Dżojstiki nie dzialają

Marka i model maszyny: 10 MSX
Rok produkcji: 2002

Panowie proszę o pilną pomoc Mecalac odpala jeździ ale nie działają Dżojstyki prawy i lewy nie działa nie da się nic zrobić z maszyną. Mec zajechał na robotę wszystko było OK na miejscu Dzojstiki nie reagują. Brak jakiejkolwiek reakcji maszyna jedzie przód tył skręca ale nic poza tym. Na lewym działa tylko klakson, stablizatory działają, prąd dochodzi do dżojstyków gdzie szukać co to może być ??

Witam
Prawy podłokietnik masz dobrze zamknięty? Jeżeli tak to spróbuj wyjąć jeden przewód z wyłącznika zamontowanego od dołu tego podłokietnika.
Pozdrawiam

Witam,

Kolega wyżej miał na myśli ten wyłacznik
Pozdro
https://zapodaj.net/1370b4921b54a.jpg.html

Tak zamknięty na pewno dobrze już patrzyłem w te przewody prąd dochodzi, piny łączyłem na krótko i nic

Mają być rozłączone!

Też nic próby były w pierwszej kolejności z ta blokada i nic zero efektu rozłączone podłączone spięte razem pojedynczo i nic

-- 22 Kwi 2019 20:38 --

Panowie jakieś pomocne sugestie osobiście blokadę pod podłokietnikiem bym wykluczył ponieważ gdy podłokietnik jest podniesiony miernik podpięty pod dwa piny przy włączniku prąd dochodzi 13,4 na odpalonej koparce po wciśnięciu bolca prąd rozłącza na 0 gdzie dalej szukać, cała elektryka z pod fotela wyjęta po włączaniu wyłącznika słychać który przekaźnik cyka nawet go podmieniałem ale dalej brak efektu dzojstyki bez życia

[dawidg2]

a są twarde czy miękkie? może sterowanie niskim ciśnieniem nie dochodzi. Albo cewka nie działa.

co masz na myśli z twarde czy miękkie bo jeśli chodzi ci o dżojstiki to chodzą gładko bez żadnych oporów jak i przed awarią, a jeśli chodzi o cewkę to pytanie czy to nie będzie przypadkiem ta co znajduje sie pod klapa z lewej strony kabiny na grodzi oddzielającej rozdzielacz od hydroakumulatorów pierwsza widoczna po otwarciu

-- 04 Maj 2019 08:08 --

Panowie posiada ktoś dostęp do mecalaca 10 msx Potrzebuje kilku zdjęć do porównania ze swoja maszyną znalazłem prawdopodobnie jakiś dziki przyłącz jednej z cewek prawdopodobnie szybka robota fachowca z lat wcześniejszych i co mógłbym obstawiać za awarię

Prościej byłoby jakbyś sam zrobił zdjęcia, Ty wiesz o co Tobie chodzi. Inni robiliby zdjęcia wszyskich możliwych cewek.

Panowie ta cewka którą widać że jest urwana

-- 04 Maj 2019 14:11 --

Czy dobrze myślę że ta wystającą śruba to elektrozawór na którym brakuje obudowy do której powinna być wczepiona ta cewka którą leży z boku

Pochwała za jakość mycia.
Gdzie widać urwaną cewkę? Na zdjęciu widoczny jest rdzeń zaworu. Przewody takie występują w oryginale.
Jeżeli będziesz tylko patrzył na wygląd czy przewód jest oryginalny czy też nie, nie sprawdzając czy jest sprawny, to szybko maszyna nie ruszy. Nawet jak ktoś by coś podokładał, to powinno być to widać, prawda.

Panowie dzięki za zainteresowanie, na szczęście kryzys zażegnany USTERKA ZDIAGNOZOWANA. Mecalaca mam mam od ponad roku oprócz rzeczy serwisowych nic nie robiłem, a od zawsze w rejonie elektrozaworu, którego zdjęcie zrobiłem powyżej był cholerny syf kupę błota oleju i jakieś dziwne drewniane kliny, które mnie ciekawiły po co są ale ich nie ruszałem bo po co jak wszystko działa. Pewnego dnia jak pisałem po dojeździe na robotę dżojstiki przestały działać, w trakcie dojazdu na dziurach kliny musiały się poluzować, a na domiar złego postanowiłem je szukając na szybko usterki usunąć. Przemierzyłem wszystkie przekaźniki kable dokonałem kilku napraw uszkodzonych przewodów i dalej nic, a wszystko sprawne. Więc grzebiąc dalej przy rozdzielaczu i cewce uznałem że trza wygrzebać ten cały syf i dokładnie umyć (dimer i karcher) i odnalazłem to co widzieliście na zdjęciach. Tam gdzie miał być elektrozawór go nie było a ten mały bolec był na stałe wciśnięty drewnianymi klinami. Przy pomocy drugiej pary rąk, która przy odpalonej koparce wcisnęła blokadę na rdzeniu zaworu tą przy gwincie Menel ożył. W pizdu roboty nerwów, a naprawa na jeden palec po niedzieli trza ustalić koszt kompletnego elektrozaworu wraz z cewką a na razie będzie nakrętka ze śrubą blokującą trzpień.

Panowie jeszcze raz dzięki za zainteresowanie

Możliwe że brakuje tylko cewki. Sprawdź czy do tej "wolnej" kostki dochodzi napięcie.
Powodzenia.

Puki co nie sprawdzałem już czy dochodzi napięcie, kostka na pewno jest do wymiany bo jest uszkodzona narazi ciesze się że problem zdiagnozowany, a po niedzieli będę ustalał koszty całego nowego zestawu, zawsze zamawiam z allegro fajny konkretny chłopek z Wrocławia naprawdę bardzo ogarnięty i dużo doradzi przez telefon. Jak dzwoniłem o hamulec obrotu wszystko mi wytłumaczył jak zrobić wyliczył koszt kompletnej tarczy i sprężyny ale narazie dałem sobie z tym spokój ponieważ w 10 MSX trzeba rozpinać wszystkie węże z rozdzielacza