A316 '03 Brak ciśnienia ładującego na stabilizatorach

Marka i model maszyny: Liebherr A316
Rok produkcji: 2003

Witam
Problem dotyczy układu stabilizującego koparkę, mianowicie brak napełnienia cylindrów stabilizujących przedniej osi. Po całkowitym odkręceniu przewodu zasilającego stabilizatory brak wypływu oleju przy uruchomionej koparce, dodam jeszcze ze zaworki blokujące stabilizatory działają 100% ponieważ po ręcznym wysunięciu tłoczysk i napełnieniu cylindrów działają bez zarzutu.
Po kilku minutach nie załączając blokady i stojąc w miejscu stabilizatory czasami powoli się napompują.
Jeśli miał może ktoś podobny przypadek proszę o pomoc.

Najpierw sprawdź czy dochodzi napięcie do cewki i czy sama cewka jest sprawna. Cewka znajduje się na bloczku z hydroakumulatorem pilota, będzie to najprawdopodobniej ta najbardziej od niego oddalona.

Witam
Ostatnia cewka jest od sterowania przepływem ciśnienia służącemu zwalnianiu blokady stabilizatorów.
Generalnie wciskalem ręcznie wszystkie trzpieni w osiach cewek i stabilizatory jak wychodziły w bardzo zólwim tempie tak wychodzą dalej.
Może jakieś inne sugestie?

Blokada działa, po odblokowaniu stabilizatory chowają się na przechyle pod naciskiem ale później nie wychodzą do końca. Dobrze zrozumiałem?

Dokładnie, a dokładniej wychodzą ale trzeba czekać z wyłączoną blokadą kilka minut...

Masz zapowietrzone stabilizatory albo uszkodzony hydroakumulator. Coś było robione przy stabilizatorach? Nie odkręcałeś może przewodów metalowych pod maszyną - na łączeniach są dysze dławiące które łatwo pogubić.

Co ma zapowietrzenie układu do braku ciśnienia ladujacego stabilizatory( odkrecilem rurkę i nic sucho) a akumulator służy raczej do tłumienia skoków ciśnień wytworzonych przez stabilizatory po zwolnieniu ich.
A tak jak wcześniej napisałem jeżeli poczekam kilka minut i zablokuje jest ok nie ma poduszki powietrznej.

Dodam jeszcze że odkąd mam koparke dwa razy wymienialem uszczelniacze na swivel-u i nigdy nie odpowiedziałem układu i stabilizatory chodziły wzorcowo.

[Pomoc Liebherr]

pod maszyną jest bloczek od stabilizatorów zajrzyj tam i zobacz czy tłoczek się nie przytarł

Odgrzewam stare kotlety..
ta sama historia tylko w 900-ce..

Bloczek od stabilizatorów?? Jak to wygląda??
Gdzie szukać

Nie wiem o jakim bloczku tam wcześniej kolega pisał. Pod maszyną jest jedynie zaworek zwrotny od stabilizacji. Znajdziesz go na przewodzie, możesz go zdemontować i sprawdzić ale to raczej nie to. Polecam najprostrzą metodę pod warunkiem że ciśnienie sterowania jest prawidłowe. Jeden siedzi w kabinie i na przemian załącza i wyłącza stabilizację a drugi trzyma rękę na zaworze stabilizatora. Przy sprawnej instalacji czuć pod ręką delikatne puknięcie. Jeżeli mimo tego stabilizacja nie działa to zawory nadają się do regeneracji lub wymiany. W razie gdyby nie było nic czuć to trzeba szukać w instalacji ( cewka, zawór pod cewką, zasilanie do cewki)

Dzięki kolego
Wymacałem...
Zespół zaworów pod względem elektryki działa u mnie dobrze..czuć stuknięcie.Wówczas pojawia się ciśnienie na przewodach wchodzących z góry do stabilizatorów.Jeśli dobrze rozumiem zasadę działania to:
przy braku ciśnienia -stabilizatory zablokowane
przy podanym ciśnieniu 33bar -stabilizatory "pływają" przelewając olej pomiędzy sobą.

Ale jest jeszcze jeden przewód (z zaworkiem zwrotnym) który jak mniemam "dolewa" olej do stabilizatorów np w przypadku jakiegoś ubytku.Jeśli się mylę to wybaczcie i wyprowadźcie z błędu.

No i pytanie za 100 punktów:
Wspomniany przewód ze wspomnianym zaworkiem zwrotnym jest wpięty w grubszy przewód pomiędzy kolumną obrotu a skrzynią biegów.
Co to za przewód???

Przelew.

[mechanior]

A zawór zwrotny w którą stronę ma przepływ?

Witam. Chciałbym odświeżyć temat gdyż nabyłem takiego liebherr 316 i mam dokładnie to samo ze stabilizatorami. Może ktoś już znalazł przyczynę

Tutaj zostało już wszystko opisane. Sprawdzaj po kolei