Jcb 3cx

[Żaku]

Witam wszystkich. To mój pierwszy post. Mam na imię Marcin. Jestem z Łowicza. Planuję zakup pierwszej koparko-ładowarki do własnej małej działalności związanej z układaniem kostki brukowej. Budżet niestety bardzo ograniczony: około 30tys.zł. Chciałem zapytać czy zna ktoś może tego sprzedającego :"FAR-TRANS" Mierczyce 112 lok 5 - 59-430 Mierczyce , oraz poprosić o pomoc w ocenie koparko-ładowarek które ma w ofercie:
http://otomoto.pl/oferta/jcb-3-cx-4x4-t ... yFbCz.html
http://otomoto.pl/oferta/jcb-3cx-4x4-t- ... yEIuX.html
Z góry dziękuję za pomoc. Pozdrawiam.

[Pavlo1]

Pierwsza dziwnie tania i już zakończona. Zdjęcia drugiej za słabe żeby coś powiedzieć.

[Żaku]

Dzięki za odpowiedź. Po rozmowie telefonicznej wszystko stało się dziwne, tak jak dziwnie niska cena tej pierwszej koparki. Jedna z maszyn którą oferował sprzedawca i którą bardzo się interesowałem jest ogólnie w bardzo dobrym stanie. Tylko wsiadać i jechać. Pracowała tylko na gospodarstwie, nigdy na budowie. Ogólnie pełna opcja. Obecnie znajduje się w Belgii. Należy jedynie wpłacić panu Romanowi 30% wartości i poczekać cierpliwie aż ją przywiezie. Wyraziłem zdecydowanie chęć kupna!!! Jednak pieniądze chciałem zapłacić dopiero wtedy gdy zobaczę maszynę na oczy. Jak Pan Roman usłyszał że nie wpłacę zaliczki, nie chciał już ze mną rozmawiać i robić interesów... Ja już też raczej nie chcę... Pozdrawiam.

[gabi1983]

Szczerze to mało brakowało i chyba by cie wycyckali .A moim zdaniem to ta druga maszyna zajechana że ho ho a już nie wspomnę o zgiętej podporze która sugeruje że nie była ona traktowana zbyt łaskawie .

[Żaku]

Żebyś wiedział, że niewiele brakowało. Ten człowiek jest bardzo dobrym psychologiem i manipulatorem. Odpowiedź ma przygotowaną na każde niezręczne pytanie. Gdybym chciał opowiedzieć całą historię zajęło by to chyba ze dwie strony. Osobiście nie oszukuję ludzi i liczę na to że i mnie nikt nie będzie próbował. Jednak teraz mam przeczucie, że mogłoby to się skończyć dla mnie źle. Osobiście nie polecam tego sprzedawcy. Ale nikogo jednak o nic nie oskarżam.

[Gracek]

Kolego nie licz, że do 30 tysi to kupisz igłę . Do takiej kwoty to kupisz 3cx'a max 91 rok, za nowsze tj. takie jak z ogłoszenia z lat 92-96 trzeba dać 50-60tyś.

[gabi1983]

a powiedz kolego jaki przerób masz jeśli można spytać?I czy częściej zaliczasz posesje czy place powyżej 500 mkw bo to też musisz się zastanowić czy potrzebujesz taką dużą maszynę

[Żaku]

Powierzchnie raczej małe. Najczęściej posesje prywatne o powierzchniach 100-300 metrów kwadratowych. Koparko ładowarka potrzebna do tego żeby podwieźć kostkę, cement, przywieźć łyżkę piachu, wybrać trochę ziemi. Maszyna dużo pracy by nie miała. Ale bardzo by pomogła, przyspieszyła pracę i byłbym bardziej niezależny. A przewożenie tego wszystkiego ręcznie jest co najmniej uciążliwe. Poza tym chłopaki co ze mną pracują bezsensownie tracą siłę i czas przerzucając to wszystko ręcznie. Jakiś czas temu zatrudniłem się u kogoś przy układaniu kostki. Pracowałem około trzech lat. Miałem do dyspozycji Jcb 3cx z 90r. I w zupełności by mi taka wystarczyła. Tamtymi maszynami się zainteresowałem bo były tanie. Wiem że za 30tys. cuda nie kupię. Teraz zastanawiam się czy w ogóle coś kupię... I wiem że będzie wymagała wymagała napraw. Mam czym i gdzie więc jakoś bym z tym walczył. Trafiały mi się większe powierzchnie do roboty np.1000 metrów. Ale odmawiałem, bo nie pójdę z przysłowiową łopatą i taczkami robić 1000 metrów kostki. Przyszłościowo chciałbym kupić sobie jeszcze mieszalnik taki montowany zamiast przedniej łyżki.

[dzierzan]

A nie myślałeś o małej ładowarce

http://allegro.pl/ladowarka-kolowa-scha ... ml#thumb/1
http://otomoto.pl/oferta/atlas-52d-lyzk ... y4CiT.html

Np. coś takiego. Sam pracowałem na O&K L4 w firmie brukarskiej i sprawdzała się bardzo dobrze, a przy ciasnych miejscach lepiej niż koparko-ładowarka. Oczywiście że osprzęt koparkowy też się bardzo przydaje, ale sam sobie musisz odpowiedzieć czy tak często, no i koparko-ładowarka do 30 tys. to nie będzie sprzęt do pracy, w który nie trzeba inwestować.

[Żaku]

Wolałbym koparko-ładowarkę, właśnie ze względu na tylne ramię. Przyda się skarpówka do wybierania ziemi przed robieniem podbudowy. Często trzeba robić jakieś odwodnienia, albo pociągnąć rurę wodociągową... Myślę, że koparko-ładowarka byłaby bardziej uniwersalna mimo tego że jest mniej zwrotna niż maszyny z ogłoszeń które mi podesłałeś. Dzięki za podpowiedź. Pozdrawiam.

[korek12345]

witam wszystkich ,miałeś wielkie szczęście kolego Żaku że nie dałeś się naciągnąć na interesy z firmą FAR-Trans panem Romanem Andryszczakiem bo to jedna wielka ściema w którą sam wpadłem i niema ani koparki ani 30% zaliczki

[Pavlo1]

Zaliczki to się daje tysiąc a nie pcha kase kolesiowi nie widząc maszyny. Ciągle są te sprawy wałkowane, internet, forum kopaczka też ma dużo takich przykładów. Gazet nie czytasz, telewizji nie oglądasz? Nic za darmo nie dają i jak maszyna jest tania to musi być coś nie tak. A jak chcą kasę wcześniej to zastanów się co to za porządna firma??!!
Firmy Jak znajdą rozsądną koparkę to sami sprowadzają bo kupiec i tak się znajdzie.
Czas zacząć myśleć ludzie...

[Żaku]

Jeśli ktoś nie jest złodziejem i nie robi ludzi w przysłowiowego konia to często wierzy innym, bo myśli że wszyscy są uczciwi jak on. Ale niestety niektórzy wolą kraść niż pracować. Powiedziałem panu Romanowi (jeśli w ogóle tak się nazywa...) że zapłacę wszystkie pieniądze bez targowania ale dopiero wtedy gdy będę widział maszynę. Nie chciał już nawet ze mną rozmawiać. Nie widział we mnie klienta, chociaż konkretnie wyraziłem chęć zakupu. Zależało mu tylko na zaliczce i niczym więcej. Po godzinie od pierwszej rozmowy miałem już przesłany numer konta na który mam przelać zaliczkę. Zorientowałem się że jest coś nie tak. Przykro mi że straciłeś pieniądze. Oszukanych będzie pewnie więcej... Zastanowiło mnie też to, że przywoził po kilkanaście maszyn miesięcznie, po dwie kop-ładowarki na jednym samochodzie, a miał zarejestrowany transport tylko do 3,5 tony. Firma założona dwa miesiące temu... Na placu żadnej maszyny... W miejscu gdzie ma siedzibę firmy nie ma nic... Jak z nim rozmawiałem mówił że jest za granicą, sprawdziłem swoje bilingi i miałem tylko rozmowy krajowe...więc kłamał.

[Piotr mc 85]

Jeśli ktoś nie jest złodziejem i nie robi ludzi w przysłowiowego konia to często wierzy innym, bo myśli że wszyscy są uczciwi jak on. Ale niestety niektórzy wolą kraść niż pracować. Powiedziałem panu Romanowi (jeśli w ogóle tak się nazywa...) że zapłacę wszystkie pieniądze bez targowania ale dopiero wtedy gdy będę widział maszynę.

Otóż to można zaliczkować coś co się widzi i można to przetestować, a jak się już zaliczkę dale to nie 30 czy 20 % tylko tysiąc czy dwa, jak Pavlo1 wyżej napisał.
Żaku, zgłoś to gdzieś jak już takie rozeznanie sprawy masz, nic nie stracisz a innym pomożesz.

[przemula]

Koniecznie zgłoś to na policję .Ludzie są często naiwni i dają się oszukać .Tracąc często przy tym ciężko zarobione pieniądze.

Nie bądźcie obojętni.