Forum maszyny budowlane - kopaczka.pl

Marka i model maszyny: Komatsu Fai

Witam Panowie siadł mi rozrusznik silnika Perkins i teraz czy doradzacie regenerować stary oryginalny, czy kupić zamiennik z reduktorem ?

Jak masz kupić chiński zamiennik co po miesiącu się rozpadnie to lepiej zregeneruj swój. Jak porządnie będzie zrobiony to na kilka lat będziesz miał spokój...

Tylko podobno te z reduktorem pobierają mniej prądu a kręcą lepiej.

Dobrej firmy tak ale te tanie to naprawdę szajs. Jeśli masz baterie dobre a rozrusznik dasz zrobić w PORZĄDNEJ firmie to też będzie kręcić jak szalony...

Narazie leży na stole u mechanika ten mój i dokładnie ma mi powiedzieć co tam się z nim stało. Chodzi o to że koparka zaczęła cieżko odpalać tak jak by rozrusznik nie miał siły przerzucić. Po wyciągnięciu i podłączeniu rozrusznika na krótko bendix wyskoczył i tryb kręcił się jak szalony. Jednak ten mechanik stwierdził że pod obciążeniem może być inaczej i wziął go aby rozkręcić i zobaczyć do środka

Mogą być tulejki wybite i pod obciążeniem nie będzie miał siły.. Lub zwarcie na stojanie. Masy sprawdzałeś przed wyjęciem? Mechanik po naprawie powinien go wrzucić na stół i sprawdzić go pod obciążeniem...

Tak masy sprawdzałem. Podłączyłem nawet bezpośrednio akumulator do rozrusznika i było to samo nie miał siły przekręcić silnika. Tylko dziwne było dla mnie to że pod żądnym obciążeniem po wymontowaniu kręcił jak oszalały. A może mieć coś wspólnego hydraulika koparki że silnik miał ciężko obrócić, zauważyłem że gdy spuściłem tylną łyżkę to tak jak by miał rozrusznik lżej, ale i tak maszyna nie odpaliła. Poczekam co jutro powie mi mechanik i zobaczymy jaka będzie decyzja.

Przecież ci mówię dlaczego bez obciążenia może kręcić normalnie.. Najpierw napraw rozrusznik a potem szukaj przyczyny gdzie indziej.

Janek100 napisał(a):A może mieć coś wspólnego hydraulika koparki że silnik miał ciężko obrócić,

Nie.

No a więc tak. Rozrusznik mam dobry na 100% wymieniany już był w Francji jest praktycznie nowy. Koparka nadal ciężko miała obrócić silnikiem. Poruszyłem tylnym ramieniem popuściłem łyżkę żeby opadła i zaraz potem ponownie próbowałem odpalić koparkę, odpaliła od pierwszego strzała. Więc co to może być gdzie szukać przyczyny i jak ją rozwiązać.

Wiec stwierdzenie jedno znaczne że hydraulika nie ma nic wspólnego z odpalaniem jest nie prawdą. Skoro to u mnie zadziałało.

u mnie w cat 428 b zacinał się zawór na pompie hydraulicznej i też nie mógł pokręcić bo za duże ciśnienie było , jak pociąglem dźwignię to zapalił ale miał ciężko, też wyciągałem rozrusznik , pomogło wyczyszczenie i wypolerowanie tego zaworka w środku, ale to robota dla gościa który się na tym zna ,lepiej nie ryć samemu

CASEWIESIEK napisał(a):

Janek100 napisał(a):A może mieć coś wspólnego hydraulika koparki że silnik miał ciężko obrócić,

Nie.

Wiesiu, co ty pitolisz?
Jak to nie może? Przecież sam miałeś chyba problem z cudowna pompą CASAPPA która przeciąża silnik a jeśli nie ty to na pewno znasz temat bo opisywany był na forum kilka razy. W odpowiednich warunkach może to oddziaływać na odpalanie zwłaszcza że pomaga ruszanie funkcjami...