Znam historię,że "czarne" (jednoobwodowe) - patrząc od strony szybkozłącza było kawałek pod kabinę tekalanem pociągnięte i przez trójnik wpięte w tekalana,który idzie do "czerwonego". Wiadomo, "czerwone" ciągle pod ciśnieniem... No to "czarne" też
- Tylko to chyba w MF`ie było i kupę lat temu. Nie podejrzewam,żeby w nowej T7 takie coś odwalili. Po nitce do kłębka,może wystarczy regulacja,żeby odprężał po wciśnięciu pedałów. Już po gwarancji go macie,żeby ASO szukało?
U mnie w zielonym kiedyś nie było sterowania na przyczepy,ale już nie pamiętam czy jedno,czy dwuobwodowa instalacja. Pękł/zerwało takiego małego zegera na trzpieniu membrany w zaworze. Membrana się nadymała i pracowała normalnie,ale trzpień stał w miejscu.