heheh i jak zwykle ursus, tu szlifuj, tam zmień tryb, biegi zmieniaj po "rusku". Zastanawia mnie co wy w nich widzicie prócz tego że to "nasza" produkcja i części sporo. Miałem 385 i teraz mam fortschritta 303 (przedni napęd zdjęty) mogę porównać. Oczywiście nie mówie tu o skrajnościach że jeden igła a drugi szrot, oba miałem\mam w przyzwoitym stanie.
Co do 385 z plusów widzę tylko dostęp do części i możliwość rozłączenia kompresora. Co do minusów: cholernie wolny 25km\h, ciężka zmiana prędkości wałka, przyśpieszacz (żółw) działa komuś?
Co do forsza, nie ma on dobrej opinii w Polsce i też miałem obawy przed zakupem, ale teraz nie żałuję.
Co do minusów (pisze o modelu 303): wersja z pędnym przodem skręt tragedia (15m promień), silnik mógł by mieć 6 garów, wajchy od biegów mogły by być jak 323.
Co do plusów: szybki 40km\h bez przeróbek, KOMFORT (nawiew na szybe i nogi, szczelna kabina, wspomaganie sprzęgła, wspomaganie kierownika, fotel bujany i nawet lampka w kabinie
), prosty żółw, zmiana prędkości wałka jedną dzwignią, mocny podnośnik.
Nie chce nikogo na siłę przekonywać ale porównując te dwa ciągniki W PODOBNYCH STANACH TECHNICZNYCH moim zdaniem fortschritt wychodzi lepiej. Nie jestem rolnikiem ciągnika używam do niskopodwoziówki, tandemu, rębaka i jakiejś małej zrywki czasami.
ps może takie cuś
http://joemonster.org/filmy/73171/Jedzi ... z_tu_nagle