Forum maszyny budowlane - kopaczka.pl

Marka i model maszyny: komatsu 266d
Rok produkcji: 97
Numer seryjny: 1111111

Witam mam problem tego typu że jak odpalam koparkę to hydraulika daje obciążenie zachowuje się jak by rozdzielacz był włączony i olej przepływał przez zawór ciśnieniowy. Silnik i pompa są wtedy obciążone. Musze wtedy poruszać rozdzielaczami i cos puści ale czami to trwa 10 minut. Czyżby to jakiś zawór przelewowy?

Podejrzewam że ten w rozdzielaczu który puszcza olej z powrotem do zbiornika gdy nie pracuje się żadną funkcją. Słyszeć jakieś odgłosy gdzieś gdzie coś puści?? Filtry zmieniałeś??

No właśnie tylko gdzie ten zawór jest. Na karzdej sekcji?

Nie, na sekcji w którą wchodzi przewód zasilający lub na pompie.

Jak on wygląda? Jak go znaleźć
?

A to zależy od maszyny, modelu, producenta i ogólnie widzimisię...
Twoja maszynę znam tylko z obrazków więc tutaj nie pomogę.

wrzuć kolego foty rozdzielacza, może uda się go zlokalizować

Foty zrobię w sobote albo niedziele. Mam jeszcze jeden problem, mianowicie jak sie odpali to przez chwile podczas np. podnoszenia łyżki szarpie siłownikami. Nie wiem czy to ma coś wspólnego z tym zaworem przelewowym że tak olej ''mieli''

i jeszcze pytanie do PANA MECHANIORA. Dopasuje u was gałki siłownika skrętu tzn. końcówki drążków kierowniczych po wymiarach czy jak bo na pewno do komatsu nie znajdę

Jak masz numery z mostu to znajdziesz. Nie dobieramy części po wyglądzie, wymiarze itp... muszę mieć dane, numery katalogowe.
Na stanie mam tylko drążki do najpopularniejszych maszyn CAT...

Nie mam numerów tabliczka aluminiowa wogule nie czytelna.
I jeszcze pytanie do hydrauliki mianowicie gdzie szukać jakiegoś filtra oleju hydraulicznego?

Na powrocie oleju do zbiornika.

Mam jeszcze jeden problem mianowicie gdy chcę podnieść łyżkę i ciągnę delikatnie wajchę to łyżka opada muszę troszkę więcej pociągnąć wtedy idzie w górę utrudnia to pracę widłami

W dalszym ciągu problem z ( zawieszaniem sie hydrauliki )nie rozwiązany. Za każdym odpaleniem koparki to samo odblokowuje sie po 4-5 minutach. Był kolo co naprawia rozdzielacze ale nic nie wymyślił. W serwisie powiedzieli ze trzeba wymienić oba rozdzielacze przedni 8tyś, tylny 9 tyś + robota ok 2tys. Tylko że według mnie to nie wina samych rozdzielaczy bo jak już ''puści'' to można robić caly dzień i jest ok. Szukam jakiś schematów hydrauliki (gdzie zawory przelewowe , co ma tylny rozdzielacz wspólnego z przednim ,gdzie jakiś dzielnik strumienia jeśli taki występuje) ewentualnie kogoś z okolic Krakowa co ma pojęcie o hydraulice siłowej. Wiele rzeczy robię sam ale o rozdzielaczach nie wiele wiem.