czy warto Hanomag 50 E

Witam powiedzcie mi co sądzicie o tej maszynie z ogłoszenia. Rozmyślam nad jej kupnem. Jeśli to tylko uszczelka to nie problem bo zrobię to sobie sam. Może ktoś z was oglądał tą maszynę? http://olx.pl/oferta/ladowarka-hanomag- ... d0973da0ae

Jak po za tą uszczelką wszystko jest w porządku i bedziesz w stanie we własnym zakresie usunąc usterkę to czemu miałbyś nie kupić tej maszyny . Lepiej podjechać i obejrzeć i w tedy wssystko bedziesz wiedział

Hanomag z serią E poszedł w strone komfortu natomiast jakosc zdecydowanie spadła w porównaniu do serii C-D

No fakt bo jest cichsza ma 2 siedzenia , ALS, i biegi przełączane elektrycznie. Plus jest taki że mało pali 8-9l

Tylko nasuwa się pytanie - czy to naprawdę tylko uszczelka czy to tylko stwierdzenie sprzedającego...

Ponąć płyn w chłodnicy trzyma poziom, w oleju go niema tylko na zewnątrz dmucha. Tylko że pewnie jakby się nie przegrzała to by uszczelki nie przysmarzyło..

No właśnie

a byleś na oględzinach ?

Nie tylko dzwoniłem bo nie miałem czasu.

Uszczelka pod głowicą to pikuś ,2 godz. roboty .w hanomagu wydmuchana uszczelka to norma .należało by sie dobrze przyjrzeć maszynie np .czy działają blokady LSD ,hamulce a w serii E są mokre. Itp. A czesci są kosmicznie drogie

Wiem że są mokre. Sama pompa hydrauliczna od hamulców ok 2tys netto . Szok. A o głównych pompach hydraulicznych nie wspomnę. Są łopatkowe i mega drogie. Mam takiego jednego hanomaga ale już zmęczonego i się zastanawiam czy warto kupić tego z ogłoszenia lub może coś z serii D aby dłużej trzymało

TRANSKOP81 napisał(a):w hanomagu wydmuchana uszczelka to norma

Poproszę szczegóły, mam 55D od 7 do 13 tys. mth i na razie nic, a zdarzało się pracować z kilkulitrowym ubytkiem płynu - muszę chłodnicę sprawdzić bo z jednego miejsca się mgiełka wydobywa.

TRANSKOP81 napisał(a):hamulce a w serii E są mokre.

55D też ma, przynajmniej mój - 87 rok. W katalogu części są dwie wersje.

Piotrze 13 tys. w hamomagu to praktycznie ledwo dotarta maszyna :lol:

Z tą uszczelką akurat mam ten sam problem 2-3 razy w roku uszczelkę wywala. Zobaczymy jak będzie teraz bo musiałem oringi na tulei wymienić bo woda szła do oleju no i trzeba było motor wyjąć i wymienić komplety naprawcze , oringi ,tuleje, pierścienie, panewki itp.. Mam nadzieję że jak przyszła nowa tuleja to problem zniknie z wypalającą się uszczelką pod głowicą. :patyk:

TRANSKOP81 napisał(a):Piotrze 13 tys. w hamomagu to praktycznie ledwo dotarta maszyna

No nie powiem, zdarzyło się zajrzeć do środka; skrzynia - zerwane śruby łączące dwie współosiowe zębatki, tylny dyfer - łożyska na ataku i śladów zużycia na zębach nie było nigdzie. Natomiast sprężarka chyba się kończy bo leju trzeba dolewać co 300 - 400 mth i ciśnienia daje tylko 4,5 bar, a powinno bić 6,2 - 7,35, choć po rozebraniu nie widać typowych śladów zużycia kwalifikujących do wymiany cokolwiek - więc trzeba cały zestaw naprawczy sprężarki zamówić, no i uszczelniacze piast w przednim moście dają znać że ich służba dobiegła końca podobnie jak uszczelki dekli zaworowych 3 lata temu - ztwadniały jak stal i gumowy element sprzęgła pompy wtryskowej.
Dopiero w zeszłym roku wymieniłem opony Michelin XRA, mimo że było jeszcze 30% bieżnika, ale za to 28 lat!, na używane z 2008 r Michelin XHA z bieżnikiem 65% - 20 mm. Węże fabryczne też nie wymieniane, tylko jeden 15 lat temu strzelił zasilający rozdzielacz, nie wiarygodne ale tak jest, choć w tamtych czasach materiały były maksymalnej jakości.
Poza tym od 2006 r. maszyna użytkowana sporadycznie, więc przebieg szybko nie rośnie, w moich rękach od 2000 r.

czy warto Hanomag 50 E