Marka i model maszyny: Zeppelin zm12
Rok produkcji: 1991
Witam wszystkich.
Mam problem z moją maszyną otóż nie tak dawno zrobiony był w niej remont silnika. Ostatnio zauważyłem, że coś zaczęło klepać podczas jego pracy i gdy otwarłem wlew oleju to zaczęło mi go wyrzucać na zewnątrz, to samo z bagnetu. Wcześniej zauważyłem tylko minimalne wypryski z bagnetu ale teraz to się nasiliło i nie wiem czym to może być spowodowane i jeszcze ten dziwny metaliczny stukot. Nie wiem czy wcześniej nie zwróciłem na niego uwagi ale teraz wydaje się bardziej słyszalny. Zauważyłem też, że po odpaleniu jeszcze przez około 3-4sekundy świeci kontrolka oleju ale zaraz potem gaśnie i nie pojawia się w czasie pracy. Bardzo proszę o jakieś porady bo tak jak mówiłem silnik świeżo po remoncie może z 15-20 godzin pracy ma za sobą oczywiście bez większych obrotów i większego obciążenia. Co może być powodem takiego stanu rzeczy? Dodam jeszcze, że ubywa oleju ale myślałem, że dopiero się dociera i to dlatego. Silnik F4L913. Wymieniane były całę komplety cylindry,tłoki itp. wszystkie panewki, wał był praktycznie jak nowy dlatego nie ruszany, uszczelki,podkładki itp, głowice oddane do szlifu.