Przełącz do głównego szablonu
Wyślij odpowiedź

Szybkozłącza z podłączaną hydrauliką

15 Maj 2014 22:41

Witam,
Czy istnieją w maszynach budowlanych rozwiązania pozwalające na samoczynne dołączanie przewodów hydraulicznych zasilających osprzęt w czasie podczepiania całego osprzętu, bez wysiadania z kabiny? Widziałem kiedyś filmik na youtubie pokazujący takie rozwiązanie w maszynach rolniczych i zaciekawiło mnie dlaczego powszechnie nie stosuje się takich patentów.

Szybkozłącza z podłączaną hydrauliką

15 Maj 2014 22:52

Są szybkozłącza, w których za jednym pociągnięciem dźwigni spinasz kilka sekcji. Tego typu rozwiazania o których piszesz nie stosuje się pewnie ze względu na czystość złącza. Co zrobisz jak całe będzie pokryte piachem, brudem i kurzem? Dla hydrauliki nie jest to najlepsze rozwiązanie...

Szybkozłącza z podłączaną hydrauliką

16 Maj 2014 20:45

Kolega ma zupełną racje ,trzeba wysiąść żeby oczyscic uchwyt szybkozłącza zachodzący na trzpień,zwłaszcza zimą bo zbiera sie tam piach bloto i lód a co dopiero dwa lub więcej zlaczy hydraulicznych ,to miejsce jest najbardziej narażone na usterki i zabrudzenia ,zaglebienia kalamitek trzeba każdorazowo oczyszczac i wydlubywac ,wymiana kalamitek to norma ,nikt chyba nie bedzie sie w to bawił,tym bardziej ze zlacza hydr..nie sa znormalizowane ,co osprzet lub maszyna to inne koncowki .

Szybkozłącza z podłączaną hydrauliką

17 Maj 2014 10:26

Dzięki serdeczne za odpowiedzi. Tak podejrzewałem, że skoro powszechnie nie widać takich rozwiązań, to musi być jakiś prosty powód dla którego się ich nie stosuje.

Szybkozłącza z podłączaną hydrauliką

17 Maj 2014 10:35

Nie dzięki, Tylko pochwała. :wink:

Szybkozłącza z podłączaną hydrauliką

23 Maj 2014 22:33

sa takie szybkozlacza, liebherr ma to w ofercie. odpinasz lyzke skarpowa czy mlot i za jednym zamachem weze od niej bez wysiadania z kabiny. cena z kosmosu (nowe do maszyny to chyba 15kEUR ekstra),czasem trafia sie w uzywce, ale jak nie masz do tego kilku lyzek jest bezuzyteczne.
Szybkozlaczki sa zakryte w miare, ale przy przepinaniu czystosc to podstawa. no i dlatego czesto sie rozcieka i trudno potem uszczelnic.
Wyślij odpowiedź