Spadek mocy JCB 3CX

Marka i model maszyny: JCB 3CX
Rok produkcji: 2008

Witam,
moc na hydraulice w moim 3CX trochę spadła, ale pracowałem na niej jeszcze 2 tygodnie. po tym czasie na parę minut odzyskała moc, ale zaczęło blokować się podnoszenie łyżki i tylna łapa. Tylnej łapie szybko przeszło ale nie chciałem szarpać wajchą od przedniej łyżki na siłę i wymieniłem rozdzielacz na używkę. Na następny dzień najpierw przestało działać wspomaganie kierownicy, a następnie coś zatrzeszczało i hydraulika prawie całkowicie straciła moc. Od czego zaczęlibyście remont, pompa pewnie od razu do regeneracji, ale jak wypłukać ten syf z hydrauliki?

Pompa zmielona pewnie.
W dobrych serwisach mają urządzenia do filtrowania.
No i magnes neodymowy do zbiornika.

Mój pomysł jak poradzić sobie z problemem to:
1.Spuścić olej, przefiltrować, magnesem powybierać opiłki ze zbiornika, wlać olej z powrotem, odpalić koparkę, poruszać hydrauliką i następnie powtórzyć filtrowanie i zbieranie opiłków raz jeszcze.
2. Następnie wyciągnąć rozdzielacz od kierownicy (czy jak się to nazywa przy przekładni kierowniczej) rozebrać, wyczyścić i ewentualnie zregenerować lub wymienić - kierownica jest zablokowana.
3. Zregenerować albo kupić nową pompę.
4. Wstawić rozdzielacz i pompę
5. Zalać nowym olejem
6. Po 50 godzinach pracy wymienić olej w hydraulice.
Jeśli źle myślę proszę mnie poprawić, nie jestem mechanikiem tylko właścicielem koparki, który rok temu pierwszy raz siedział na jakimkolwiek sprzęcie, ale z powyższymi rzeczami dam sobie bez problemu radę (poza regeneracją pompy i rozdzielacza)

-- 07 Kwi 2020 17:54 --

Prosilbym kolegów operatorow o pomoc, nie robilem tego nigdy - jak dla mnie pompa na 100% pompa uszkodzona, chodzi mi tylko o to jak sie pozbyc opilkow z układu najbardziej skutecznie. Czy zaproponowany przeze mnie sposob zda egzamin?

[dawidg2]

Orbitrola (to pod kierownica) sie nie regeneruje bo przynosi to mizerny efekt albo wcale.

A na pewno pompa padła? Chcesz wymieniać elementy bez porządnej diagnozy?
Układ lepiej przepłukać jakimś olejem tanim albo podłączyć zestaw filtrujący bo i tak 100% syfu nigdy się nie wypłucze.

Jak syf w układzie to będzie może trzeba pozagladac do zaworów bo mogły opiłków nałapać. Przydała by się zewnętrzna pompa do płukania ale żeby płukać to trzeba ruchy wykonywać.

Z płukaniem to zależy od sytuacji jak pompa padła.. Jak padła, i w porę się ogarniesz to opiłki wszędzie nie pójdą. Ale jak mielisz olejem to poszły wszędzie. Wtedy trzeba płukanie robić, wszystkie sekcje w ruch żeby nowy olej przegonił układ. I filtry, koniecznie na wymianę. Bo syf I tak do zbiornika pójdzie.

Czy są, jeśli tak czy stosuje się płukanki układu?? Wymiany dynamiczne - płukajace?

Na pewno mam juz sytuację, ze opilki rozproszyly sie po całym układzie, jesli rozdzielacze sie blokują. Czy spuszczenie oleju, przefiltrowanie go i wypłukanie ukladu przy zepsutej pompie cos pomoże, czy moze to jeszcze pogorszyc sprawę? Idealne byloby urzadzenie, ktore podlacza sie zamiast pompy i ktore filtruje olej jednoczesnie wytwarzając ciśnienie zeby móc wykonac ruchy koparką, czy taki agregat istnieje, czy na serwisach jest dostępny? Ewentualnie ile moze kosztować zakup, albo moze ma ktos na wynajem ze slaska lub małopolski?
Jesli chodzi o diagnostykę wydaje mi sie sprawa ewidentna, ale jak pisalem nie mam w takich pracach doświadczenia.

-- 08 Kwi 2020 10:00 --

Na pewno mam juz sytuację, ze opilki rozproszyly sie po całym układzie, jesli rozdzielacze sie blokują. Czy spuszczenie oleju, przefiltrowanie go i wypłukanie ukladu przy zepsutej pompie cos pomoże, czy moze to jeszcze pogorszyc sprawę? Idealne byloby urzadzenie, ktore podlacza sie zamiast pompy i ktore filtruje olej jednoczesnie wytwarzając ciśnienie zeby móc wykonac ruchy koparką, czy taki agregat istnieje, czy na serwisach jest dostępny? Ewentualnie ile moze kosztować zakup, albo moze ma ktos na wynajem ze slaska lub małopolski?
Jesli chodzi o diagnostykę wydaje mi sie sprawa ewidentna, ale jak pisalem nie mam w takich pracach doświadczenia.

Możesz próbować coś takiego samemu zrobić. Czysto teoretycznie wygląda to tak. Pompa aka silnik hydrauliczny, wpinasz w układ hydrauliczny maszyny. Napędzasz hydraulicznie wyjściami z ciągnika np. Ja osobiście bym wolał chyba spuścić olej ze zbiornika i siłowników i zwyczajnie je płukać nawet olejem napędowym (chociaż nie wiem czy to by nie zaszkodziło ale wątpię) w sensie płukać oddzielnie części układu. Typu siłowniki, rozdzielacze. Dodatkowo pewnie bym użył sprężonego powietrza.. Większość opiłków i tak wyłapie filtr w zbiorniku ale to co wypłuczesz sam to tyle Ci odejdzie zostanie o wiele mniejszy procent. Najważniejsze to dobrze wypłukać rozdzielacze i ewentualne elektrozawory. Metod jest kilka, a która jest najbardziej rozsądna to nie wiem. Kolejna możliwością jest też spuszczenie oleju, wypłukanie zbiornika, zaślepienie powrotu w zbiorniku a powrót np odbierać w bańki. A do zbiornika wlać jakiś gorszej jakości olej i płukać wtedy jakoś. Pomysłów multum ale niech się ktoś jeszcze wypowie.

Dzięki wszystkim za pomoc. Wyciągnąłem z maszyny zablokowany rozdzielacz, orbitrol, pompę i siłownik skrętu i oddałem do diagnozy, regeneracji. Z warsztatu, gdzie oddałem podzespoły dostałem namiar na firmę zajmującą się czyszczeniem hydrauliki, po naprawie opiszę wszystko, jak czyszczono układ itd, może komuś się przyda.

Obiecałeś opisać co i jak robiłeś, czy pomogło..

Racja, przepraszam i dzięki za przypomnienie. Pompa zmielona jak kolega powyżej pisał, rozdzielacz do wyrzucenia ale to przez to że pracowalismy na uszkodzonej maszynie. Kupiłem nową pompę i rozdzielacz, poskładałem, wyczyściłem zbiornik, wymieniłem olej, po 50 godzinach firma z Katowic o ktorej pisałem przyjechała, wyczyściła olej w zbiorniku. Polegało to na tym, że urządzenie czyszczące miało dwa węże ssący i tłoczący, oba umiescili w zbiorniku a ja na odpalonym sprzęcie ruszałem wszystkimi sekcjami. Wzięli próbkę oleju ze zbiornika do badania, a ja po nastepnych 50 godzinach znowu wyczyściłem zbiornik i zmieniłem olej. Śmiga do dzisiaj.