Forum maszyny budowlane - kopaczka.pl

jest taka sytuacja: zjechalem maszyna z budowy po sezonie. zima, palilem ja raz na kilka dni, zawsze problem z paleniem praktycznie juz od jesieni grzalem swiece ale i tak slabo krecila nie raz pomagalem plakiem, zregenerowałem rozrusznik wymienilem cewke na boschowska, no i pewnego dnia odpalam wyjechalem z pod wiaty i nagle zgasla, wiec tak jak stanela to pojechalem po filtry wymienilem dolalem paliwa odpowierzylem popuscilem wtryski załapała. potem postawilem pod wiata i teraz z powrotem po tygodniu ja do palenia a ona kreci i nie łapie. nie wiecie co jej moze byc? ps. i rozladowuje akumulator myslalem ze stary nie trzyma ale kupilem nowy i dalej. nie wiecie czy mozna zalozycz wiekszy niz pozwala instrukcja. bo ja dobieralem po parametrach pod alternator. prosze o pomoc moze ktos mial podobne doswiadczenia.

Ciężko wróżyć, gdy nie widzi się maszyny. Obstawiał bym jednak, pompkę paliwa (wstępną)..
Słabo kręci ?... może masz popalone uzwojenia w rozruszniku.
Odłącz na noc alternator. Może to on rozładowuje akumulator.

najlepiej to zadzwoń do jakiegoś serwisanta z Komatsu może cos tobie doradzą ... fakt faktem objawy Twoja kopaczka ma dziwne

na razie zdiagnolizowalismy z moim mechanikiem ze słaby to jest prąd z akumulatora co jest dziwne bo akumulator kupilem nowy i jest dobrany pod alternator tak jak mowi instrukcja. kreci ale za slabo zeby przerzucić po kilku próbach zdycha na zero. jak podlacze wozek z wiekszym pradem to odpali. w leci nie ma problemu. ale zima strasznie trzyma ja hydraulika, i dlatego ciezko kreci. nie wiem co jest przyczyna czy to naturalne ze taki ma opór przy paleniu w zimie...

MOZE MASZ ZLY OLEJ NO I KIEDY WYMIENIALES FILTRY HYDRAULICZNE?