Witam szanowne grono speców Mam dość skomplikowane pytanie odnośnie przełącznika jazdy tył/przód oraz przełącznika biegów w Case 888P. Główny problem to fakt, iż nie da się włączyć drugiego biegu jazdy do tyłu lub do przodu. W skrzyni biegów mam wmontowane takie cudo, w którym z kolei jest bolec zapobiegający zmianie biegów podczas jazdy. Idą do niego dwa przewody hydrauliczne - jeden nazwałem go X wygląda jakby pchał bolec, czyli po przesunięciu listwy biegów, przełączanej przełącznikiem w środku kabiny blokuje bolec, drugie ciśnienie, na przewodzie Y odblokowuje bolec, by listwa mogła się przesunąć na drugi bieg. I mam problem z tym, że bolec się nie odblokowuje, choć jeżeli go wyjmę to listwa przełączająca biegi działa bez problemu, czyli problem leży w samym bolcu.
Nie jestem pewien czy ciśnienie w przewodzie X ma za zadanie zamykać bolec, ponieważ on ma również sprężynę, która teoretycznie powinna sama zablokować bolec gdy nie ma ciśnienia w przewodzie Y.
Na poniższym rysunku jest mechanizm dźwigni jazdy tył/przód. Idą do niego w oznaczonych miejscach oba wspomniane przewody X oraz Y. Do złącza nr 1 jest podpięty przewód od listwy rozdzielacza, do złącza nr 2 idzie przewód od pedału jazdy. I teraz pytanie: Czy jest ktoś w stanie mi określić jakie przepływy powinny być ze złącza nr 1 w pozycji neutralnej, a jakie ze złącza nr 2 w pozycji neutralnej oraz przy załączaniu biegów.
W tej chwili jest tak: w pozycji neutralnej mam przepływ między złączem 1 a oboma przewodami X oraz Y. W pozycji wciśnięcia lewego tłoczka zamyka mi się przepływ ze złacza 1 na X a otwiera ze złącza 2 na X, ale ze złącza 1 na Y pozostaje otwarte.
Z pozycji drugiego biegu mam analogiczną sytuację - zamyka się ze złącza 1 na Y, otwiera ze złącza 2 na Y, ale z 1 na X pozostaje otwarte.
Cały problem jest w tym, że jeżeli przewody X i Y służą do blokowania i odblokowywania bolca w skrzyni biegów, to w pozycji neutralnej dźwigni mam ciśnienie na obu przewodach, czyli bolec mi stoi i nic się nie dzieje. To podobno działało, a już nie działa i nie wiem czy ktoś grzebał w przewodach i pozamieniał ale dość skomplikowana sytuacja logiczna z tego mi wynikła a muszę to w miarę szybko zrobić. Jeżeli ktoś ma jakieś pomysły będę niesamowicie wdzięczny, choć na dobrą sprawę nie wiem czy komuś będzie chciało się zagłębiać w mój wywód Pozdrawiam wszystkich, którzy dotrwali do końca postu )