przez chary » 24 Paź 2009 23:11
Wiatm wszystkich, jestem tu nowy. Od niedawna jestem prawie szczęśliwym posiadaczem ciągnika jak w temacie. Po rozgrzaniu silnika z odmy zaczyna walić para. Po 4-5 godzinach pracy z układu chłodzenia ubywa 3-4 litry wody. A w oleju widać wyraźnie wpływ wody. Sprawa niby prosta - walnięta uszczelka, ewentualnie pęknięta głowica. Jednak nic z tego, głowica sprawdzona i po planowaniu, uszczelka nowa, przy okazji nowe zawory i .... dalej para bucha. Pewien zorientowany szpenio poradził sprawdzenie szczelności chłodnicy oleju (wymiennik chłodzony wodą). Sprawdziłem i wszystko szczelne. Pozostaje tylko pęknięty blok? Czy może jeszcze jakiś inny dynks. Proszę o pomoc bo już nie mam siły.