Info po demontażu szybkozłącza + lemiesz i łapy - A900C

[PiatyElement]

Marka i model maszyny: A900C
Rok produkcji: 2003
Numer seryjny: WLHZ0917ZZK016968

Witam.

Po odpięciu skarpówki razem z rozdzielaczem, cewkami i odpięciu ich od kostki elektrycznej na końcu masztu pojawił mi się taki symbol oraz piszczy piszczek:



Wg manuala powinien zginąć po przekręceniu kluczyka w prawym podłokietniku przy podszybiu. Kluczyk chyba odpowiada za załączanie lini/funkcji osprzętu. Niestety nie ginie. Mógł by mi ktoś powiedzieć gdzie idą przewody dalej od stacyjki, lub co zrobić aby przestała piszczeć i nie wyświetlała w/w symbolu. Może ma ktoś kawałek skanu chociaż tej części instalacji. Czy ktoś przerabiał w/w problem ?

Stacyjka z kluczykiem - OK
Rozłącznik pod stacyjką OK
Przewody: stacyjka - mała płytka przy komputerze - OK
Bezpieczniki - OK

Wszystko inne chodzi i nie ma żadnych problemów.

Pozdrawiam.

Teoretycznie sygnalizuje że masz otwarte szybkozłącze. W samym szybkozłączu jest czujnik z czerwoną diodą led, kable idą po ramieniu. Sprawdź czy czegoś nie uszkodziłeś.

[PiatyElement]

Witam.

Razem z łyżką zdemontowany został cały osprzęt od niej. Elektrozawory i szybko złącze. Przewody hydrauliczne są zaślepione. Niestety tak musi być przez jakiś czas. Później całość zostanie zamontowana.

Skoro w szybko złączu jest czujnik to zapewne jest to czujnik NC/NO. Na maszcie zostało gniazdo z 7PIN ( 2 rzędy po 4 pin z czego jedno ślepe ) Które piny zmostkować, lub gdzie jest wpięty ten przewód, w którą płytę by mostek założyć w kabinie.

Fabryka nie przewidziała odpięcia szybko złącza? - aby to jakąś zworą , lub ręcznie wyłączyć? Sam komunikat-symbol może się wyświetlać, ale piszczek potrafi dobić.

[PiatyElement]

I kolejny problem.

Koparka posiada lemiesz i dwie łapy sterowany osobno. Razem trzy niezależne przyciski z prawej strony przy podszybiu.
Teraz kiedy wciskam obojętnie który, jeden przycisk, to zapalają się podświetlenia we wszystkich ( tak jak by były załączone ) i nic nie działa - ani lemiesz, ani łapy. Po przesunięciu manetki przód / tył od podnoszenia łap i lemiesza, hydraulika reaguje. Ale wszystko stoi w miejscu.

Miał ktoś coś podobnego ???

[PiatyElement]

No skoro nikt nie miał takiego problemu to może mi ktoś podpowie gdzie podpięte są kable od przycisków do załączania łap i lemiesza. Bo wciskając którykolwiek z nich nie zapalają mi się żadne diodki przy tranzystorach ani żaden przekaźnik się nie załącza. Zarówno na płycie z tyłu ( 1001 ) ani na płycie z lewej strony (1100). A przechylając drążek od podnoszenia i opuszczania, hydraulika pracuje - nawet jak przyciski są na OFF.

[dawidg2]

A nie ma cewek pod maszyną? Ktoś niedawno na forum w cat'ie miał problem z urwanymi kablami na zlaczu obrotowym, może to jakiś trop dla Ciebie.

[PiatyElement]

Cewki są pod kabiną
Kable nie mogą być urwane raczej bo na wyłączonych przyciskach, manetka od podnoszenia i opuszczania powinna być miękka - rozłączona ta część hydrauliki.
Tu na rozłącznych przyciskach manetka jest sztywna i hydraulika reaguje, choć łapy i lemiesz stoją w miejscu.
Wciskając jeden z trzech przycisków, obojętnie który, zapalają się lampki w pozostałych jak by się załączyły razem z tym wciśniętym.

[dawidg2]

Jak się wszystkie zapalają przy włączeniu jednego to jest zwarcie raczej.

[PiatyElement]

Dlatego też, zadałem pytanie gdzie idą kable od przycisków, bo nie bardzo mogę je namierzyć. I z których wtyczek wychodzą na cewki.

[PiatyElement]

Witam.
Łapy i lemiesz doprowadzone do porządku.
Przewody idą przez kolumnę obrotu pod koparkę. Pod koparką jest skrzynka z kostką. Wyrwane były trzy przewody z kostki. Prawdopodobnie operator zahaczył o gałąź jeżdżąc po lesie.

[dawidg2]

a pisałem o tym byś sprawdził spód maszyny.

[PiatyElement]

Witam.
Sorry za przerwę - awaria laptopa

dawidg2 - pisałeś, pisałeś ....
ale: cewki są przy siłownikach.
Pytałem gdzie idą przewody od włączników. A tego mi nikt nie powiedział i nie wierzę, że nikt nie wiedział, że idą do puszki pod koparką, która to puszka jest przy kolumnie obrotu od spodu.