Przełącz do głównego szablonu
Wyślij odpowiedź

Ile pomp posiada case super 580 le i jakie ciśnienia

16 Lis 2008 22:24

Witam zdawałem ostatnio egzamin na koparko-ładowarke w Krakowie i padło pytanie ile pomp posiada Case 580super le i jakie to pompy ? oraz jakie wytwarzają ciśnienia w skrzyni biegów? Proszę o odpisanie mi na posta gdyz chciałbym się dowiedzieć i znac prawidłowa odpowiedz. Proszę też napisac jakie ciśnienie występuje w zmienniku momentu oraz do jakiej temperatury mozna pracowac.Bardzo dziekuję za udzielenie odpowiedzi pozwoli mi to na rozwianie pewnych watpliwości .Pozdrawiam

17 Lis 2008 21:09

Jak już tak dokładnie to 10. 2xpompki do spryskiwaczy szyb (wirnikowe).2xpompa hamulcowa (tłoczkowa),pompa olejowa silnika (zębata) ok 4 bar. pompa wody silnika (wirnikowa),wstępna pompka paliwa(membranowa),pompa wtryskowa paliwa(rotacyjna lub rzędowa),pompa skrzyni biegów(zębata)10-16bar,dwusekcyjna pompa hydrauliki(zębata)210bar :lol:

18 Lis 2008 21:11

Szkoda, ze jeszcze nie każą pamiętać pojemności poszczególnych siłowników w litrach, w pozycjach wysunięty, wsunięty i pośredni, po chusteczka to komu wiedzieć, od tego są DTR-ki, polski system szkolenia-egzaminowania nigdy się nie zmieni, sorry za OT ale się zestresowołech :evil:

18 Lis 2008 22:03

Piter 306 masz całkowitą rację system szkolenia jest do d…. Ja rozumiem że budowa maszyny czy urządzenia powinna być ogólnie znana i wskazana ale w takich szczegółach to przesada.
Kursy które są organizowane jest to ogólnie trzepanie kasy i nic więcej . Zajęcia teoretyczne dotyczące budowy i eksploatacji są przy dobrych wykładowcach są ciekawe i przydatne Natomiast praktyka na maszynie to porażka . Po kursie osoba nie mająca do czynienia ze sprzętem praktycznie nie umie nic. Jak mi się wydaje nie jest to wina instruktora tylko organizatora szkolenia . 30 -40 osób na kursie to w niektórych ośrodkach to norma . sami możecie sobie policzyć ile czasu będzie siedział przyszły operator w maszynie na szkoleniu praktycznym . Ale sami też jesteśmy temu winni jeżeli płacisz za kurs to powinieneś wymagać aby ilość godzin spędzonych w maszynie była zgodna z tym co jest deklarowane przez organizatora.. A w rzeczywistości wygląda to tak że cieszymy się z zdanego egzaminu polegającego na ruszeniu kilka razy łyżką i odpowiedzią na kilka pytań wyuczonych podczas kursu kiedy świeżo upieczony operator nie umie ustawić się do wykopu a o pracy np. przednią łyżką tylko słyszał albo widział gdzieś na budowie .
Wyślij odpowiedź