Hanomag B8c / MF33B instrukcja i kilka pytań

Marka i model maszyny: Hanomag B8C
Rok produkcji: 1976

Witam,

Nabyłem w dobrej cenie w/w ładowarkę ale niestety bez instrukcji oblslugi/ instrukcji operatora.
Czy ktos z szanownych kolegów posiada taka ? Język najlepiej polski/angielski ale w innym języku rownież bedzie przydatna. To chyba dość rzadka maszyna bo nie mogę na jej temat znaleść prawe żadnych informacji w necie.

W czym moze tkwić problem ze gdy wychylam lyzke całkowicie do siebie gasi silnik ?
Czy z załączonym napędem 4x4 można skręcać kołami ?

[Piotr mc 85]

Czy z załączonym napędem 4x4 można skręcać kołami ?

Maszyna nie łamana, więc na asfalt, plac betonowy wyłączyć wypada. W tracie pracy raczej nie, bo upierdliwe by to było za każdą łyżką włączać i wyłączać napęd, ale ręki nie dam ucięć bo na takich praktycznie nie pracowałem. Mieliśmy kiedyś UNC 151, ale z tego co pamiętam jakoś tył się sam załączał, włączana pneumatycznie natomiast była blokada przedniego mostu.
Silnik i mosty to miało LIAZa 4x4.
Ja bym na twoim miejscu rozłączał tylko do transportu i pracy na placu betonowym, na gruncie zostawiałbym 4x4.

A czemu na placu betonowym? Jeśli chodziło by blokady mostów to tak ale 4x4 ? Jeśli opony są tej samej średnicy to nie powinno się stać.

[mechanior]

Bo tak jest napisane w instrukcji obsługi, sprzęty które nie posiadają mechanizmu różnicowego pomiędzy osiami a mają możliwość wyłączenia jednej osi, do jazdy na utwardzonej powierzchni powinny być używane z jednym napędem.

[Piotr mc 85]

Jeśli opony są tej samej średnicy to nie powinno się stać.

Przy łamanej maszynie problem nie występuje, bo koła przednie i tylne idą tymi samymi śladami, dzięki temu jest gwarancja że się nic nie stanie, bo nie występują naprężenia w układzie napędowym. Chyba że masz zanieczyszczoną nawierzchnię piaskiem, ziemią to nie przeszkadza.

Jeśli chodziło by blokady mostów to tak ale 4x4 ?

Może tak być, ale przy długotrwałej eksploatacji jest możliwość (większa lub mniejsza, zależne od solidności konstrukcji) że się coś posypie. Wiem że to upierdliwe jeśli dwa napędy potrzebne do nabrania urobku a jeździsz po twardym, bo wiem jak to działa i wyobrażam sobie to w praktyce. Można zaradzić temu poprawiając ergonomię, tzn, zamontować dodatkowy włącznik na przytrzymanie (elektryczny) w zasięgu lewej stopy, lub którejś ręki i elektrozawór będzie Ci załączać chwilowo napęd, a oryginalny zostaw do pracy na gruncie.