Strona 1 z 1

Problem z prądami w kabinie

PostWysłany: 25 Lut 2015 17:26
przez bit-pol
Marka i model maszyny: Mecalac 12
Rok produkcji: 1996

Witam mam problem z prądami w kabinie a mianowicie brak zasilania na stacyjce na głównym kablu w stacyjce mam prąd na pozostałych nie, jedynie reaguje zasilający na rozrusznik , jeśli podłącze na "krótko" czyli w puszce na zbiorniku oleju tam co są przekaźniki to działa i odpala na kluczyk jedynie nie zgasi jej kluczykiem zaznaczam sprawdzałem przekaźniki i są dobre wstępnie przeglądałem kostki i kable przypuszczam że przyczyna może być w złączu na obrocie ale może ktoś przeżył coś takiego albo zna dobrego elektryka z okolic Tarnowa

Problem z prądami w kabinie

PostWysłany: 25 Lut 2015 18:25
przez MARIO/MECALAC
Kolego a na łączeniu tzw. łamaniu sprawdzałeś wiązkę czy się nie przetarła gdzieś? Światła miałeś mocne czy słabe?

Problem z prądami w kabinie

PostWysłany: 25 Lut 2015 20:42
przez wujek616
Odkręć osłonę złącza obrotowego i zobacz co się tam dzieje, jeżeli wszystkie szczotki są całe to i tak przeczyść profilaktycznie. Przejrzyj wiązkę koło złącza obrotowego bo miałem raz tam przetartą ocierała się o ramę. Sprawdź również samą stacyjkę bo lubią się wypalać , kolejny czarny punkt to kostki łączące wiązki pod kabiną , dobrze przeczyścić i zabezpieczyć preparatem do połączeń elektrycznych (kontakt lub podobne)

Problem z prądami w kabinie

PostWysłany: 25 Lut 2015 22:37
przez bit-pol
MARIO/MECALAC właśnie prąd w kabinie miałem po włączeniu świateł słabszy spadał do 8 V

EDIT MODA:

dokładnie też nie sprawdzałem na łamaniu ale jutro to zobaczę dokładnie a czy rozbierałeś kiedyś na obrocie?

Problem z prądami w kabinie

PostWysłany: 25 Lut 2015 22:53
przez MARIO/MECALAC
bit-pol, Odkręć osłonę złącza obrotowego tak jak wujek616, radzi, bo tam szczotki będą na wykończeniu. W Mecalacu 97 % słabego prądu to właśnie złącze obrotowe, oraz wszystkie połączenia i kostki.

Problem z prądami w kabinie

PostWysłany: 26 Lut 2015 09:11
przez wujek616
Tak rozbierałem to już i nawet wymieniałem chyba 3 dolne pierścienie na złączu bo były mocno wytarte a ostatni ten najszerszy (główny zasilający ) był prawie cały zgnity od syfu i wilgoci. nie da się tego dokupić wiec tokarz mi dorobił pierścienie z mosiądzu i przylutowałem. sprawdź stan szczotek bo ja też miałem chyba ze 2 oderwane polutowałem poczyściłem wszystko i puki co chodzi bez zarzutu w kabinie mam 13-13,5V na odpalonym wiec to jest bardzo dobry wynik w MENELAKU (ładowanie mam 14,4V czyli wzorowe) A przed tym miałem w kabinie też coś koło 8,5V