Strona 2 z 2

Remont deutz F5L912

PostWysłany: 06 Sty 2017 11:33
przez zeppelin zm 15
No to trochę trzeba będzie pokręcić aby ustawić na znaki :)

Remont deutz F5L912

PostWysłany: 06 Sty 2017 14:12
przez Kamal
Wyciągasz korby i paluszkiem kręcisz.

Remont deutz F5L912

PostWysłany: 06 Sty 2017 15:16
przez mechanior
zeppelin zm 15 napisał(a):To na sto procent wiem bo kiedyś w innym silniku takim samym tylko 4 tłokowy odkręciliśmy ją w prawo

Lewy gwint ODKRĘCA SIĘ W PRAWO.... :faja:

Remont deutz F5L912

PostWysłany: 06 Sty 2017 20:49
przez zeppelin zm 15
Sory :D kolega MECHANIOR jest czujny :faja: Okręciliśmy ją w LEWO :mrgreen: Trochę to trwało ale byliśmy zdeterminowani i się udało. :mrgreen:

Re: Remont deutz F5L912

PostWysłany: 10 Sty 2017 08:51
przez Kamal
No to jedziemy.
Najpierw podkładka lub podkładki pod cylinder. Wysuwany sworzeń tłokowy i go zabezpieczamy. Dajemy drucik z cyny w takim położeniu. Następnie głowicę na przylgni smarujemy smarem i wkładamy uszczelkę. Dzięki temu nie wypadnie. Wkładamy głowicę na zamek Dokręcasz na 40Nm wystarcy do pomiaru. I przekręcasz wałem by drucik się przyklepał. Wykręcasz mierzysz i masz wymiar. Jak dobry to przyłapuje aż głowicę z powrotem jak nie to zmieniasz podkładki.
Silnik zoptymalizowany ( czystość spalin ) nastawia się na 1-1,1mm. Normalny na 1-1,2mm. Kiedyś 1-1,3mm. Ja staram się nastawić na 1,2. Z czasem uszczelka siądzie i będzie akurat. Lepiej te silnik trochę bardziej rozprężyć niż doprężyć. Bardziej spokojnie pracuje i nie ma tak bardzo twardej pracy.

Remont deutz F5L912

PostWysłany: 10 Sty 2017 13:01
przez zeppelin zm 15
Myślałem że uszczelka pod głowicą musi być na sucho składana a nie na jakiś smar.

Remont deutz F5L912

PostWysłany: 10 Sty 2017 13:58
przez dzierzan
Smar jest tylko po to żeby przytrzymać uszczelkę do montażu, po uruchomieniu i tak się wypali.

Remont deutz F5L912

PostWysłany: 10 Sty 2017 15:30
przez Kamal
W normalnych silnikach składa się na sucho. No w Jelczu smarowalem bo w razie wymiany łatwo schodziła ;).
Tu dajesz po to by ci nie spadła. I to jest procedura producenta.
A ten drucik możesz wykorzystać parę razy. Po prostu przekręcasz końcówki o 90 stopni a to co wystaje obcinasz. Jeszcze parę rzeczy ci dam z serwisówki bo już bateria mi padła w telefonie i nie zrobiłem zdjęc.

Remont deutz F5L912

PostWysłany: 10 Sty 2017 17:37
przez zeppelin zm 15
No ja ogólnie to się jeszcze z tym nie spotkałem dlatego pytam :) Ja w Jelczu na sucho kładłem :faja: Fakt trzeba było się troche nadrapać aby drugi raz ją zdemontować :lol: Fajnie to czekam na resztę informacji :banan:

Remont deutz F5L912

PostWysłany: 15 Sty 2017 18:04
przez zeppelin zm 15
Kolego KAMAL pamiętasz o skanie ? :D

Remont deutz F5L912

PostWysłany: 15 Sty 2017 18:49
przez Kamal
Eeeee. Oczywiście dobrze że przypomniałeś..... :)
Lekko przyłapujemy głowice i ustawiamy cylindry. środek ma być pomiędzy otworami popychaczy. Nastepnie
ustawiamy głowicę. Mają być równo. Po to jest przymiar
01 liniał.jpg

Szczeliny pomiędzy głowicami też będą wtedy równe.
02 głowice.jpg

smarujemy olejem osłone popychacza na dole.
03 osłona smar.jpg

I na górze
04 druga strona.jpg

zakładamy sprężynę
05 spręzyna.jpg

Następnie miseczke i uszczelniacz na górze i dole.Potem sciskam to swoim autorskim przyrządem bo fabryczny jest do niczego. :)
06 przyrząd.jpg

Wkładamy najpierw na dole.
07 wstawiamy dół.jpg

Potem celujemy na górze
Załącznik 08 góra.jpg nie jest już dostępny

Coś jescze potrzeba?
08 góra.jpg