Liebher 902 Litronic

Marka i model maszyny: liebher 902
Rok produkcji: 1993

Witam
taką maszynę mam na oku jak w temacie moze jest ktoś na forum kto takową zna lub użytkuje jest to gąsienicowa
chciałbym się dowiedzić coś więcej na temat tego modelu i na temat komputera bo słyszałem że mogą być z nim problemy

[Pomoc Liebherr]

Komputera się nie sprawdzi czy jest dobry czy zaraz się popsuje jedynie jak coś padnie w nim to widać
ogólnie 902 jest dobrą maszyną i poza tym oszczędną spalanie to 5/8 litrów

Ok dzięki
postaram się przyjcheć maszynie na tyle ile to możliwe

Oglądałem tą 902 była zmieniana zwolnica teraz nie równo ciągną gąsienice dzwignie daje na full i skręca w lewo trzeba delikanie popuścić jedną z dzwigni i jes ok pompa po kapitalce jakieś przecieki na siłowniku do zrobienia samemu
Będę ja brał we wtorek ma przyjechać

[peckiel]

Kolego wrzucisz fotki? Chętnie bym zobaczył. Bezawaryjnej pracy życzę

No to jest tak wygląda
Dwa siłowniki do zrobienia od ramienia i od łyżki i cos z ta jazdą bo nie równo ciągnie
To prawda ze hydraulika liebherra chodzi na oleju silnikowym
Jest też przeciek z pod przewodów od silnika obrotu oringi lub cos się odkręciło

Mam problem z jazdą gąsienice nie ciągną równo jedna szybciej druga wolniej co może być przyczyną myślałem że może trzeba wyregulować wajchy bo miały luzy ale nic się nie zmieniło lepiej ciągnie ta co miała zmienione zwolnice

[dawidg2]

Jak zmienili całą z silnikiem hydraulicznym to pewnie ta co mniej ciągnie ma większy przeciek na starym zużytym niż ta gdzie wymieniona. Dlatego różnica w jeździe.

Albo założyli zwolnice na sztukę od innej maszyny i może być inne przełożenie.

Zwolnica jest tylko wymieniona silnik nie ruszany z tego co mówią to po zmianie się to stało mówią że trzeba wyregulować ale troche to dziwne jeśli silnik nie był ruszany
Zwolnica ma być identyczna ale jak się podniosę to np lewa kręci się powoli nawet jak dzwignię pociągnę do końca a prawa bardzo szybko tak jak by byl problem z przepływem oleju i jak chcę się kręcić w koło to ta prawa ciągnie a lewa nie chce tylko jak chcę jechać w tym samym kierunku to jedzie tak jak by brakowało mocy na prawym silniku

Do hydrauliki lej 10w40, chyba że robisz tylko w temperaturach powyżej 5 stopni to 15w40

Moim zdaniem nie przejmuj się jazdą tylko bierz ją do roboty, w zimie sobie ten problem rozwiążesz.

O to chodzi że teraz mam troche czasu przed robotami polowymi i dlatego coś tam drąże
Muszę uszczelnić dwa siłowniki i zmienić swożnie na szybko złączu bo zostawiłem sobie moje łyżki od O&K
Olej silnikowy tak jak pisaleś, znalazłem w koparce instrukcję co i ile i jaki olej
Tak też myślę że są wycieki w obrotnicy myślałem że to z silnika obrotu ale to z obrotnicy muszę to umyć i zobaczyć gdzie dokładnie wycieka bo możliwe że tam są przecieki i dlatego coś z jazdą nie tak

Przecieki zewnętrzne o ile nie leje jak z kranu nie wpłyną na jazdę.

Pewnie mnie zaraz wyśmieją, ale jak zrobisz na gąsienicach dłuższy odcinek, przyłóż rękę do obudów hydromotorów, jeżeli jeden będzie znacznie cieplejszy to ma znaczne wewnętrzne przecieki, aczkolwiek nic nie zastąpi pomiarów ciśnień. Jeżeli siła na gąsce jest to moim zdaniem szkoda zawracać sobie głowy

Ma ktoś katalog częśći do mojej koparki
Przytulił bym z chęcią

[peckiel]

Daj ogłoszenie do działu poszukiwań DTRek

Mam problem z jazdą
na wolnych obrotach silnika ciągną równo 2 gąski czasem złapie nagle idzie jak szalona ale tylko jedna strona tak ciągnie druga nie są przecieki na obrotnicy od góry sie pieni
a i teraz widzę tez że otwieranie zamyanie łyżki bardzo wolno chodzi ale tez czasem chodzi jak należy
mieliście takie objawy
na obrotnicy są przecieki wewnątrz ale co może mieć obrotnica do siłownika od łyżki

Mam problem z jazdą
na wolnych obrotach silnika ciągną równo 2 gąski czasem złapie nagle idzie jak szalona ale tylko jedna strona tak ciągnie druga nie są przecieki na obrotnicy od góry sie pieni
a i teraz widzę tez że otwieranie zamyanie łyżki bardzo wolno chodzi ale tez czasem chodzi jak należy
mieliście takie objawy
na obrotnicy są przecieki wewnątrz ale co może mieć obrotnica do siłownika od łyżki

Co zrobić z takimi uszkodzeniami na tłoczysku obrotnicy wiadomo ze wymiana uszczelniaczy nie pomoże polerowanie czy moze jakieś napawanie mieliśćie już takie problemy

Koledzy potrzebuję pomocy mam ten sam problem co na początku czyli jedna gąska zapie--rdala a druga powoli się kęci ciekło mi z obrotnicy to wymieniłem uszczelniacze i zregenerowałem kolumnę bo jak na foto widać była uszkodzona myślałem ze tu jest problem z tą jazdą.
Zalałem nowy olej filtry i nic się nie zmnieniło dalej to samo czego się teraz czepiać jechac się nie da bo jedna wyrywa do przodu i odrazu ją skręca ta druga jak by nie dostawała oleju na rozdzielaczu jest jakiś zawór czy coś co mogło się przyciąć


No i się wyjaśniło.
Cewka na pompie się zacięła i nie otwierała się dawała tylko 50 bar a druga sekcja dawała pełną parą dlatego tak sie działo.

Pozdro

[Pomoc Liebherr]

usterka usunięta i maszyna śmiga