Strona 1 z 1

Gąsienica czy kołówka.

PostWysłany: 03 Maj 2018 19:26
przez szachy3
Witam,
czytam Wasze forum dobrych kilka lat- przyszedł czas na zasięgnięcia rady.
Mianowicie - co radzicie kupić do firmy budowlanej która posiada już ładowarki teleskopowe i koparko-ładowarkę.Chodzi oczywiście o koparkę- tylko jaka kołówka czy gąsienica ? Ciężar - 14-17 t.
Proszę o rady,
pozdrawiam.

Gąsienica czy kołówka.

PostWysłany: 03 Maj 2018 19:42
przez zeppelin zm 15
To zależy do czego ją potrzebujesz czy masz lawetę i po jakim terenie będziesz pracować.

Re: Gąsienica czy kołówka.

PostWysłany: 03 Maj 2018 20:48
przez szachy3
Lawety nie mam- trzeba wynajmować, koparka ma służyć do - wykopów fundamentów, korytowania pod drogi dojazdowe ( do 200 m), pomocy przy brukowaniu. Czyli jednym zdaniem - roboty budowlane.

Gąsienica czy kołówka.

PostWysłany: 03 Maj 2018 21:29
przez MARIO/MECALAC
Tylko kołówka, bo transport gąski średnio opłacalny jak na małe roboty

Gąsienica czy kołówka.

PostWysłany: 03 Maj 2018 21:48
przez zeppelin zm 15
Jakbyś miał swoją lawetę to mógłbyś kupić gąskę ale jak nie masz to lepiej kołówkę.

Gąsienica czy kołówka.

PostWysłany: 04 Maj 2018 17:52
przez szachy3
Dzięki,- szukam kołówki, byłem w zagłębiu używanych koparek czyli Lechów, Górno, itp. Dwie konkretne maszyny Liebheer 316 z 2011 r. za 270 tys i 314- tka z 2007 za 210 tys. W Krakowie Hyundai na gąsienicach z 2013 r za 179 tys.
Jeszcze jedno pytanie - jak kształtują się koszty np na 5000 mh za koła i gąsienice ?

Gąsienica czy kołówka.

PostWysłany: 04 Maj 2018 22:34
przez MARIO/MECALAC
Koła tańsze. Ale czy tyle wytrzymają ? Najedziesz na drut lub gruz rozetniesz na boku i guma do wywalenia. Gąski jak dbane i na porządnych częściach to i potrafią wytrzymać te 6-7 tyś mth. Ale przyjęte jest że po 5 się wymienia. Co prawda koszt większy niż opon ale głowa spokojna

Gąsienica czy kołówka.

PostWysłany: 05 Maj 2018 07:33
przez zeppelin zm 15
Wszystko ma swoje plusy i minusy. Rozwalisz jedną oponę to tak nie zaboli w kosztach jak gąsienice. Koszt jednorazowy większy :mrgreen: na kołach jesteś bardziej mobilny. Chcesz podziękować komuś to klikasz pochwałę.

Re: Gąsienica czy kołówka.

PostWysłany: 05 Maj 2018 20:21
przez slepy101
Do takiej roboty to tylko kolowka . Trafisz robote gdzies blizej to podlecisz na kolach a z gaska co zrobisz ? To z kasy ktora byla by przeznaczona na transport gaski kupisz opone / y :D jak przebijesz

Gąsienica czy kołówka.

PostWysłany: 05 Maj 2018 21:51
przez szachy3
Wniosek - kołówka.
Ponieważ mieszkam blisko Rudy Śląskiej- Liebheer.
Ma ktoś doświadczenia z A314 do ok. 200000 zł netto ?
Wiem że to przewrotne pytanie ale taki budżet.

Gąsienica czy kołówka.

PostWysłany: 06 Maj 2018 10:18
przez MARIO/MECALAC
Bardzo dobra maszyna

Gąsienica czy kołówka.

PostWysłany: 06 Maj 2018 22:32
przez slepy101
W tych pieniazkach ladnego atlasa bym sobie kupil :)

Gąsienica czy kołówka.

PostWysłany: 26 Maj 2018 01:35
przez mechanior
Ponieważ blisko Rudy to Liebherr?? A poznałeś ich stawki i ceny części??
To znaczy że Porschem jeździsz bo też masz blisko... :mrgreen:

Gąsienica czy kołówka.

PostWysłany: 27 Maj 2018 08:44
przez kysa
W Ustroniu stoi z wyglądu ładna 900c nie od handlarza