nazwa

przez **maxi127** » 27 Lut 2010 10:20

witam problem jest tego typu ze calą zime jezdzilem z doczepionym pługiem okolo 250kg i wszystko bylo ok łyzka pływala bez probleów teraz jak zdjełem pług to trzesie jak cholera wogóle bez obciazenia nie pływa!!?nigdy w tym nie grzebalem wiec pomóżcie!! z gory dzieki

Reklama

przez **excavar** » 05 Mar 2010 22:08

Nabij gaz i będzie ok.

przez **zibi75x** » 07 Mar 2010 07:20

Może doprecyzujmy, koledze chodziło o amortyzację przodu SRS. Bo to nie to samo co pływająca łyżka. :idea:

przez **excavar** » 07 Mar 2010 14:03

Pływająca łyżka to jest właśnie SRS.

przez **scuaz** » 07 Mar 2010 20:30

excavar napisał(a):Pływająca łyżka to jest właśnie SRS.

a jak dzwignie od przedniej łyżki pchnie się max do przodu to wtedy jaka funkcja jest załączona?

przez **excavar** » 07 Mar 2010 20:49

Poziomowanie,
Mylisz pojęcia.
Samo poziomowanie łyżki to jest powrót do kopania. ( TAK OPISANIE JEST W DTR ) chociaż przednią łyżką nie kopiesz

Zalecam czytanie DTR ( podręcznik operatora ), to podstawa.

przez **nowaczek** » 07 Mar 2010 21:03

dzwignia w pozycji do przodu blokuje sie i wtedy lyzka jest bezwladna, olej z silownikowpodnoszenia ramienia swobodnie przeplywa przez rozdzielacz :faja:

przez **zibi75x** » 07 Mar 2010 21:09

SRS to jest amortyzacja pod ciężarem trzeba załączyć klawisz. Pływająca łyżka to dajesz drążek do przodu i jest całkowicie swobodna łyżka .Powrót do kopania to po wysypaniu dajesz drążek do siebie i sam powróci jak sie łyżka wypoziomuje. Raczej się nie myle ale zauważyłem że właśnie często jest to mylone ...Pozdro

przez **excavar** » 07 Mar 2010 21:29

zibi skoro się nie mylisz to po co pytasz??

:)
Pozdrawiam.

przez **zibi75x** » 07 Mar 2010 21:38

Kto pyta nie błądzi .

przez **scuaz** » 07 Mar 2010 21:39

to jak to jest z tym srs-sem ,można używać w pracy czy tylko przy przejazdach?, ja słyszałem że jak zacznie używać się srs podczas pracy to popsuje się go

przez **zibi75x** » 07 Mar 2010 21:42

ja słyszałem że jak zacznie używać się srs podczas pracy to popsuje się go

I dobrze słyszałeś . tylko jazda .

przez **scuaz** » 07 Mar 2010 21:47

I dobrze słyszałeś . tylko jazda .[/quote]
to co piszą że amortyzacja łyżki pod ciężarem (jak by dopisywali że ciężarem własnym to by było zrozumiałe)

przez **zibi75x** » 07 Mar 2010 21:51

Bardziej chodzi o to żeby nie nabierać urobku z załączonym SRS ,a jak już nabierzesz i jedziesz dalej to możesz załączyć to cudo ...

przez **scuaz** » 07 Mar 2010 21:59

zibi75x napisał(a):Bardziej chodzi o to żeby nie nabierać urobku z załączonym SRS ,a jak już nabierzesz i jedziesz dalej to możesz załączyć to cudo ...

to ja wiem po sobie że jednak lepiej po wjeździe na budowe wyłączyć ,bo w końcu zapomnie się i cały czas bedzie meczony srs

przez **zibi75x** » 07 Mar 2010 22:01

I wszystko jasne

przez **Łukaszenkolbn** » 07 Mar 2010 22:16

gdzies na Youtube widziałem filmik pokazowy jcb własnie z pokazaną amortyzacją łyżki pod ciezarem własnie z pełną urobku wiec chyba jeżeli jcb pokazuje film zeby używac to też z łyzka pod obciażeniem wiec chyba do tego słuzy i do tego jest przystosowane

przez **zibi75x** » 07 Mar 2010 22:27

Ale nie do nabierania urobku tylko do jazdy z urobkiem
http://www.youtube.com/watch?v=wTD7M5pP_5Q

przez **maxi127** » 08 Mar 2010 23:40

jaki to moze byc szacunkowy koszt nabicia tego gazu??i gdzie szukac kogos kto moze nabic ten gaz?

przez **Jarewa** » 08 Mar 2010 23:56

Apropo tematu tak sam gaz nie mógł wylecieć musi być nieszczelność układu. I ponowne nabicie może być krótko trwałe.

3cx 2004 pływająca łyza nie działa

3cx 2004 pływająca łyza nie działa

Reklama

Kto jest na forum