Mini z Niemiec

Witam natrafiłem na allegro na interesującą mnie minikoparke , niestety w ogłoszeniu nie ma podanego nr tel , jedynie kontakt drogą e-mailową ( domyśliłem sie że ktoś zapewne znajduje sie za granicą ) napisałem E-maila i po 2 czy 3 dniach odpisał mi niejaki Michael Hulb (niemiec) z firmy Autohof Hulb z Böblingen , jest to jakiś handlarz (w ofercie ma kilkanaście osobówek , kilka traktorów i maszyn budowalnych , w tym mini Atlasa ) , w e-mailu wszystko pięknie wygląda ( napisany przy pomocy translatora po polsku ) , możliwy transport , gwarancja , maszyna zarejestrowana w PL itd . Tutaj pojawiają sie pytania : czy miał ktoś styczność z czymś takim ? wie ktoś , coś o tej firmie czy takich transakcjach ?

[MARIO/MECALAC]

Odpuść, będzie chciał zaliczkę,wpłacisz i gość znika. Na początku tamtego roku było mnóstwo takich ofert na allegro ale w dziale aut. Też niby obcokrajowiec a co do czego czysty oszust.

Ok dzięki , szukając troche w necie , znalazłem kilka podobnych odpowiedzi na temat tego ''sprzedawcy'' , odpuszczam i szukam dalej Pozdrawiam

witam.. mam poważny problem bo właśnie zostałem oszukany przez tego człowieka.
mam ogromną proźbe jesli ktos by zauwazył jakąs jego aukcje w necie i by mogł podesłac link..
lub zna kogos kto został oszukany niech da mi znac.. z góry dzieki

[MARIO/MECALAC]

Najpierw zapoznaj się z regulaminem. Proszę poprawić swój post . Jeśli tego nie zrobisz dostaniesz ostrzeżenie i skasuję post. Na tym forum obowiązuje poprawna pisownia oraz gramatyka.

Na ile Cie oszukał? jakich chwytów użył ? Możesz coś więcej powiedzieć?

dokładnie tak jak napisałeś.
chciał zaliczkę ale wszytko miało być przez ochrone kupujących allegro.. allegro do mnie napisało i podało nr konta (okazało sie ze to nie allegro tylko ona jakos przerobił maila ze nie dało sie tego zauwazyć ze to było podrobione) . wysłałem przelew i wszystko wyglądało ok. na początku była zaliczka ale jak juz prawdopodobnie transport miał być w drodze to "allegro" (co poźniej okazało sie ze to on) zarządało drugiej połowy zaliczki dla pewnosci. dostałem odpowiedz ze przelew doszedł, transport wyruszył ale do dzis do mnie nie dojechał

Witam,
serdecznie dziękuję za ostrzeżenie przed tym nieuczciwym sprzedawcą. Poszukuję samochodu osobowego i zainteresowała mnie oferta ze strony http://otomoto.pl/citroen-c5-iii-C35924716.html
Skontaktowałam się z prośbą o podanie mi szczegółowych informacji na temat wystawionego auta. W odpowiedzi otrzymałam maila (tłumaczonego translatorem) o możliwości zakupu auta i z propozycją kupna przez Allegro w celu "ochrony kupujących". Zgłosiłam chęc nabycia auta z zastrzeżeniem, że najpierw sprawdzę w serwisie numer VIN (podany jest przy opisie auta). Jestem niezwykle ciekawa dalszego rozwoju sytuacji. Dzięki informacji znalezionym na tym forum zdecydowanie ostrożnie podejdę do całej sprawy. Zadeklaruję kupno samochodu i poinformuję o dalszych ruchach Pana Michaela Hulb z Autohof Hulb.
Czy w razie próby oszukania nie należy takiej sytuacji zgłosic na policję?

proszę mnie informować o dalszym postępie sprawy.
może coś mi to pomoże w odzyskanu swoich pieniedzy

Dziś odezwał się Michael Hulb. Też dostałam propozycję wpłaty zaliczki oraz podanie danych kontaktowych.
Mogę przesłać treść maili, ale chyba najrozsądniej będzie na prywatny mail.
Jak powinnam teraz postąpić? Czy powinnam poinformować Policję.

[MARIO/MECALAC]

Proszę nie robić bałaganu. Co ma wspólnego auto osobowe z minikoparką? Proszę zgłosić sprawę na policję

Przepraszam ale sprawa wydawała mi się istotna, skoro ktoś został już oszukany.
Myślałam, że tego typu forum również służy wzajemnej pomocy. Właśnie dzięki wpisowi który tutaj znalazłam zdecydowanie ostrożniej podeszłam do całej sprawy i być może uratowało mnie to przed oszustem i utratą pieniędzy.
Fajnie, że takie forum istnieje.

[MARIO/MECALAC]

Owszem koleżanko po to jest forum ale po co mieszać dwie różne maszyny ze sobą? Edytuj swój post opcja EDYTUJ i uzupełnij o dane tego nie uczciwego sprzedawcy, oraz o wszystko co napisał. Później się tym zajmę i wydzielę posty.

Pamiętajcie allegro nigdy nie prosi o zaliczki ani nic w tym podobne. Mają jakiś program lojalnościowy ale nie działa w ten sposób. Troszkę czasu trzeba poświęcić i zobaczyć, czy faktycznie jest tak jak to ktoś pisze w regulaminie. Jak ktoś nie przeczyta to później jest jak jest. Pieniądze łatwo się wydaje ciężej zarabia, a jeszcze gorzej odzyskuje.

Ja w ubiegłym roku też został bym oszukany przez jakiegoś Marco ... niby Włoch. Podał Vin auta, tłumaczył się że musi wyjechać z Pl itp. Napisał również że skontaktuje się ze mną Allegro poprzez system lojalnościowy. Napisałem mu że nie obchodzi mnie to że najpierw chcę obejrzeć auto i w tedy możemy dalej rozmawiać. Chciał zaliczkę, w między czasie po sprawdzeniu nr Vin nie było to auto które widniało w ogłoszeniu, sprawę założyłem na policji i zgłosiłem próbę oszustwa na Allegro. Później dostałem odpowiedź że sprawę umorzono z braku dowodów itp

Istniał by ten problem w mniejszym stopniu, gdyby nie naiwna wiara kupujących, że są "dziećmi szczęścia" i znaleźli "super okazję" za 60% wartości.
A na liczniku ogłoszenia 5000 wyświetleń.

tzw. "nigeryjski przekręt"