Forum maszyny budowlane - kopaczka.pl

Witam.
Szukam włascicieli badz(obecnych) operatorow koparki VOLVO EW60E
Mam problem z moja maszyną i chciałbym zobaczyc jak działa inny egzemplarz zanim usłysze od serwisu
"TEN TYP TAK MA" I na tym zakończa się działania.
Z gory dziekuje i prosze o kontakt.

Napisz tu jaki masz problem

Czy jestes operatorem badz wlascicielem takiej koparki?
Sorki za to pytanie ale poprostu musze zobaczyc jak wizualnie pracuje ramie łyzki...Ciezko opisac oco mi chodzi...

-- 31 Paź 2017 20:12 --

Ok sprubuje opisac...
Otwierajac ramie łyzki do skrajnego punktu i zamykajac w pewnym momencie łyzka sie zatrzymuje na chwile(trudno powiedziec ile to trwa ale nastepuje widoczne zatrzymanie) i po chwili domyka z pelnym impetem (jebniec..ie). W tej samej pozycji (jakby) brakuje mi mocy przy kopaniu...
Cisnienie sprawdzone nawet lekko przewyzsza 225bar (ksiazkowe 216)...

Masz tzw. martwy punkt. Ramię opada najpierw grawitacyjnie do pionu a potem musi uzupełnić ubytek oleju z drugiej strony siłownika i dlatego jest takie (jebnie...cie). Są 3 opcje. Uszkodzone uszczelnienie w siłowniku, problem z zamkiem hydraulicznym lub z wydajnością pompy hydraulicznej. Znany problem z innych koparek.

zamek hydrauliczny przepuszcza? Z tego co wiem to ma zadzialeac podczas naglej awari (np. peknieciu weza i uniemozliwienie opadniecie ramienia w sposob niekontrolowany). Wydajnosc pompy nie była sprawdzana.. Pompa w tej koparce mozna powiedziec ze sa 2 w jednej...ramie glowne daja 2 pompy ramie łyzki daje 1 pompa...zamiana wezy z pierwszego ramienia (2pompy) zapierdal.. az za szybko. suwak na rozdzielaczu sprawdzany zawory "szokowe" wymieniane na nowe.
Dodam ze odkrecajac waz od silownika po odpaleniu leci olej...nie przełaczajac na "work" nie ruszajac joystikami.niewielkie cisnienie 2 bary ale jest...wiec z kad? rozdzielacz nie powinien nic podawac dopoki nim nie sterujemy.

Siłownik sprawdzałeś? Ja bym się w pierwszej kolejności skupił jego uszczelnieniu wewnętrznym. Mieliśmy takie objawy w innej koparce dosyć starej to okazało się że na funkcji zamykania ramienia był dławik który był maksymalnie rozkręcony i nie spełniał swojej funkcji. Po odpowiedniej regulacji problem znikł.

Teoretycznie (bez rozkrecania) byl sprawdzany przez serwis...Przemieniali weze cos zakladali (nie wiem co) bo siedzialem w kabinie I powiedzieli odpal sprzet rusz ramieniem jezeli jest przeciek to żygnie olejem. I nie zygnoł Po drugie siłownik nie ma roznej temperatury na koncach( a przy przecieku powinna byc wieksze temp) W teori...

Pierwszy raz słyszę o tych temperaturach.

Pisze to co wiem...jakbym wiedział wiecej to by mnie tu nie bylo:)

A problem kiedy się pojawił?

Najpierw przy kopaniu zauwazyłem ze brakuje jej(mocy?) Ale tłumaczyłem sobie ze twardy grunt(glina itp)...Pare dni pozniej ładowałem na auto (humus i reszte shitu) do wywozki i ramie wyciagnełem zeby wytrzepac syf ktory wpadł mi miedzy weze skarpowki...I tak stanełem i zaczełem ruszac tym ramieniem...Nic nie było przy niej grzebane wczesniej ani nic robione...150mtg wczesniej obsługa tylko...

A jesteś w stanie nagrać filmik i wrzucić tutaj aby było widać dokładnie?

filmik mam ale nie wiem jak go wrzucic tu

Klasyka, niektóre maszyny po prostu tak mają i masz racje że szukasz konkretnego użytkownika tego modelu.
W niektórych maszynach ten efekt wyklucza dodatkowa funkcjonalność zamka hydraulicznego a zasada jest prosta: utrzymanie odpowiednio wysokiego ciśnienia po biernej stronie siłownika na tyle by zrównoważyło masę opadającego ramienia.
Problem widać na tym elemencie ponieważ jest to jedyny siłownik który w trakcie pełnego swobodnego ruchu NAJPIERW OPADA GRAWITACYJNIE jak wahadło a po minięciu martwego punktu WYKONUJE RUCH ROBOCZY POD GÓRĘ wymagający znacznej pracy, podczas gdy jego ruch w trakcie kopania tak naprawdę zawsze wymaga siły... więc zazwyczaj podczas pracy PROBLEM NIE ISTNIEJE. Użytkownicy zauważają to zachowanie dopiero... jak im się nudzi... a tak na serio to wtedy gdy wykonują nietypowe prace lub podczas załadunku materiału na transport.

Mechanior pewnie masz racje z grawitacja...Tylko czy nie ma nic wspolnego masa łyzki? jezeli wazy ona 300kg to sie zgodze....ale jezeli jest to łyźka "30" do kabli o wadze powiedzmy 60kg czy nie powinno byc mniej zauwazalne???(dodam ze nie dzieje sie to przy kazdym ruchu ramienia)
A dwa widział bym to od poczatku..mamy ja ponad rok wzieta nowka i jestem prawie w 100% pewny ze tak nie było...

Tak naprawdę liczy się sam fakt obciążenia a nie jego wartość. Wahadło buja się niezależnie od tego czy waży 300 czy tylko 30kg.
Nie znam konstrukcji układu hydraulicznego twojej maszyny i nie potrafię powiedzieć co jest zachowaniem prawidłowym a co usterką czy niedomaganiem oraz czy są jakieś mechanizmy które miały by to zjawisko wykluczyć...

Mechanior a czy wydajnosc pompy tez może byc przyczyną?
Kiedy zwiekszam obroty na maxa (2600obr z tego co pamietam) wszystko działa płynnie....Zmniejszajac na minimum (1000obr?) moge policzyc do 3 dopiero sie całkowicie domyka. Pracuje na niej cały czas na 1600obr. nie miałem potrzeby zwiekszania...I wydaje mi sie ze to sa odpowiednie obroty zeby nie "katowac" sprzetu...

Na pewno ma wpływ ponieważ większe obroty większą wydajność to i ubytek oleju szybciej się uzupełni. Wydaje mi się że w starych koparkach rozwiązali to właśnie tym dławikiem.

wsiądź sobie do każdej innej koparki volvo, która ma w suwaku łyżki funkcje regeneracji. polega to na tym, że jeżeli zamykasz łyżkę na wyprostowanym ramieniu, opada ona grawitacyjnie do punktu w którym do jej dalszego zamykania grawitacja nie pomaga, a zaczyna przeszkadzać. Podczas takiego ruchu kanaliki w suwaku przepuszczają olej ze strony minusowej siłownika do strony plusowej. Objętość siłownika po stronie minusowej jest mniejsza niż po plusowej, więc różnica jest uzupełniana olejem tłoczonym z pompy. Warto dodać, że póki grawitacja opuszcza łyżkę pompa nie wzbudza się i jest ustawiona w położeniu minimalnego wydatku. Gdy grawitacja przestaje pomagać w zamykaniu łyżki, olej ze strony minusowej siłownika przestaje płynąć przez kanalik regeneracji w suwaku, pompa wzbudza się i zaczyna tłoczyć olej na stronę plusową siłownika. Jeżeli będziesz zamykać łyżkę skrobiąc na przykład o jakąś ścianę, tak że grawitacja będzie wyeliminowana łyżka będzie zamykać się równo. Jest tak w każdej koparce volvo kołowej i gąsienicowej. Ma to za zadanie oszczędzać energie. czym wyższe obroty silnika tym zjawisko zawiśnięcia łyżki w martwym punkcie będzie krótsze. Więc jeżeli dzieje się to tylko podczas zamykania łyżki w powietrzu to jest ok.

Oszczedzanie energi...Nowa funkcja dostepna dla operatorow Z grawitacja masz pewnie racje tylko dlaczego nie dzieje sie to za kazdym razem? Nie raz grawitacja nie dziala na łyzke????Bzdura!!!