warynski K406 nie ciagnie

witam, mam taki problem koparka K406 nie ma zabardzo siły poruszać się po terenie, każda górka jest problemem, ratuje się wtedy ciągnąc lewy ster do siebie ale czasem i to nie pomaga bo koparka staje a zaczyna podnosić się ramie, silnik jest od ursusa c360 i cały czas chodzi na swoich obrotach, główna pompa była poddana regeneracji w zakładzie w Tagrnowskich Gorach "Roch" co może być nie tak może silnik ten napedzany olejem jest zajechany?

jak bys poptrzebował pompe to ja mam po regeneracji

To może być pompa paliwowa .
Podobny przypadek był już opisywany na forum (tak mi się wydaje )
Bo gdy podjeżdżasz do góry to pompa nie łapie paliwa w wystarczających
ilościach albo wogóle i masz efekt taki jaki jest .
Nie wiem jak to naprawić ale może ją spróbuj ją jakoś wyregulować .

[Bartek]

napewno to nie jest pompa paliwowa!

pompa główna jest wporządku bo reszta hydrauliki chodzi

pytanie do włascicela tej 406 czy na szosowych biegach też tak ciężko jej sie jeździ?

przy najbliższej okazji sprawdzę ten szybszy bieg ale z tego co kojarze to tez nie było rewelacji i dopiero jak sie rozpędziła to szło, jak myślicie hydromotor mógł się zużyć czy może jakiś rozdzielacz bo wsumie filozofi tam nie ma.

[Bartek]

sprawdz najpierw rozdzielacz na jazde, moze on stac za ta awarią jezeli nie to bier sie za silnik jazdy

HYDRONAPRAWA
Firma zajmujaca sie naprawa układów hydrauliki siłowej.Zajmujemy sie naprawą i regeneracją pomp,siłowników,zmieników, silników hydraulicznych itp.Zapraszamy wszystkich Uzytkowników koparek i kop-ład.
Dębno (zach-pom)
Telefon kontaktowy 508210706

czasami silnik jazdy ma wewnętrzną nieszczelność maszyna jeździ znacznie wolniej i w terenie staje jedyny ratunek regenerować silnik jazdy

[Bartek]

Można smiało powiedzieć że jest to błąd w konstrukcji tej maszyny, w tym przypadku silnika jazdy... Trzeba go wymienić, bo regenerować się go nie opłaca.

Posiadam taki silnik nowy i regerowany.Wrazie jakichkolwiek pytań proszę o kontakt pod numerem tel. 508210706

Pozdrawiam
MICHAŁ SMULSKI

Witam,

odgrzewam temat, od czasu kiedy interesowałem się naprawą swojego "zabytku" nie miałem potrzeby definitywnego rozwiązania problemu, na tą chwilę pojawiło się trochę pracy i chciałbym dokończyć naprawę.
Postanowiłem po kolei usuwać możliwe usterki, na pierwszy ogień - pompa główna, żeby być pewnym wydajności. Znalazłem na allegro pompę o nieznacznie zwiększonej wydajności od oryginału firmy David Brown, sprzedawca deklaruje o stanie fabrycznym pompy,

http://allegro.pl/pompa-hydrauliczna-k- ... 68557.html
http://www.allegromat.pl/aukcja157409

proszę o poradę czy taka pompa będzie dobrym rozwiązaniem dla mojego sprzętu, opinie nt. producenta, sprzedawcy, jeżeli ktoś miał styczność,
inne sugestie i rozwiązania mile widziane, hydrauliką siłową i kopaniem zajmuje się dorywczo więc każda wskazówka jest dla mnie cenna

pozdrawiam

[dawidk]

jak ciągniesz lewą wajchę do siebie i staje jazda a podnosi ramie, pozwól podnieść do końca i trzymaj dalej, powinna wtedy pojechać

Skądś to znam ... Tylkonie potrafię sobie wytłumaczyć dlaczego tak jest

[Coval]

jak ciągniesz lewą wajchę do siebie i staje jazda a podnosi ramie, pozwól podnieść do końca i trzymaj dalej, powinna wtedy pojechać

Takie zabezpieczenie to dla złodzieja gorsze niż immo

Witam

Podaj kolego symbol z tabliczki na swojej pompie , ( gdzieś w magazynie powinienem mieć jeszcze "prawdopodobnie" taka pompę )

Osobiście jak już tutaj było pisane odradzam regenerację ( nowa pompa ma o wiele większą żywotność niż taka po regeneracji)

pozdrawiam
darek

Kedyś robiłem na takiej koparce, jazdę miała zasilaną z dwóch rozdzielaczy (sterowanie prawą ręką, oraz lewą nogą). Rozdzielacze są daleko uruchamiane cięgnami, może nie mają pełnego ruchu (luzy na cięgnach, przyblokowane wajchy, itp.)? Sprawdź też czy luzuje się hamulec postojowy.

Witam, sprawdzę powyższe sugestie...

tymczasem postanowiłem zainwestować w wiedzę i stałem się posiadaczem instrukcji DTR

z tego co udało mi się na razie wyłowić, to należało by sprawdzić i wyregulować zawory odpowiadające za utrzymywanie ciśnień dla poszczególnych mechanizmów m. in. silnika jazdy, pytanie do praktyków czy to w czymś może pomóc?

nie znalazłem natomiast informacji w jaki sposób połączona jest pompa główna z silnikiem, czy tam jest jakieś sprzęgło? czy też sztywne połączenie do wału napędowego z pompą? (jeżeli jest sprzęgło to może tam są jakieś uślizgi/straty mocy)

czy możecie mi polecić kogoś z regionu Częstochowskiego, kto potrafił by to ogarnąć i stwierdzić co należy naprawić ?

poniżej kilka skanów

Pompa-silnik, jest tam sprzęgło, ale o jakiś "uślizgach" zapomnij to jest sprzęgło suche nierozłączalne (tuleja frezowana). Podobnie wygląda pod ramą silnik-skrzynia.
Sprawdź czy podobnie zachowuje się jada sterując ją ręką i nogą (osobno), jak będzie jakaś różnica, to zobacz jakie są luzy na cięgnach. Możliwe że suma tych luzów nie otwiera całkowicie rozdzielacza ( dwie sekcje sterowane osobno).
Jeżeli poza jazdą jest mocna to prawdpodobnie nie pompa! Rozdzielacz, tuleja obrotowa, silnik jazdy.
Co z mostami? Ciągną dwa? Często pękała półośka.

o tym sprzęgle tak mi się wydawało, że jest na sztywno - dzięki za potwierdzenie,
luzy w cięgłach wykluczyłem już wcześniej,
jeżeli chodzi o sterowanie jazdą nogami i drążkiem zauważyłem ciekawą przypadłość, mianowicie:

- jadąc do przodu (oś skrętna w kierunku jazdy, stałe obroty silnika spalinowego), drążek jazdy maksymalne wychylenie przód, toczy się powoli, dodając mocy pedałem w podłodze prędkość nie wzrasta, słychać jedynie trochę inny dźwięk pracy hydrauliki.

- sytuacja jest inna jadąc do tyłu (te same obroty silnika spalinowego), drążek jazdy maksymalne wychylenie tył, tu prędkość toczenia jest większa można by powiedzieć dwa razy większa niż do przodu, wciśnięcie pedału przeciwległego w podłodze powoduje jeszcze większe przyspieszenie, (kiedyś jak miałem pokonać większy dystans to jeździłem tyłem - trudno tylko się kieruje bo trzeba pamięta, że wszystko jest odwrotnie),
taka dziwna zależność - wygląda to jakby "przednie" biegi były zużyte

co do szybkości pracy całej koparki to też pozostawia wiele do życzenia, więc jeżeli nie jest to kwestia jakiejś regulacji to obstawiam pompę (dziwi mnie tylko, że do przodu jedzie wolno a do tyłu szybko)

mam pytanie czy ktoś ma dane techniczne jaka jest oryginalna wydajność głównej pompy trzy sekcyjnej?

Wykluczyłeś luzy czyli co nie było ich czy zregenerowałeś? Koparka przeważnie jeździ do przodu i w tym kierunku wyrabiają się otwory i swożnie cięgien. Dla silnika jazdy chyba nie ma różnicy w którą stronę się kręci. Sprawdź czy ruch suwaków rozdzielaczy jest taki sam w dwie strony.

Witam . Od niedawna jestem w posiadaniu k 406 i mam ten sam problem . koparka do przodu ma słabszą jazdę a do tyłu idzie jak burza , górka nie górka . Jadąc do przodu słychać dźwięk jakby puszczał jakiś zawór ( może bezpieczeństwa ) jadąc do tyłu jest cisza . Reszta hydrauliki działa dobrze ,po rozgrzaniu oleju jest szybka i mocna ( oczywiście nie można jej porównywać do maszyn współcześnie produkowanych )