Strona 2 z 2

Dymienie EC 210BLC

PostWysłany: 26 Sty 2013 01:05
przez mechanior
Hydrokop, jaja se robisz??
mówimy tu o realnym spalaniu na godzinę PRACY
widziałeś kiedyś wogóle koparkę 30T? bo stwierdzenie że 20L to za dużo brzmi troszkę... hmmm... nieprofesjonalnie
a generalnie to w maszynach VOLVO są silniki DEUTZ więc zastanów się co piszesz
widzę po twoich postach (wszystkich) że jesteś zakochany w swoich antykach tylko że w wypowiedziach czasem fantazjujesz, to dobre maszyny ale nie przesadzaj

btw: nie ma do ZEPPELINA części fabrycznych bo nie są produkowane od prawie 20 lat...

Dymienie EC 210BLC

PostWysłany: 26 Sty 2013 09:30
przez HYDROKOP
VOLVO 210 PALILO MI NA GODZINE WEDLUG KOMPUTERA 13 LITROW A 290 32L NA GODZINE

Dymienie EC 210BLC

PostWysłany: 26 Sty 2013 16:13
przez mechanior
EC290BL mojego znajomego pali 20-22L nie wg komputera tylko według realnego zużycia na h pracy z 2m3 łychą przy ciągłym załadunku (3 wozidła kursują cały czas - nie ma przerw dłuższych niż 2-3 minuty między załadunkami)
sprawdzone na przestrzeni kilku lat eksploatacji

Dymienie EC 210BLC

PostWysłany: 26 Sty 2013 20:07
przez korba71
Sadze ze kolega tak przyzwyczaił sie do pracy na manualu ze w każdej maszynie włacza, nie ma jak ryk silnika :mrgreen: , pare lat juz siedze na necie i wiem co ludzie moga wypisywać, napisz gdzie pracowałes dodaj zdjecie, pracuje pare lat na volvo210 wczesniej na kamatsu210, na 28 tonowym fiace hitachi fh220, na koparkach case9021, na kółowkach atlasa i doosana w tak różnych warunkach miejscach i pracach ze pojecie jakies mam, dodałem masa zdjec, i nie bede czytał bzdur, ja moge sobe napisac ze pracuje na gigancie TEREXA W KANADZIE, zeby admin sie nie denerwował powiem ze volvo nadal nie kopci :mrgreen:

Dymienie EC 210BLC

PostWysłany: 26 Sty 2013 23:16
przez mechanior
no właśnie tak nam umknął tzw rdzeń tematu...
to przestało dymić?

Dymienie EC 210BLC

PostWysłany: 27 Sty 2013 13:37
przez korba71
Tak - pisałem we wczesniejszych postach, jak zaczęły sie mrozy maszyna zaczeła grymasic, nie pomogła wymiana odstojnika i filtra paliwa, akurat miałem transport na inna budowe, podjechałem na firme i z mechanikiem spuscilismy paliwo i wyczyściliśmy zbiornik przewody wymiana odstojnika i filtra, w zbiorniku sitko mosiezne było oblepione jakims pomarznietym szlamem, tankowanie z baniek i beczek :? na budowie i okazało sie po zmontowaniu i zalaniu paliwem ze maszyna nie kopci, taki banał a ja juz obstawiałem jakas poważna awarie.