestochowa

Postprzez agil » 26 Lis 2009 23:15

Przepraszam ale mowicie tutaj o rzucaniu pracy 1400-1800 zl, pomijajac twoj wiek ale po 1, po kursie wiekszosc "sierot z uprawnieniami" bo to ciezko operatorami nazwac ile by chcialo niby zarabiac niestety jakas hierarchia musibyc, kiedys zeby siasc na maszyne to najpierw trzeba bylo pucowac komus maszyne smarowac, a potem dopiero jak sie swoja zrobilo to mozna nia wyjechac, a teraz co zrobi jeden pajac z drugim uprawnienia, dupny pan operator w glowce cyrk o robocie pojecia zero, w gebie mistrz swiata i wielce chciolby kokosy zarabiac spokojnie jak w kazdym fachu powoli pchnie sie w gore wszystko w swoim czasie. Takze bawi mnie takie podejscie do sprawy, zreszta to nie jest zawod dla tych ktorzy klej od piwa wola i jazde figurowa na lodzie ogladaja zamiast footbollu do tego lykaja kazda nowa propagande jak gupia k......wa co bierze z p......ykiem. Twardym cza byc nie miekkim.

AMEN
Ostatnio edytowany przez agil, 27 Lis 2009 22:51, edytowano w sumie 1 raz

Awatar użytkownika
agil
Fachoperator

  • Posty: 698
  • Rejestracja: 08 Maj 2006 19:51
  • Miejscowość: Pszczyna

Postprzez kane » 27 Lis 2009 00:16

Ja po kursie poszedłem go gościa i robiłem za darmo, żeby załapać temat.

Awatar użytkownika
kane
Młodszy operator

  • Posty: 104
  • Rejestracja: 24 Mar 2008 19:13
  • Miejscowość: Kielce

Maszyna: Hitachi ZX 400 lch-3


Hehe...chyba cos z Wami nie tak

Postprzez Dzikulec » 27 Lis 2009 22:34

Hehe...przeczytalem wasze odpowiedzi i zasmialem sie, po czym pomyslalem: jacy wy malo rozgarnieci, nieswiadomi. Sadzicie, ze czlowiek pracuje dla przyjemnosci i niczego wiecej?
Temat jest prosty: czlowiek zdobywa uprawnienia po to, aby zarabiac wiecej, a nie po to, aby jedyna korzyscia z pracy byla satysfakcja z wykonywania jej, albo jak juz ktos napisal, by "zdarma" zdobywac doswiadczenie. Jesli ktos robi uprawnienia, wydaje pieniadze z wlasnej kiesy i zarobi tyle, co pracownik wykonujacy prace niewymagajaca zadnych uprawnien, to po co starac sie o prace bardziej odpowiedzialna (operator koparko-ladowarki). Wy Tu wszyscy "wozicie sie" jak "swinia w garniturze" a tak naprawde macie male pojecie o pracy na sprzecie (nie tylko budowlanym). Jesli byloby inaczej, przyznalibyscie mi racje, ze moje posty sa jak najbardziej rzeczowe. Ja np. pracowalem na roznego rodzaju koparkach, koparko-ladowarkach i aby wogole na nich pracowac, musialem robic uprawnienia z "wlasnej kieszeni". Teraz pracuje na kop-ladzie i stawke mam nie najnizsza, ale zastanawiamm sie, czy nie byloby lepiej klasc glazure, terakote, skoro w ciagu 10 godzin mozna zarobic kilka razy wiecej niz na koparce, a w najgorszym przypadku udac sie do magazynu, zakladu i miec wszystkie dodatki do pensji, pelen socjal, miec umowe o prace na stale bez bezplatnych urlopow zima. Zwlaszcza teraz, kiedy traktowanie operatora jest czesto ponizej godnosci i czesto musi on uslugiwac robotnikom "od lopaty", aby tylko nie przestali opierac sie o sztyl (bron Boze)
Ostatnio edytowany przez Dzikulec, 27 Lis 2009 22:53, edytowano w sumie 1 raz

Dzikulec
Młodszy operator

  • Posty: 136
  • Rejestracja: 30 Lip 2009 23:21
  • Miejscowość: Katowice

Postprzez lordkubus » 28 Lis 2009 00:15

no kafelkarze to teraz niezle stawki maja ale jak to sie mówi wszędzie dobrze gdzie nas nie ma :) każdy orze jak może jeden lepiej drugi gorzej takie życie

Awatar użytkownika
lordkubus
Fachoperator

  • Posty: 691
  • Rejestracja: 12 Paź 2007 19:43
  • Miejscowość: Wrocław
  • Pochwały: 5

Re: Hehe...chyba cos z Wami nie tak

Postprzez Grześ » 28 Lis 2009 15:18

Dzikulec napisał(a):Hehe...przeczytalem wasze odpowiedzi i zasmialem sie, po czym pomyslalem: jacy wy malo rozgarnieci, nieswiadomi. Sadzicie, ze czlowiek pracuje dla przyjemnosci i niczego wiecej?
Temat jest prosty: czlowiek zdobywa uprawnienia po to, aby zarabiac wiecej, a nie po to, aby jedyna korzyscia z pracy byla satysfakcja z wykonywania jej, albo jak juz ktos napisal, by "zdarma" zdobywac doswiadczenie. Jesli ktos robi uprawnienia, wydaje pieniadze z wlasnej kiesy i zarobi tyle, co pracownik wykonujacy prace niewymagajaca zadnych uprawnien, to po co starac sie o prace bardziej odpowiedzialna (operator koparko-ladowarki). Wy Tu wszyscy "wozicie sie" jak "swinia w garniturze" a tak naprawde macie male pojecie o pracy na sprzecie (nie tylko budowlanym). Jesli byloby inaczej, przyznalibyscie mi racje, ze moje posty sa jak najbardziej rzeczowe. Ja np. pracowalem na roznego rodzaju koparkach, koparko-ladowarkach i aby wogole na nich pracowac, musialem robic uprawnienia z "wlasnej kieszeni". Teraz pracuje na kop-ladzie i stawke mam nie najnizsza, ale zastanawiamm sie, czy nie byloby lepiej klasc glazure, terakote, skoro w ciagu 10 godzin mozna zarobic kilka razy wiecej niz na koparce, a w najgorszym przypadku udac sie do magazynu, zakladu i miec wszystkie dodatki do pensji, pelen socjal, miec umowe o prace na stale bez bezplatnych urlopow zima. Zwlaszcza teraz, kiedy traktowanie operatora jest czesto ponizej godnosci i czesto musi on uslugiwac robotnikom "od lopaty", aby tylko nie przestali opierac sie o sztyl (bron Boze)
No wreszcie ktoś mądry zaglądnął na to forum . Czekamy Mistrzu na dalsze Twe przemyślenia . Nie daj nam długo czekać , zostań naszym Guru .

Grześ
Fachoperator

  • Posty: 599
  • Rejestracja: 09 Lip 2006 19:25
  • Miejscowość: Kraków
  • Pochwały: 9

Maszyna: Jcb3cx


Postprzez solo » 28 Lis 2009 17:57

Boze skad sie biora tacy ludzie? :wall: Wedlug mnie to niech idzie zamiatac ulice. Jesli nieprzepala tematu operatora.Karzdy dobry operator wie za jaka stawke pracuje! I niepotrzeba nikogo uswiadamiac coma robic. :lol: :lol:
makuba

solo
Nowicjusz

  • Posty: 16
  • Rejestracja: 28 Paź 2009 16:57
  • Miejscowość: czestochowa

Postprzez Koparka » 28 Lis 2009 18:35

dobry operator bedzie miał robote na sprzecie.jest fachowcem zna sie na robocie to bedzie robił. a ci co porobili kursy kaleki myśla ze uprawnienia beda za nich robic. nie ma tak wsiadasz to cie karzdy oceni. a dodam ze w moim rejonie jest cieszko znalesc dobrego operatora.

Koparka
Operator

  • Posty: 215
  • Rejestracja: 28 Lut 2007 21:13
  • Miejscowość: okolice Krakowa
  • Pochwały: 1

Postprzez yamah » 28 Lis 2009 18:42

solo
PostWysłany: Dzisiaj 16:57 Temat postu:
Boze skad sie biora tacy ludzie? :wall: Wedlug mnie to niech idzie zamiatac ulice. Jesli nieprzepala tematu operatora.Karzdy dobry operator wie za jaka stawke pracuje! I niepotrzeba nikogo uswiadamiac coma robic. :lol: :lol:
A w mojej opini to najpierw podciągnij ortografie i gramatykę pisząc posty,a póżniej oceniaj innych :arrow: po pisowni też można ocenić
ŻYCIE BEZ MARZEŃ JEST NIC NIE WARTE--DLATEGO NALEŻY JE SPEŁNIAĆ

Awatar użytkownika
yamah
Młodszy operator

  • Posty: 151
  • Rejestracja: 21 Lut 2009 21:40
  • Miejscowość: Ostrowiec

Postprzez solo » 28 Lis 2009 21:17

yamah, jestem dyslektykiem i mam to gdzies jak pisze bo nie zarabiam tym na chleb! Spotkamy sie na otwarciu sezonu w czwie? możemy pogadac o ortografii! :lol: :lol:


Admin
Skoro masz takie problemy (dysleksję) to zacznij korzystać z pomocy Firefox-a, jak podkreśli Ci jakiś wyraz na czerwono to klikasz na nim prawym przyciskiem myszy i wybierasz poprawną formę.
Ostatnio edytowany przez solo, 06 Gru 2009 12:34, edytowano w sumie 1 raz
makuba

solo
Nowicjusz

  • Posty: 16
  • Rejestracja: 28 Paź 2009 16:57
  • Miejscowość: czestochowa

Re: Hehe...chyba cos z Wami nie tak

Postprzez bazi » 30 Lis 2009 00:32

Dzikulec napisał(a):Hehe...przeczytalem wasze odpowiedzi i zasmialem sie, po czym pomyslalem: jacy wy malo rozgarnieci, nieswiadomi. Sadzicie, ze czlowiek pracuje dla przyjemnosci i niczego wiecej?
Temat jest prosty: czlowiek zdobywa uprawnienia po to, aby zarabiac wiecej, a nie po to, aby jedyna korzyscia z pracy byla satysfakcja z wykonywania jej, albo jak juz ktos napisal, by "zdarma" zdobywac doswiadczenie. Jesli ktos robi uprawnienia, wydaje pieniadze z wlasnej kiesy i zarobi tyle, co pracownik wykonujacy prace niewymagajaca zadnych uprawnien, to po co starac sie o prace bardziej odpowiedzialna (operator koparko-ladowarki). Wy Tu wszyscy "wozicie sie" jak "swinia w garniturze" a tak naprawde macie male pojecie o pracy na sprzecie (nie tylko budowlanym). Jesli byloby inaczej, przyznalibyscie mi racje, ze moje posty sa jak najbardziej rzeczowe. Ja np. pracowalem na roznego rodzaju koparkach, koparko-ladowarkach i aby wogole na nich pracowac, musialem robic uprawnienia z "wlasnej kieszeni". Teraz pracuje na kop-ladzie i stawke mam nie najnizsza, ale zastanawiamm sie, czy nie byloby lepiej klasc glazure, terakote, skoro w ciagu 10 godzin mozna zarobic kilka razy wiecej niz na koparce, a w najgorszym przypadku udac sie do magazynu, zakladu i miec wszystkie dodatki do pensji, pelen socjal, miec umowe o prace na stale bez bezplatnych urlopow zima. Zwlaszcza teraz, kiedy traktowanie operatora jest czesto ponizej godnosci i czesto musi on uslugiwac robotnikom "od lopaty", aby tylko nie przestali opierac sie o sztyl (bron Boze)


Czlowiek "od łopaty" to tez czlowiek, mozna mu pomoc. No ale Ty masz przeciez ambicje magazyniera (a nawet glazurnika). Cuz bylby to za dyshonor dla Ciebie dotknąc łopate.

Jestes niekonsekwentny. Piszesz teraz ze masz nienajnizsza stawke a wczesniej ze taki magazynier oh ah ma 1400. Trudno sobie teraz wyobrazic co masz na mysli mowiac "nienajnizsza". Ty chyba prawdziwej wyplaty na oczy jeszcze nie widziales. I skamlesz ło boze musialem robic uprawnienia z wlasnej kieszeni. Tak jakby wszyscy inni je pod choinke dostali.

Sam nie wiesz co bys chcial. Lekarz, piekarz czy aptekarz. Odbebnic jakos te 8 godzin i do domu. Ja to mysle ze po prostu sobie nie radzisz i szukasz argumentu. Bo przeciez latwiej powiedziec ze uciekles od zlego niz ze praca Cie przerasta

bazi
Operator

  • Posty: 277
  • Rejestracja: 25 Paź 2006 20:14
  • Miejscowość: W-wa

Postprzez lordkubus » 30 Lis 2009 18:51

a moze nigdy nawet koparki nie widzial ?

Awatar użytkownika
lordkubus
Fachoperator

  • Posty: 691
  • Rejestracja: 12 Paź 2007 19:43
  • Miejscowość: Wrocław
  • Pochwały: 5

Faktycznie mało rozgarnięci

Postprzez Dzikulec » 01 Gru 2009 23:10

Po Waszych wpisach rzeczywiscie utwierdzam sie w przekonaniu, ze jestescie malo rozgarnieci, a Wasza robota na koparce, to chyba Wasza pierwsza, jedyna robota.
No i to Wasze bledne interpretowanie mej wypowiedzi: piszac o robotnikach "od lopaty", wcale nie sugerowalem, ze nie nalezy im sie powazanie, brak zawodowej solidarnosci, ale sugerowalem, iż wielu z nich rozleniwilo sie i wykorzystuje operatora do prac przeznaczonych pod lopate; porownujac z praca w magazynie lub zakladzie, chcialem wyroznic fakt zajmowania sie wlasciwie odpowiedzialna praca na koparce i z roku na rok gorzej dochodowa.
Prawda jest taka: jakbyscie byli doswiadczonymi operatorami, nie wypisywalibyscie tych bzdur, jakie wypisujecie. Kazdy, kto pracuje na sprzecie np.od 20 lat, twierdzi ze praca na koparce coraz gorsza i mniej dochodowa... no, ale czlowiek dopiero sie tego dowiaduje, jesli zrobi kurs i przepracuje w kazdych, najgorszych warunkach, na rozmaitym sprzecie ponad 3 lata
Ostatnio edytowany przez Dzikulec, 06 Gru 2009 12:45, edytowano w sumie 1 raz

Dzikulec
Młodszy operator

  • Posty: 136
  • Rejestracja: 30 Lip 2009 23:21
  • Miejscowość: Katowice

Postprzez Jarewa » 01 Gru 2009 23:50

Dzikulec napisał(a):Po Waszych wpisach rzeczywiscie utwierdzam sie w przekonaniu ,ze jestescie malo rozgarnieci


Może ja coś powiem jeszcze. Pracowałem jak to mówicie przy łopacie i to dobre 6lat w takich nieraz warunkach że wstyd mówić bo człowiek był młody i może głu..i że to robił bo teraz na zdrowiu wszystko wyszło. Ale za to zasłużyłem sie dla firmy szef też dobrze o tym wie. I dlatego w firmie mam wolną rękę ( prawie jak kierownik) I wracając początki firmy były ciężkie firma sie rozbudowywała o własnych siłach czasami to i szef brał kredyty żeby tylko jakos firma istniała i miał nam co dac na wypłaty. A jaki mieliśmy sprzet? Dwie nyski przecinaki młotki łopaty i stara (bez kipra jeszcze) zagęszczarka i piła spalinowa i 6 ludzi na stałe. O koparce w firmie mogliśmy pomazyć. No i o to mi chodzi że ci łopaciarze wcale nie mają dobrze wcale (bynajmniej u mnie) Bo my dobrze pracowaliśmy tymi łopatami aby szef dużo zarobił i oszczedził dla firmy. I oto tak teraz mamy 3cx08r 3cx04r kramer 416 mecalak 12mx bobcata trzy kamazy możliwe stara starszego I 30ludzi na stałe.

A na to wszystko zarobli ci wasi nieszcześni lenie łopaciarze. I jak jako operator bardzo chętnie pomagam im by jak najmniej sie meczyli bo wiem że cieszko pracują bo firma od poczatku sie trzyma ekipa.


A SZEFA CHYBA MAM NAJLEPSZEGO NA SWIECIE! Może nie zarabiam kokosy ale jest mi super w firmie.
Ostatnio edytowany przez Jarewa, 06 Gru 2009 12:41, edytowano w sumie 1 raz

Jarewa
Fachoperator

  • Posty: 2807
  • Rejestracja: 09 Sie 2006 22:04
  • Miejscowość: DOLNOSLASKIE
  • Pochwały: 56

Postprzez yamah » 01 Gru 2009 23:51

Dzikulec napisał(a):Prawda jest taka: jakbyscie byli doswiadczonymi operatorami, nie wypisywalibyscie tych bzdur, jakie wypisujecie. Kazdy, kto pracuje na sprzecie np.od 20 lat, twierdzi ze praca na koparce coraz gorsza i mniej dochodowa... no, ale czlowiek dopiero sie tego dowiaduje, jesli zrobi kurs i przepracuje w kazdych, najgorszych warunkach, na rozmaitym sprzecie ponad 3 lata
:arrow: I tu masz 100% rację,a żle się dzieje bo przychodzi do firmy <niby operator>płaszczy się,gotów szefowi d..e lizać i za psie pieniądze robić aby tylko siadł w koparkę.Szkoda pisania tu zresztą macie przykład takiego podejścia :arrow:
solo
PostWysłany: Wto Lis 24, 2009 7:46 pm Temat postu:
mietek, dziekuje za spostrzezenie! ajatam mowie tak! KOCHAM ta robote i bede to robil nawet za te 10zl. przynajmniej mi nikt nietruje zle polozyles towar na polkach i cos wtym stylu. I mam kontakt z ludzmi zawsze ktos ciekawy. NOI MAMY SWOIE FORUM! a taki magazynier??? POZDRAWIAM! :mrgreen:
Ostatnio edytowany przez yamah 06 Gru 2009 12:47, edytowano w sumie 3 razy
ŻYCIE BEZ MARZEŃ JEST NIC NIE WARTE--DLATEGO NALEŻY JE SPEŁNIAĆ

Awatar użytkownika
yamah
Młodszy operator

  • Posty: 151
  • Rejestracja: 21 Lut 2009 21:40
  • Miejscowość: Ostrowiec

Następna Wyświetl posty z poprzednich: Sortuj według

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 32 gości

nazwa

tekst alternatywny × Nie pokazuj więcej