przez piotr 880 » 28 Sty 2012 19:44
mam awarię w rębaku
silnik Hatz 2L41C - [ 2 cylindry , chłodzony powietrze , chłodnica oleju ]
stał przez noc w ciepłym - w nocy - 16 i ciężko zimnego odpalić , po wyprowadzeniu na zimnicę odpaliłem i postał na wolnych z 5 minut - zawsze tak robię
pracował ze 3 godziny - nie miał max obciążenia - zaczęło coś w silniku stukać i zaczął tracić moc , zgasiłem
ponownie nie dał się odpalić - w 3/4 obrotu coś go blokowało
olej stan
zaprowadziłem do mechanika - w poniedziałek może będę wiedział
czego się spodziewać ?
głowice dobre - nawet mechanik odpalił ale coś rumocze w środku
w poniedziałek rozbierze dół - jego pobieżna diagnoza to pęknięty wał
mam nadzieję że nie
teraz tylko szukać miejsc z częściami , zaznaczać co gdzie i czekać do popołudnia poniedziałku