jaki ciągnik polecacie...

a co mówicie o czymś takim ...
http://otomoto.pl/fendt-818-nie-512-515-A430153.html

mnie osobiście nie przekonują te skrzynie bezstopniowe..., do tego w 19-letnim ciągniku... fendt to bardzo dobry ciągnik , ale ja bym osobiście szukał czegoś ze zwykłą skrzynią biegów.

przecież on ma raczej zwykłą skrzynię, dopiero Vario ma bezstopniówki.

Rejestracja: 19 Mar 2013 19:29

Racja Dawid, tam jest powershift.

dawidg2, nie wiem nie mam osobiście doświadczenia z fendt'ami ale wyczytałem to z opisu w aukcji, a rzeczywiście na zdj z wnętrza widać że ma normalne biegi :roll:

Rejestracja: 19 Mar 2013 19:29

Bo tak często piszą w ogłoszeniach, żeby szybko "klienta złapać" :mrgreen:

a co powiecie
http://otomoto.pl/deutz-fahr-agrotron-200-A426635.html
http://otomoto.pl/john-deere-7810-A412300.html
http://otomoto.pl/fendt-favorit-816-818 ... 23804.html
http://otomoto.pl/john-deere-7810-A330206.html
http://otomoto.pl/john-deere-z-niemiec- ... 79188.html
http://otomoto.pl/deutz-fahr-agrotron-200-A371683.html
http://otomoto.pl/john-deere-7810-A368179.html
http://otomoto.pl/john-deere-7810-A414226.html

Rejestracja: 19 Mar 2013 19:29

Ja brałbym agrotrona 200 z drugiego linku. Dobra przekładnia i oszczędny motor.

Oszczędny tzn 20 litrow na godzine jazdy z ladunkiem wystarczy??

Rejestracja: 19 Mar 2013 19:29

Trudno powiedzieć, zależy wszystko od stanu maszyny i terenu. Myślę że przy 40 km/h powinno starczyć.

Jezdzilby po szosie sporadycznie w terenie
czy deutz wypada najoszczedniej z tych marek ktore podalem??
wolałbym ze skrzynia 50km/h zeby te 40 jechal ale nie widzialem takich deutz

Ostatnio edytowany przez peckiel, 18 Maj 2014 21:17, edytowano w sumie 1 raz
Powód: Proszę o używanie polskich znaków. Popraw posty. Na naszym forum za nieużywanie znaków polskich można otrzymać ostrzeżenie.

starszego deutza takiego do 2000 roku ciężko będzie znaleźć ze skrzynią 50km/h

W ostatecznym wyborze skupił bym się na dwóch markach JD i Fendt DF'a bym pominął bo te ciągniki nigdy nie były uważane za aż tak dobre jak 2 pozostałe, które uznawane są cały czas za marki premium i teraz powstaje odwieczne pytanie Fendt czy Jelonek, teoria i wypowiedzi wielu użytkowników wskazują że silniki mana które były montowane do Fendta są oszczędniejsze, aczkolwiek konkretnych danych nie mam, a w wypociny internetowych "fachowców" nie do końca wierze. Obsługa, awaryjność itd to wszystko jest tym samym poziomie, generalnie te ciągniki nie psują się z definicji, debilo-odporne woły do tyrania, a to który kupisz to już kwesta wybrania najlepszego egzemplarza, zadbanego i dobrze utrzymanego.
Teraz kwestia taka, w Fendcie widze nowe siedzenie czyli przebieg 8800 mtg nie będzie raczej realny, w ciągnikach które znam np. JD8220 fotel posypał się dopieo po 20 tyś mtg, w Fendtcie 936 jeszcze się fajnie trzyma a ma 11 tyś mtg a we wszystkich tych maszynach fotele są praktycznie takie same bo są tej samej firmy,
ale tak czy inaczej Favority wytrzymywały po grubo ponad 20 tyś mtg bez remontu silnika i skrzyni, tak samo modele z serii 7X10 od JD, części zamiennych jest od groma zarówno nowych jak i używanych w dobrym stanie. :faja:

Może był jako pomocniczy dlatego fotel wygląda jak wygląda, pewnie się tak dzieje przy częstym wsiadaniu wysiadaniu. To tak jak w osobówkach im częściej się wsiada wysiada tym szybciej fotel się niszczy.

Jaki ciągnik by nie był to będzie palił duuużo więcej jak ciężarówka,
JD pod względem spalania i komfortu i przestronności i widoczności z kabiny przegrywa z D-F, nie mam porównania z Fendtem Dj_Francuz, do Fendt'a też montowali silniki DETZ'a (nie wiem jak teraz, ale kolega i tak szuka używki i to będzie w tej cenie przedział 1990-1999r)

Mam jeszcze inną propozycję: mianowicie ciągniki CASE, silnik cumminns i skrzynia ZF ( to samo co w D-F),

wujek616 owszem obecnie montują w FENDT silniki DEUTZ ale w modelach o których pisaliśmy wyżej były montowane niezawodne jednostki napędowe MAN

A jeżeli chodzi o przewagę JD i FENDT nad DF to dużo lepszy dostęp do części zamiennych a także mała awaryjność :wink:

jakoś nie zauważyłem trudności z dostępem części zamiennych,
do silników deutza bardzo łatwy dostęp do części a do skrzyni ZF też nie ma problemu , to samo hydraulika bosch -rexroth , nie trzeba szukać części przez serwis D-F tylko u producentów podzespołów ( na wszystkim masz tabliczki) więc nie ma problemu ze zidentyfikowaniem
żadnych poważnych awarii nie miałem a
Agrotrona 6,45tt rocznik 1997 -mam od 7 lat ( wymieniłem uszczelniacz w przednim moście, końcówki wtryskiwaczy i pompę hydrauliczną, ale pompa to przez to że pożyczyłem przyczepę kolesiowi co mi wpuścił jakiś syf i pompę szlag trafił :evil:

)

Agrotrona 130 rocznik 2005 -mam od prawie 4 lat i nic jeszcze nie robiłem

Jaki ciągnik by nie był to będzie palił duuużo więcej jak ciężarówka tzn ??? może ktoś ma jakieś doświadczenia w spalaniu przez ciągnik ...

JCB Fastrac 3185 skrzynia 80km rok 2002. spalanie średnio 47 l na 100/km przy prędkosci 60 do 80 km/h. Ciągam tandem o ładowności 15 ton ale ładuje 20 22 tony kruszywa. Podpinam też niskopodwoziówke do przewozu koparek i innych maszyn. Ciągnąc Fastrakiem Liebherr 936 spalanie wyszło mi 58 l na 100/km. Zapomniałem dodać że w Fastracu mam silnik Cummins. Więc jeśli chodzi o spalanie to rewelacji nie ma za to opłaty są niskie przegląd traktora 100 zł. ubezpieczenie 120 zł.

Witam.
Osobiście mam i mogę polecić Agrotrona 200. Gdyby ktoś miał jakieś pytania odnośnie tego sprzętu, to służę pomocą. Pozdrawiam.

jaki ciągnik polecacie...

Re: jaki ciągnik polecacie...