hyrla napisał(a):Każda pompa w Takeuchi ma swoje zadanie: jedna zębata odpowiada za jazdę, druga zębata odpowiada za obrót wieży i podnoszenie lemiesza, dwa wielotłoki odpowiadają za ramię kopiące oraz hydraulike na ramieniu.
To Twoja wersja, a moja jest taka:
Dwa wielotłoki??? - nazwijmy to fachowo: jedna dwustrumieniowa pompa tłoczkowa jest odpowiedzialna za zasilanie jazdy (po jednym strumieniu dla każdej gąsienicy) i dodatkowo w/w pompa tłoczkowa zasila z jednego strumienia górny siłownik, a z drugiego siłownik podnoszenia oraz siłownik łyżki.
hyrla, dokończ do czego są te zębate pompy bo przecież liznąłeś temat
hyrla napisał(a):To już kwestia konstrukcyjna, uważasz że firma produkująca maszyny budowlane od 1963r nie miałaby tego na względzie i dawałaby zbyt małe kubatury siłowników? Idąc dalej sprawdźmy przewody hydrauliczne - na zbyt małych nic po kubaturze siłowników.
Piszemy o tempie pracy za które odpowiadają bezpośrednio: kubatura siłowników i wartość przepływu (wydajność) i o sile kopania, która zależy od średnic rur w siłownikach i ciśnienia w układzie hydraulicznym więc co do tego mają przewody hydrauliczne????
hyrla napisał(a):Próbowałeś konkretnie Takeuchi? Jak długo nią pracowałeś?
Próbowałem każde Takeuchi od 015 do 145 (miałem te maszyny u siebie w większej ilości) z dwójek dopiero zgłębiam temat miałem u siebie tylko 216 i 228 - już powiedziałem: super maszyny, ale nie dla mnie (długa dupka).