Liebherr 921 zatrzymuja sie ramiona

Witam, zakupiłem koparkę gąsienicową Liebherr 921 i mam z nią problem. Mianowicie podczas zamykania/otwierania łyżki i/lub opuszczania ramienia (środkowy siłownik), ruchy zatrzymują się w pewnej pozycji i kilka sekund muszę czekać aż znowu nastąpi ruch (minimalnie pomaga puszczenie dźwigni i załączenie jej ponownie ). Koparka ma siłę kopać, ruchy są szybkie. Obrót lewo-prawo oraz podnoszenie ramienia głównym siłownikiem jest ok.
Kolejny problem jest z jazdą przód/tył oraz skręcaniem, silnik schodzi z obrotów jakby był zduszony i miał zaraz zgasnąć, koparka jedzie/skręca ale pomału. Z hydrauliki nie ma absolutnie żadnego wycieku, wszystko suche. Pompa hydrauliczna koparki to Hydromatik 223 20 01 51 nr 585218, 2x rozdzielacz Rexroth 280atU 30/71 AG 4320-0-1-2 D. Poziom oleju hydraulicznego w zbiorniku jest właściwy. Pompka powietrza pompuje zbiornik oleju hydraulicznego do ~ 7,5 ( kg/cm3?). Proszę Was o pomoc :wink:

-- 27 Kwi 2017 12:22 --

Witam, zregenerowałem na próbę siłownik łyżki, jednak dalej jest ten sam problem, czy przyczyna może być gdzieś w rozdzielaczu?

jak ma zamki to tam poszukaj

ale jak to wygląda w ogóle ten zamek? gdzie ich szukać?

https://www.google.pl/search?q=zamek+hy ... 36&bih=774

Tak wygląda zamek hydrauliczny, a szukaj ich przy siłownikach.

obszukałem i nie ma nic takiego przy siłownikach...

Według twojego opisu kolego to masz problem z wydajnością pompy hydraulicznej. Na pompie z tego co pamiętam ( jest to dość stara maszyna ) jest regulator, na nim są śruby regulacyjne na klucz 10 albo 13 i imbus 3 lub 4. Spróbuj je wykręcic o jeden obrót i zobacz jakie są efekty.

Zrobiłem zdjęcia tej pompy i w sumie to nie wiem czym ją podregulować zgodnie z Twoim postem:

,

,

.

Nakręciłem krótki filmik o co chodzi z ramieniem i łyżką:

https://www.youtube.com/watch?v=ESKDHrHq-MI

No to mnie kolego troszkę zaskoczyłeś. Takiej pompy jeszcze nie widziałem a pracuję już przy Liebherach 20 lat. Na tych zdjęciach są takie pokrywki przykręcane na 4 śruby. w środku w nich są prawdopodobnie śruby regulacyjne. Odkręć te śruby zaślepiające i zobacz. Spróbuj je przeregulować raz w jedną raz w drugą stronę i zobacz co się dzieje.

Z tym ramieniem to nie problem z pompą. Ramię opada grawitacyjnie i jednej strony siłownika olej jest jakby za szybko wyssany i jest pustka. Musisz chwilę poczekać jak chcesz ramię pociągnąć aby olej napompowało. Nie masz na ramieniu głównym takiego zaworu przelotowego? Jest to tak jakby dławik. Jeśli będzie zbyt mocno rozkręcony to właśnie tak będzie się działo. Zawór ma taką rolę że "spowolni " aby ramię tak szybko nie wepchnęło oleju. Widać jest że za szybko pierwszy moment ramię idzie. Jak przykrecisz ten dławik będzie okej.

Z pompą nic nie ruszałem jeszcze, ale byłem obszukałem na koparce wszystko i na przewodzie który wchodzi na dole siłownika jest coś takiego:

czy to może być ten dławik? ...nic więcej po drodze od rozdzielacza do siłownika nie ma, tylko ta "bańka"

Dokładnie to kolego. W najgrubszym miejscu gdzie możesz założyć klucz musisz tym kręcić w prawo lub w lewo. (nie pamiętam). Zrób z dwa obroty i zobacz czy będzie poprawa jeśli nie to w drogą stronę. Jeśli wyczaisz w którą stronę to metodą prób i błędów dopasuj sobie tak aby było dobrze ale żebyś zbyt mocno nie skręcił dławika tak aby nie było czuć nadmiernego obciążenia hydrauliki podczas pustych ruchów hydrauliki.

-- 10 Maj 2017 21:04 --

Jakieś efekty ?

hej kolego, niestety ale efektu nie ma, był dziś serwis i stwierdzili, że w pompie nie działa jakiś suwak do regulacji ciśnienia czy jakoś tak i pompa niezależnie od obrotów pracuje z jednakową wydajnością i dlatego ramiona tak się zachowują. Stwierdzili, że dławik jest ok. Także wyciągnę pompę i im zawiozę do sprawdzenia/zrobienia.

Dokładnie kolego. Poprostu brakuje oleju żeby wypełnić siłownik z drugiej strony dlatego się tak huśta.

Witam, dalej walczę z koparą nie wiem czego się już przyczepić...... zrobiłem/sprawdziłem już:
-pompa hydrauliczna została sprawdzona i jest praktycznie jak nowa, nie nosi żadnych śladów zużycia, sprawna 100%,
-siłownik łyżki zregenerowany,
-siłownik środkowy zregenerowany,
-w rozdzielaczu wymienione wszystkie uszczelnienia, zaworki wyczyszczone
-zawór zwrotny-dławiący baryłkowy środkowego siłownika sprawny

Zauważyłem jeszcze jedną rzecz:

a) łyżka przy pełnych ruchach roboczych wraz z dołączonym głównym siłownikiem pracuje jakby szybciej w obie strony, ale też staje w pewnym położeniu na chwilkę
b) siłownik środkowy dalej zachowuje się jak na filmiku z tym, że jakby w jedną stronę "od koparki" pracował ok natomiast w drugą jakby można było nim trochę poruszyć zapierając się o ramię we dwóch ludzi,
c) w manualu jest też narysowane że sterowanie pompą zrobione ze środkowych sekcji tzn z siłownika głównego i z środkowego siłownika, natomiast w mojej koparce jest zrobione z obrotu i łyżki czy to ma jakieś znaczenie czy sekcje sterowania pompą są połączone?
d) czy jest jakaś różnica między kostkami pod rozdzielaczem środkowego ramienia - rexroth AG 2876-0-4-3(koparka) a AG 2876-0-4-2(manual) oraz AG 2497-0-4-4(koparka) a nr AG 2497-0-4-3(manual)?

Czy coś jeszcze może powodować takie dziwne zachowanie łyżki i środkowego ramienia?

Liebherr 921 zatrzymuja sie ramiona