Jutro to sprawdzę , a co sugerujesz że może być? koparka jest z 2010r nie wiem ile ma przebiegu ,w firmie(szkoła jazdy) jest od dwóch lat i praktycznie nie używana tylko co jak są kursy , no i mówiłem dla szefa ze ona jakaś słaba jest bo jest chyba ustawiona na małą moc? ale zdarzyło mi się że jak po uruchomieniu i poczekaniu na zagrzanie , gdy ruszałem i podnosiłem wysięgnik i ramię to spadała moc i nawet gasła , ale z początku raczej dobrze jechała tzn. prosto , a jak wsiadł do niej szef i zaczął ''szaleć'' coś tam poprzestawiał to właśnie zaczęła teraz jeździć zygzakiem
-- 12 Lis 2021 18:20 --
Dziś trochę ''pogrzebałem'' przy koparce tzn. sprawdziłem podczas jazdy zamykanie łyżki no i nic się nie zmienia oprócz spadku mocy i łyżka też wolno się zamyka inne ruchy ok. Dziś ledwo co powyrywałem nią pieńki drzew które ostatnio ścinałem , nie ma mocy
zaczęło też wywalać olej z łączenia zaraz przy zbiorniku zobaczyłem że się dymi bo olej pryskał , po zgaszeniu nacisnąłem odpowietrznik w korku , zeszło ciśnienie i potem było już ok ,tzn. oleju nie wywalało , nie znam się więc nie wiem o co chodzi , na wskaźniku oleju hydraulicznego przez chwilę pokazywało jak by ubyło oleju ,a po jakimś czasie stan jaki był wcześniej?! to samo w kolumnie obrotu na początku bagnet suchy a potem pokazywał że olej jest . Jutro ma przyjść do niej mechanik to będzie wiadomo co ją boli , jak powyrywałem z wielką biedą te karcze to przez chwilę jechała dobrze ,a raz wcale nie chciała jechać na szybkich ,zaczęła jak zmieniłem na żółwia
-- 24 Lis 2021 17:58 --
Jamar napisał(a):Zacznij zamykać łyżkę podczas jazdy i zwróć uwagę czy zaczyna jechać prosto.
A Twoim zdaniem jaka jest ''diagnoza'' - ''mechanik'' jakiś tam był ale chyba nic nie robił 16-go skończył się kurs ja też zdałem egzamin ,więc koparka znów nie jest używana ,no chyba że prze zemnie
a jeździłem nią i dziś , no i w sumie ''odmuliła'' się chociaż czasem nadal traci moc , jeździ już normalnie tzn. trzyma prosto kurs łyżka też normalnie się zamyka , chociaż jak jest zimna i po chwilowym odczekaniu jadąc zacznę obracać się czy też sterować ramieniem to potrafi nawet zgasnąć
zauważyłem też gdy podczas kopania ,a wczoraj kopałem doły 5m , koparka słabo działa to przekręcam gaz ręczny na zero a potem w prawo to dostaje mocy
no i podczas pracy drżą joystiki tak jakby było przeciążenie
a przecież robię w ''normalnym'' piachu więc nie powinna być taka słaba , wydaje mi się że od kiedy jest ona w firmie to nie miała zmienianych olejów a na pewno filtrów