Marka i model maszyny: Ostrówek NK
Rok produkcji: 1994
Witam,
Mam problem z ostrówkiem, od razu po zakupie cały czas opadał wysięgnik, podmieniłem sekcję i wykluczyłem siłownik - wina rozdzielacza. Tylko ta sekcja szwankuje, reszta działa okej, więc pomyślałem, że założę zamek VDPDE 3/4" o przepływie 90l/min i tak zrobiłem. Nie założyłem go bezpośrednio na siłowniku, tylko obok rozdzielacza, czyli jest rozdzielacz -> wąż 60cm -> zamek -> wąż 160cm -> siłownik. Problem w sumie usunięty, bo siłownik teraz nie opada, ale niestety przy opuszczaniu w dół strasznie szarpie, w górę idzie ładnie i płynnie a na dół jak idzie to szarpie całą maszyną... Co może być przyczyną, że tak się zaczęło dziać po założeniu zamka? Czy może zepsuta sekcja wraz z zamkiem hydraulicznym tak właśnie się zachowuje i nie ominie mnie jednak regeneracja lub wymiana całego rozdzielacza?
Z góry dziękuję za pomoc.