Marka i model maszyny: Ł34
Rok produkcji: 1990
Witam,
Pacjent to Ł34 - Kompaktor z dodatkową chłodnicą oleju zmiennika (montowana z chłodnicą wody), do tej pory nigdy nie było problemu z temperaturą, chłodzenie było tak wydajne że ciężko było wejść na zielone pole. Zaczęliśmy reanimować hamulce po latach nieużywania (potrzebne na skarpy). Po naprawie pierwsze testy pedału hamulca, odcina obieg oleju zmiennika i niby wszystko jest ok, pneumatyka działa, hydraulika hamulców również. Po reanimacji zaczął się grzać olej w zmienniku i mimo dodatkowej chłodnicy już po godzinie temperatura dochodzi do 120 stopni, chłodnica mam wrażenie że jest nierówno nagrzana jakby stało się coś z obiegiem oleju (mam wrażenie że obieg jest mniejszy). Jakby tego było mało poszło uszczelnienie od strony skrzyni biegów (wał na tylny most). Firma uszczelnienie wymieniła, ale na drugi dzień znowu wywaliło. Jazda jest bez zmian, nie czuje różnicy. Ktoś ma pomysł co mogło się stać?, bo mam wrażenie że wzrosło ciśnienie w skrzyni biegów, a układ coś kiepsko chłodzi.