Zagęszczarka wyciekł olej

Witam po dniu pracy przy nowej zagęszczarce z rewersem 170 kg wyciekł olej (chyba z przekładni na dole koło płyty) i spadł pasek maszyna chodziła bez wibracji. Po założeniu paska działa ale pasek zaczyna się obracać i spadać co mogło być powodem takiej awarii?

[rudesmen]

Podaj markę i model. Jak zostanie naprawiona na gwarancji to napisz co ustalili serwisanci.

zagęszczarka TM 160 firmy truemax ok dam znac jutro jade z nia do serwisu
http://www.gotexbudowlane.pl/index.php? ... m160-170kg

[dawidg2]

Jakiej to jest produkcji? pytam bo jestem ciekawy,

chińczyk

Witam serwisant stwierdził nadwyżkę oleju i dlatego wyciekł i za lużny pasek możliwe

[dawidg2]

Powiedz im to jak przygotowali tą maszynę do pracy przed sprzedażą. Kupując zagęszczarkę tez patrzyłem jakąś nową tańszą ale jakoś niemiałem przekonania, nakońcu padł wybór na Bomaga. mam ją 4 lata i chodzi bez problemu, w tym roku poszła 1 raz na serwis i wszystko ok.

to nie wszystko dziś dzwoniłam czy moge odebrać maszyne powiedział że pasek jest zużyty i nie nadaje sie, dlatego spada, powiedział że musiał kapać olej na pasek i dlatego się tak stało a potem wyciekł olej, fajna bajka poczekamy co stwierdzi dalej bo nie sprawdzi maszyny dopóki nie założy nowego paska. Babie każdy kit można wcisnąć nie ?

Ja bym zwrócił maszyne i kupił nawet używke,bo te chińskie Gówno jednorazowe to tylko kłopoty.

[mechanior]

przecież kupiona była świadomie a nikt nie przyjmie używanego sprzętu do zwrotu nawet Castorama...

Odebrałam maszynę serwisant powiedział tak ;olej wyciekł bo była nadwyżka oleju a co do paska to się zużył było coś tam żle ustawione fabrycznie i dlatego tak się stało musieli wymienić na nowy . Co ciekawsze serwisant nie wie jakiej to produkcji pytałam sprzedawce twierdzi że rama chyba składana w Polsce (silnik honda ) a z książki nie wyczytam bo jej nie dostałam teraz ma załatwić kartę gwarancyjną duplikat bo serwisant nie ma gdzie wpisać wymiany paska sklep połączony ze serwisem to się tym nie przejmowałam że nie mam papierów na to ważne że mam fakturę z resztą niech się sami teraz motają .

Być może dla potmnych się przyda.

Być może jest to zagęszczarka tej firmy: http://www.generatory.pl/sklep/kategori ... czarki,124 . W każdym razie firma ta składa właśnie chińczyki w PL. Ogólnie nie polecam w ogóle zagęszczarki tej firmy. Nasza MS330 nie widziała jeszcze roboty, a już zdążyła się z.... . Analiza z góry 100zł, 500zł wymiana łożysk w wibratorze. Takie podejście serwisu, bo było już po GW. Za 200zł zrobił mi to ktoś inny. Nie wspominając już o łożyskach za które zawołali 180zł (SKFy za 100 kupiłem)

Zagęszczarka może i zagęści 50cm, ale ile się przy tym trzeba namęczyć i pchać. Wlecze się jak ślimak do tego zamiast drgać sama płyta, drga całą konstrukcja. Porażka. Lepiej kupić coś używanego a renomowanej firmy niż składane chińczyki.

Przez awarie tog wynalazku mieliśmy przestój w robocie, co jest niedopuszczalne.

[mechanior]

jak nie widziała roboty to jak skończyła się gwarancja? w garażu...

Robote widziała bardzo mało a po tym zaraz na serwis szła na gwarancji 3 razy wymieniany był pasek do tego jakis wał 2 razy naprawili biegi na gwarancji (bo tam sie cos blokowało) walczyłam z serwisem kilka razy, jak znowu padł wał i pasek to oddali ja nie naprawiona i powiedzieli ze nie moga naprawic na gwarancji tylko odpłatnie. Przestałam z nimi walczyć ile w koncu mozna sprzedałam maszyne taka jaka była i zakupiłam belle 20/50 120 kg mam nadzieje ze ona posłuży. Mam taka sama 100kg i jestem z niej zadowolona.

[mechanior]

mam chiński agregat, 2 chińskie kompresory, chiński elektryczny klucz udarowy, wiertarkę, szlifierki, spawarkę, kilka podnośników
uważam że ich jakość warta jest ich ceny
porządny klucz udarowy kosztuje 1500 pln (mam taki z Makity), jego chiński odpowiednik 150...
moja Makita na pewno nie posłuży więcej niż 10 lat a chińczyka miałem prawie 3 zanim się rozsypał...
problemem nie jest pochodzenie i producent tylko podejście sprzedawcy i serwisu
handlować artykułami za 4 złote może każdy, ale jeśli ich naprawa jest droga (a jest przy naszych europejskich kosztach robocizny i części) to zaczyna się kombinowanie jak tu klienta wypierd...
a to nie wina jakości, tylko podejścia naszych kochanych polskich "biznesmenów"

kupiłem też 6 lat temu zestaw kluczy ręcznych, chińskich...
przy moim używaniu nie udało mi się ich zamordować poza normalnym zużyciem grzechotek
jedną nasadkę 14mm połamałem na głowicy VOLVO odkręcając ją i dokręcając 4 krotnie
więcej ich pogubiłem niż zepsułem
a kosztowały niecałe 500 pln
za porównywalny zestaw King Tony, Stahlwille, czy Facom musiałbym zapłacić około 5-6 razy tyle a nie widzę wyrazistej różnicy w jakości...

lodówkę też mam chińską - HAIER i jestem zafascynowany jakością wykonania, 10 lat służy bez żadnych problemów, wygląda dalej tak samo jak w chwili zakupu, grama rdzy itp... funkcjonuje idealnie, wielu moich znajomych pochowało dawno Mastercooki, Ardo i inne Amiki...