Pracując tyłem hydraulika dusi silnik o około 150obr/min. Szczególnie otwieranie łyżki (wykonując ruchy na pusto). A z przodu podczas otwierania rekina. Regulacja zaworów pomoże?
I jeszcze jedna sprawa. Na postoju przy obrotach powyżej 1000 czuć pod spodem drganie, bicie jak by wał bił ale koparka stoi w miejscu. Poduszki na skrzyni do wymiany czy co gorsza w skrzyni jakieś łożysko poszło?