Witam
Jak w temacie...jest sobie "świaża"JCB 530 70 i ma parę wad do usunięcia...
Otóż
1.włączając lewy kierunek słychać jakieś bzyczenie,-wyszło,że to odgłos w przekażnikach,podmiana na identyczny nic nie dała,a kierunek wciąż nie działa:(
2.prawa str świateł po myciu padła-czy ktoś z forum zna drogę kabli,punkty w których są złączki/kośći
3.na wolnych obrotach -bodajże 750,czy jest to poprawna wartość -podczas wysówania/chowania teleskopu,podnoszenia w górę itp obroty spadają znacznie i trzeba się ratować dodaniem gazu-w innym przypadku potrafi zgasnąć...w papierach któe przyszły razem z ładowarką widać,że ostatnio linka gazu była dokupywana,czyżby obroty są za małe
4.pokrętła od klimy+regulacji temperatury są poukręcane-czy ktoś rozbierał konsolę w tej części -widać,że plastykowe pokrętła są na bolcach(wygląda na stop aluminium) przytwierdzone mini śrubką na imbusa,ale jak jest z tej 2 strony-w pulpicie,czy da radę wymienić same bolce na nowe -czy może w takim przypadku zostaje tylko spawanie aluminium
za wszelkie info wielkie dzięki