Forum maszyny budowlane - kopaczka.pl

Witam wszystkich. Jestem tu nowy i mam takie zapytanie, czy może ktoś z was miał styczność z tym Panem U.T.H Zbigniew Bera Źródłowa 6 26-025 Łagów. Mam zamiar kupić u niego koparko ładowarke HSW 9.50 link ogłoszenia
http://otomoto.pl/hsw-K134349.html czy warto pchać się w taką maszynę głównie chodzi mi o markę,dostępność części i serwis
Maszynę potrzebuje na własne potrzeby do zakładu pogrzebowego 10/15 godz. w miesiącu, głównie wykorzystujemy minikoparkę ale duża też jest potrzebna

Dołączam się do zapytania na temat Pana z Łagowa oraz P.H.U. Andrzeja Gilewskiego z Lechowa. Co wiecie o tych handlarzach? Słyszałem, że picowanie i czyszczenie pod klienta to ich dewiza handlowa. Kiedyś kolega Hubik miał ciekawe info na ich temat.

Wszyscy handlarze sa tacy sami, jesli kogos chwalimy to tylko dlatego ze kupilismy dobry egzemplarz, wszyscy pucuja maluja cofaja liczniki, najlepiej kupic od użytkownika, sa różni użytkownicy, jedni dbaja i wymieniaja wszystko inni maja w dupie, wszyscy w tym siedzimy i wiemy jak te nasze biedne maszyny dostaja w dupe, duzo mechaników swiadczy usługi w zakresie sprawdzania maszyn przed zakupem, kilku z forumowiczów ma nawet taki opis, z dwojga złego to juz lepiej kupic od obcego albo handlarza niz kolegi albo znajomego, wiem z własnego doswiadczenia, tak dostałem po palcach ze nigdy wiecej nie zrobie takiego błedu --- Potrzebujecie wiekszej maszyny --- zmieniacie klientele??

W kwestii kupowania od znajomych zgadzam się z tobą. Nigdy takich rzeczy nie robię, bo przez interesy to później wychodzą jakieś niesnaski i nie porozumienia co prowadzi do zakończenia koleżeństwa. Mam parę przypadków.
Sam nigdy nie wypatrzysz tego co wypatrzy człowiek stykający się codziennie z awariami i naprawami maszyn. Najlepiej kogoś takiego zabrać ze sobą i nawet poświęcić parę stówek niż kupić samemu i później na bazie wpieprzyć parę tysięcy.

Handlarz handlarzowi nie rowny - generalizowac tez nie mozna. Ja mam swojego zaprzyjaznionego i z 10 sprzetow od niego kupilem - kazdy byl podmalowany tu i owdzie - i to mi sie podobalo, bo nawet najlepszy sprzet majacy 5 lat wymaga poprawy farby - kupuje poprawiony i biorac leasing jade do pracy na drugi dzien i zarabiam a nie doprowadzam auto do ladu przez miesiac i tak z mizernym efektem przez brak warunkow odpowiednich do tego. Ale licznikow nie cofa, z dwóch aut nie sklada jednego itd, podmaluje, wymieni jakis plastik, nowe opony zalozy, obrysowki powymienia, ladne blotniki z chlapaczami itd ...

Tak na pierwszy rzut oka to z tą maszyną było coś kombinowane bo brakuje przedniego obciążenia pod atrapą chłodnicy poza tym maszyna wymalowana odpicowana u nas w firmie mamy taką z 2007 roku i przebiegiem niecałe 6 tys. mtg i wygląda dużo gorzej ale wszystko w oryginale.

kurde tak młoda maszyna za takie pieniądze... pewnie to HSW całe to musi być chińszczyzna jakaś bo nie wyobrażam sobie żeby kop-ład z tego roku za takie pieniądze była jakościowo przyzwoita może się mylę ale nie wiem. Ja bym wolał starszego cata np. ale może się znam- to tylko moje zdanie. Co do handlarza to widać, że wszystkie jego maszyny wystawione na sprzedaż są bardzo ładnie odszykowane,może to budzić pewne podejrzenia ale mimo wszystko nie należy się sugerowac zdjęciami tak na 100%. Trzeba pojechać i na chłodno ocenić jej stan
Pozdrawiam

Kiedyś w Kielcach oglądałem Volvo EC240. Ogłoszenie na allegro, piękne zdjęcia, maszyna ideał. 2x łyżka, 3x łamana. Jak zajechaliśmy na miejsce to pytałem się faceta czy nie podmienił koparek, bo ta na zdjęciu miała piękny lakier a na żywo sporo zadrapań i wypłowiała była. Teraz zbytnio zdjęciami nie ma co się sugerować, bo są te różne sztuczki photoshopy itd. itp. i jak to tam się nazywa, bo nie znam się na tym

Byłem kiedyś u Pana Bery. Rozmowa z nim jest taka : Bierzta chłopy i oglądajta. Maszyna nie młoda ale zdrowa.
Sprzęty wyropowane, nic na nich przez to nie widać. Można sobie pokręcić po placu. Gdyby poważnie podchodził to by miał na placu hałdę gdzie by można poprzerzucać . no i jedna prawidłowość. Maszyny nie młode rocznikowo, niby zadbane , z małymi przebiegami i tanie. Nic tylko brać Ja odpuściłem.

Maszyny nie młode rocznikowo, niby zadbane , z małymi przebiegami i tanie. Nic tylko brać

No to jak u każdego handlarza

panowie żeby coś konkretnego znaleźć trzeba poszukać owszem istnieją jeszcze handlarze godni polecenia ale coraz mniej ich świat napędza oszukaństwo i chęć posiadania większych pieniędzy różnym kosztem

Krecenie licznikow napedzaja sami kupujacy ... klient chce, klient ma ...

Czy to ten sam sprzedawca ? Maszyny wyglądają jak nowe
https://petermaszyny.otomoto.pl/

Syn

zeppelin zm 15 napisał(a):Syn

czyli jeden ch...

Dokładnie