Cat 438b/case 580sk

Witam,

Jestem zainteresowany kupnem koparko-ładowarki i jestem zainteresowany kupnem jednej z tych maszyn:

https://www.olx.pl/oferta/caterpillar-438-wzmocniona-wersja-super-stan-c-brutto-cat-428b-koparko-ladowarka-CID5-IDjxv1X.html

https://www.olx.pl/oferta/case-580sk-7-000mtg-super-stan-nowy-model-serwisowany-koparko-ladowarka-CID5-IDiE5Nd.html

Co koledzy sądzą o tych maszynach a może ktoś z kolegów zna może sprzedawcę. Budżet mam ograniczony do 55 tys. zł brutto.

Pozdrawiam

Ogólnie to był sprzęt wytrzymały. Sprawdzić luzy na zwrotnicach czy nie są wyrobione otwory na łożyska bo szybko siadają jak są wybite i dużo nie powozisz na widłach. Mosty tył przód sprawdzić czy nie zużyte .Ogólnie ludzie mają do dziś i są zadowoleni cena troszkę wysoka ale może warta. Ostatnio kapitalne silnika w takim cat-ie robiłem na liczniku miał 66000 wcześniej nie był ruszany tylko oleju już 4L dziennie

Widać, ze Pan wyspecjalizował się w detailingu maszyn. Od strony wizualnej to miód malina tylko nie daj się na to nabrać i radzę Ci na oględziny zabierz ze sobą mechanika, albo chociaż operatora z dużym doświadczeniem który miał styczność ze starszymi kop-ład.

Odszykowane są trzeba przyznać pięknie, ale ze zdjęć coś więcej ciężko powiedzieć. Zgadzam się z przedmówcą, że trzeba je dobrze sprawdzić bo jeśli komuś opłacało się włożyć tyle trudu w odpicowanie tych maszyn to różne kwiatki mogą siedzieć "w środku". Polecam jeszcze popytać kolegów speców od CATa o ten model 438B, bo jest on raczej mało popularny, czy nie ma tam nietypowych względem popularniejszych modeli rozwiązań, żeby później się nie okazało, że dostać części graniczy z cudem.

Witam z tego co ja wiem, to 438 to powinna być maszyna z skrętną tylną osią, a na pewno nie jest to seria B tylko na moje oko
428 II seria.
CAT seria B ma tylne ranie banan tak jak ma model C i D
Seria II produkcja 1988-1992, mogę się mylić, seria B 1992-1995

Obydwa mają malowane felgi tylne błotniki oraz przednie ramiona a case jeszcze łyżkę. Takie trochę dziwne te maszyne. STRASZNIE wyszykowane.

Co do CAT'a - nie jest to na 100% seria B - ogólny wygląd i tylne ramię starego typu. Wydaje mi się, że zdarzały się CAT'y 438 bez skrętnych tylnych kół, ale nie mam pewności jaki tam silnik siedzi - czy popularny Perkins, czy CAT na pompowtryskach (gdzieś kiedyś na forum był taki temat, że może tam się taki znajdować). Bardziej polecałbym popularne wersje - oznaczone numerem 428.
Tak czy inaczej ze zdjęć trudno coś stwierdzić, poza tym, iż z pewnością są wyszykowane.

Rejestracja: 17 Mar 2016 22:51

6 lat temu, gdy szukałem dla siebie pierwszej maszyny byłem u tego sprzedawcy-sprzedawczyni. Oczywiście to żadna z tych maszyn (CAT), ale pytając przez tel. co trzeba naprawić lub co jest nie tak z maszyną, to odp. była wszystko 0k.
Na miejscu było inaczej. Duże luzy, potłuczone światła, uchylne szyby zamknięte "na zawsze", maska silnika na drutach, nie działające funkcje przedniej łyżki itp. Gdy zwróciłem na to uwagę odp. była prosta - maszyna nie jest nowa czego ja się spodziewałem. Dobrze, że nie jechałem tam 500 km.
Oczywiście tym razem tak być nie musi. Nawiązując do tematu trzeba zwrócić uwagę w tych modelach Case na miejsce mocowania silnika do ramy. Chodzi o tylną część tą od sprzęgła. Pęka tam rama i jest wyciek oleju hydr. lub paliwa. Zależnie która strona.

Rejestracja: 22 Mar 2012 16:02

Przestrzegam Was przed tym sprzedawca !!! Kupuje wysłużone maszyny podmaluje wyczyści plakiem i da nowe naklejki i myśli ze naprawił. Ja sam dałem się naciąć i kupiłem od niego koparko ładowarkę Cat-a 438b ze skrętna osia. Kupowałem swoja pierwsza maszynę i niestety dałem się nabrać już teraz bym tego błędu nie popełnił. Musiałem w maszynie zrobić całe tulejowanie, remont silnika, turbiny, wszystko przy przednim moście, siłownki a na koniec konik się złamał także też do wymiany. No katastrofa jednym słowem. Koszt naprawy wyszedł mnie około 18 tys zl. porostu maszyna od tego sprzedawcy to studnia bez dna. niestety jak kupowałem to się nie zorientowałem, miałem jakieś 30 km do domu od niego i pojechałem na kołach a sprzedawca już wtedy na siłę chciał żeby laweta zabrała. Czyli wniosek taki ze wiedział co sprzedaje. Radze szerokim łukiem omijac sprzedawce a jak bd coś kupował używanego to pamiętaj popracuj z godzinę żeby zobaczyć co maszyna jest warta.

Dzięki kolego za ostrzeżenie

W ramach podziękowania, daj koledze Brukarz29 pochwałę (w poście przez niego napisanym, w prawym górnym rogu kliknij Pochwała).

Cat 438b/case 580sk