Forum maszyny budowlane - kopaczka.pl

Marka i model maszyny: Zettelmeyer Zl 501
Rok produkcji: 1981
Numer seryjny: 902153

Witam mam problem z ładowarką , stała parę lat , udało się uruchomić , olej hydrauliczny był biały , wymieniłem olej i filtr na pompie. Ładowarka jeździ do przodu i do tyłu , jest słaba jazda , przy obciążeniu wyje i nie ma mocy. Wycie takie jak by mało oleju było - olej jest , nie pieni się - czyli pompa powietrza nie zasysa.

Przy pompie jest dźwignia sterowana linką i lewym pedałem w kabinie - po wciśnięciu pedału "sprzęgła " zatrzymuje jazdę. Włączony bieg wolnej jazdy i dźwignia całkowicie cofnięta- brak jazdy , dźwignia na środku - jedzie ale przy obciążeniu i wysokich obrotach wyje , dźwignia całkowicie do przodu wyje już na niskich obrotach. W tej pozycji czyli "sprzęgło " puszczone , dodaję gazu na max obroty , łyżka przednia zaparta o ziemię , zaczyna pulsacyjnie ciągnąć i odpuszczać i tak w kółko , obroty silnika cały czas takie same, tak jak by jakiś zawór upustowy/przeciążeniowy - wycie też zaczyna pulsacyjnie brzmieć.
Zdjęcie nr 3 dźwignia zaznaczona po prawej stronie . w drugim kółku jest jakiś jakby zawór przeciążeniowy , w środku sprężyna i 7 małych podkładek - dołożenie lub odjęcie podkładek nie daje zauważalnych różnic.
Od czego jest ten zawór za co odpowiada.
Czytałem też na forum o regulacji chłonności silnika jazdy może w tym kierunku szukać , może coś się zastało.
Będę wdzięczny za każdą podpowiedź

jak stała to bez powodu jej nikt nie postawił. Raczej wyrobiony hydrostat patrząc na wiek.

Drugie pytanie co wlałeś za oliwę?

Pomiar ciśnień najpierw na rozgrzanym.

Więc wlałem hl 68 , ale jak ma być coś innego to wymienię , bo i tak miałem tym przepłukać układ z tego mlecznego oleju.
Co do pomiaru ciśnień to jak tylko ogarnę manometr to pomierzę , muszę tylko zobaczyć jakie tam są przyłącza diagnostyczne na jaki gwint , bo tak na pierwszy rzut oka to są chyba 2 rodzaje w tej maszynie cienkie i grubsze.

Manometr do 450-500bar.

Hl na przeplukanie ok. A ogólnie to hv to już lepszy olej markowych producentów.

Ciśnienie dochodzi tylko do 120 bar max , na max obrotach stojąc zaparty łyżką

Wklejam filmik - jakość słaba bo ciemno i wszystko drży , ale wyjaśnię , manometr wyskalowany do 600 bar , na filmie dochodzi max do 100 bar. Proszę zobaczcie jak ruszam linką od sprzęgła jak rośnie ciśnienie i zaczyna coś syczeć i wyje - spada ciśnienie.
Jak szybko puszczę sprzęgło to rośnie ciśnienie do 100 bar i zaczyna wyć i spada ciśnienie. Obroty silnika lekko podniesione na filmiku.
https://www.youtube.com/watch?v=UUcTDev ... =arekrzepa

Doszkoliłem się trochę z budowy i działania pompy , rozebrałem też dźwignię sprzęgła i widać że już nasi tam byli i majstrowali , składałem na różne sposoby i ostatecznie złożyłem tak jak było , a było tak jak na zdjęciu , a pomiędzy te dystanse co trzymam w palcach idą jeszcze 4 cieniutkie podkładki. Nie mam pewności czy tak powinno być.
Teraz już wiem że pompa wyje jak ten jajowaty otwór jest całkowicie zamknięty. Może nie może być całkowicie zamknięty do jazdy i ciśnienie powinno iść tym małym nacięciem. Może ktoś mi wytłumaczy jak ma być , albo jak te dystanse mają być.

model pompy podaj.

dawidg2 napisał(a):model pompy podaj.

Linde BPV 50R.
Dzisiaj zmierzyłem ciśnienie sterowania i to tutaj jest chyba problem bo to wycie następuje gdy przepływ jest zamknięty tą dźwignią od sprzęgła i ciśnienie spada do 3-5 bar.
Na otwartej dźwigni ciśnienie jest powyżej 15bar ( mam tylko taki mniejszy manometr) - maszyna nie ciągnie i nie powinna ,w trakcie przymykania zaworu zaczyna ciągnąć i ciśnienie sterowania spada , zaczyna wyć i przestaje ciągnąć.
Podejrzewam że coś jest źle poskładane w tej dźwigni , ale nigdzie nie mogę znaleźć jakiegoś rysunku jak to ma być złożone.