mam maly problem .co jakis czas zapala mi sie kontrplka od smarowania z brzeczykiem w momencie pojawienia sie dzwieku "jak gdyby recholilo lozysko na napinaczu"taki suchy dzwiek , ucichnie, ginie migotanie smarowania .poziom oleju jest ok.moze to cos z pompa smarowania ,turbina sie zacieraGdy nie ma tego dzwieku na wolnych obrotach smarowanie jest ok.
pojawi sie zapala sie kontrolka.Moze to ma cos zwiazek ze stacyjka lekko sie otwiera i moze cos nie laczy .Spotkal sie ktos z takimi objawami ?
[ Dodano: Czw Maj 31, 2007 8:26 pm ]
Dzisiaj znalazlem przyczyne.Odkrecilem miske olejowa i okazalo sie ze zabezpieczenie oski trybiku posredniego napedzajacego pompe smarowania znajduje sie w misce a trybik i oska chlapia sie.Wtrybiku bylo chyba lozysko igielkowe bo straszny ma luz wzgledem oski.Problem wyglada nieduzy ale nie mozna wykrecic pompy sruby sa pod pokrywa rozrzadu i trzeba zdjac kolo pasowe , wszedzie ciasno , chyba bez wyjmowania silnika nie uda sie naprawic.
[ Dodano: Pią Cze 01, 2007 10:02 pm ]
Uporalem sie ze swoim mustangiem.Udalo sie bez wyjmowania silnika zamiast lozyska dotoczylem tulejke mosiezna.Jest ok.