Filtr paliwa - wypchnięta uszczelka

Miałem kilka dni temu niespodzianke, wypchneło mi uszczelke od filtra paliwa (filtr był wymieniany 5 mies.temu był dobrze przykrecony pp837 filtron) cisnienie było tak duże że zalało cały silnik komore pomp wentylator, kolektor wydechowy i turbine, w obawie o pożar użyłem gasnicy,s ilnik ostygł powycierałem szmatami gdzie udało mi sie dotrzec, reszta odparowała, wymieniłem filtr odpaliłem wszystko ok, pytanie? czy to normalne? zawsze myslałem (i takie mam tylko doswiadczenia) że filtr zapcha sie i poprostu spada moc, obroty itd. (pare miesiecy to chyba mało, zwłaszcza ze czesto spuszczam nieczystosci ze zbiornika i odstojnika jest fajny dostęp) dodam ze w nocy temperatura spadła do -5 w nocy, może to awaria pompy zasilającej, podaje za duże cisnienie? jak ona działa,te przy silniku sa napędzane silnikiem chyba (nie wiem tego do konca) a tu pompka jest przy zbiorniku, nie powinno być jakiegoś zaworu zabezpieczającego? przeżyłem juz dwa pozary za kazdym razem byłem poparzony, wiec jestem przewrażliwiony dziekuje za sugestie.

Ja osobiście radzę się od Fitlrona trzymać z daleka. Powód? Weź stary filtr filtrona, utnij mu łeb kątówką, potem zrób to samo z każdym innym zachodniej produkcji, nawet WIX-Filtron - wkłady ma amerykańskie. Przerazisz się jakością wykonania w środku filtrona. Te filtry nie filtrują tylko zapychają dziurę w podstawie filtra, żeby się nia lało

miałem taki przypadek w podobnej maszynie (chyba w 240tce) podczas odpowietrzania najpierw wyrwało uszczelkę a po mocnym dokręceniu wypluło szklankę osadnika, okazało się że widocznie nie po raz pierwszy bo były wyrwane fragmenty gwintu szklanki...
radzę stosować lepsze jakościowo filtry tak jak napisał JCC...

pompa wstępna paliwa w tej maszynie (zębata) jest zamontowana z przodu pod alternatorem i napędza ją ten sam pasek wieloklinowy co alternator i pompę wody, ciśnienie jest dosyć wysokie (ok 3 bar)
rozwiązanie jest mądre bo zerwanie paska powoduje unieruchomienie maszyny co zabezpiecza przed przegrzaniem silnika

ciesze się że kolega JCC udziela się coraz bardziej, to dobry fachowiec :mrgreen:

liczymy na dalszą pomoc :faja:

Dziwi mnie jedno filtron to potężne przedsiębiorstwo, kiedy pracowałem w hurtowni motoryzacyjnej w Chorzowie, to był nasze numero uno, sprzedawało sie tysiace sztuk asortyment był ogromny zapraszali nas do gostynia na turnieje piłkarskie i imprezy, przebijali nasz poczciwy sedziszów, niestety nie mam wpływu na zakupy jakie robia mechanicy, kupuja pewnie najtaniej, to taki nasz firmowy zwyczaj, dzieki panowie za info.

Filtron cześć produkcji przeniósł na Ukraine, szukając oszczędnosci więc może i też jakość spadła.

dobry filtr paliwa musi kosztować a filtr za kilka złotych to z czego on może być wykonany???