Forum maszyny budowlane - kopaczka.pl

Witam
mój silnik od Mecalaca 11 odmówił posłuszeństwa chciałbym wyremontować go własnymi siłami i prosiłbym o porady dotyczące tego na co zwrócić szczególną uwagę.
zabrałem się do demontażu i jak to bywa napotkałem na kilka trudności
-ukręcone śruby głowicy - jak wykręcić pozostałości z bloku? jak odkręcić głowicę nie urywając śrub?
-jak odkręcić koło pasowe wału?
itp. może ktoś mi podpowiedzieć cenne wiadomości dotyczące takiego remontu może jakiś kontakt z fachowcem?
Pozdrawiam Krzysztof

Szpilki na wierzchu, więc co za problem oczyścić szczotką drucianą podgrzać palniczkiem i trysnąć odrdzewiacza. Jak się ukręci to nie problem na wierzchu po demontażu cylindrów jest dobry dostęp i są na to sposoby, żeby ją wykręcić.

Dzięki za super podpowiedz, wybacz za ironię ale pourywać szpilki można bez większej wiedzy technicznej ale problem powstaje kiedy są już urwane mówisz o wielu sposobach wykręcenia ale nie opisujesz żadnego z nich z praktycznego punktu jak wiesz szpilki są bardzo twarde rozwiercanie ich jest trudne ale może wiesz jakim wiertłem to zrobić napisz? zwykłe się po prostu topią nie wiem czy można grzać blok dosyć intensywnie ponieważ jest tam gniazdo cylindra które musi być szczelne? podpowiedz coś skoro masz wiedzę.
pozdro

tu masz wiertło
http://www.narzedzia-24.pl/Wiertla-do-u ... -1764.html

Do póki szpilka wystaje jest szansa na jej wykręcenie. Czyścisz pryskasz dobry odrdzewiacz polecam Rost off firmy wurtch. Popularne WD się nie sprawdza. Szpilkę mocno nawalasz młotem z góry, a ponieważ jest twarda wszelkiej maści wkrętaki do szpilek nie zdają egzaminu. Więc biorę większą nakrętkę nakładą na szpilkę i spawam. Jak troszkę przestygnie (traci czerwony kolor, ale jest jeszcze ciepła. Tak około 2-3 minut po spawaniu) to wykręcam. Czasami operacje trzeba powtarzać parę razy, ale się udaje. Za każdym razem szpilka staje się krótsza i jak zrówna się z blokiem to trzeba wiercić. Używam do tego najpierw małego wiertła na tzw. pilota. Środek szpilki jest miękki. Następnie biorę już większe. Czasami podgrzewam małym pilniczkiem szpilkę, aby zrobiła się wiśniowa i wiercę. Takim sposobem zbierasz po 1-2mm materiału i ostrzysz wiertło, które w takich warunkach się przypala. Zapomniałem dodać, że używam do tego lewego wiertła. Czasami jak załapie wióra to resztka szpilki się wykręca. Ostatnie wiertło jest pod gwint i już normalne prawe, bo jak nie wyszło to już nie wyjdzie. Następnie otwór przegwintowuję i resztka szpilki w postaci wióra wychodzi. Czasami zdarza się, że otwór nie wyjdzie centralnie i można zniszczyć gwint. Jeżeli zajdzie taka sytuacja to nie wiercę już trzecim wiertłem tylko biorę ostry i twardy punktaczek i rozkruszam resztki szpilki. Jeżeli mimo wszystko gwint się zniszczy i zachodzi obawa o jego trwałość to używam wkładek Helicoil do regeneracji gwintu.

Niestety próby wykręcenia okazały się nieskuteczne oddałem blok do ślusarza zobaczymy co z tego wyjdzie, po nagrzewaniu bloku w jednym otworze pojawiła się rysa- pęknięcie w górnej części tam gdzie otwór szpilki jeszcze nie ma gwintu czy to jest istotna wada czy nie przejmować się tym w zasadzie żadnego ciśnienia tam nie ma może jakiś klej?

Miałeś grzać szpilkę a nie blok. Zrób wyraźne zdjęcia tego pęknięcia z różnych stron to się oceni. Co prawda miałem jeden upierdliwy blok ktoś wkręcił nieoryginalne śruby i niestety blok trafił na elektrodrążarkę, bo nie szło inaczej.