wyciek z siłownika szybkozłącza łyżki

Witam mam wyciek jak w temacie puszcza simering na siłowniku , pytanie jest tego typu czy jak bym odciął dopływ oleju w tym miejscu co zaznaczyłem na zdjęciu to czy łyżka będzie zablokowana czy mi się odepnie? , lub czy można wpierw jakoś to mechanicznie zablokować aby ten docisk który za pomocą siłownika dociska sworzeń łyżki jakoś to blokował? , nie znam nazwy tego typu szybko złącza , w innej koparce mam szybko złącze Millera i tam są dwa zaczepy a nie ''docisk'' jak tu.

Olej zaciska złącze w trakcie kopania. Lepiej je zdejmij i załóż bez. Jak nie będzie działać to po co ci ono. Dodatkowy ciężar

Autor postu otrzymał pochwałę

Olej zaciska złącze w trakcie kopania. Lepiej je zdejmij i załóż bez. Jak nie będzie działać to po co ci ono. Dodatkowy ciężar

Muszę obadać czy się da zamontować łyżkę bez szybko złącza ? ta koparka w komplecie ma 3 łyżki - skarpówkę , zębatą 150cm która waży chyba z 1,5t i metrową chyba (muszę zmierzyć ) i puki nie pokazywałem kursantom jak się zmienia łyżkę to nie ciekło ale w zasadzie ''używana'' jest ta najmniejsza , mniejsze obciążenie/spalanie . A tak jak pisałem wyżej nie da się tego zablokować mechanicznie bo nie ma jak .
Kolejne pytanie : jak się pozbędę szybko złącza czym ''zatkać'' przewody aby nie podawało tam olej ? myślałem odkręcić tam na ramieniu i pod śruby dać podkładki(monety) i to dokręcić , czy jest coś takiego oryginalnego?

a gdyby tak zrobić coś szalonego i zregenerować ten siłownik??
jeżeli łyżki nie mają mocowania na sworznie to nie wyemilinujesz szybkozłacza

a gdyby tak zrobić coś szalonego i zregenerować ten siłownik??
jeżeli łyżki nie mają mocowania na sworznie to nie wyemilinujesz szybkozłacza

Na razie nie ma na to czasu twa kurs ,25go egzamin a potem może c0ś z tym się zrobi ? łyżki od tej koparki mają jeden gruby ''sworzeń'' który blokuje ten ''docisk'' szybko złącza , jest też sworzeń który zabezpiecza łyżkę prze spadnięciem jak by coś yebło? a z przodu są takie uszy

jeżeli nie masz innej łyżki ze sworzniami o średnicy i szerokości ramienia koparki to masz koparkę bez łyżki,
zamknięcie zaworów ze zdjęcia w pierwszym poście czy też zaślepienie przewodów, nic nie da, bo wyciek masz w siłowniku, tak więc praca na tej koparce to ryzyko!

jeżeli nie masz innej łyżki ze sworzniami o średnicy i szerokości ramienia koparki to masz koparkę bez łyżki,
zamknięcie zaworów ze zdjęcia w pierwszym poście czy też zaślepienie przewodów, nic nie da, bo wyciek masz w siłowniku, tak więc praca na tej koparce to ryzyko!

Mocno to aż się nie leje ,po prostu wkurza mnie zaolejona łyżka , po egzaminie ta koparka dalej będzie stała nie używana .

-- 12 Lip 2023 15:43 --

Tu chcę zaślepić linię aby nie podawało olej

Tu chcę zaślepić linię aby nie podawało olej

jeżeli nie masz innej łyżki ze sworzniami o średnicy i szerokości ramienia koparki to masz koparkę bez łyżki,
zamknięcie zaworów ze zdjęcia w pierwszym poście czy też zaślepienie przewodów, nic nie da, bo wyciek masz w siłowniku, tak więc praca na tej koparce to ryzyko!

No i wracam do tematu prawie po roku siłownik(ten wyciek) nadal nie został zrobiony koparka nie moja i na niej nie robię ,to w sumie mi to lotto , ale ostatnio (pisałem w innym temacie) puszczała też na rozdzielaczu wysięgnika z czujnika ciśnienia oleju - szef miał kupić nowy czujnik ,i na razie go nie ma dałem więc tam zaślepkę a czujnik za radą kolegi Doktor JCB podwiesiłem i wszystko działa ,ale teraz bardziej leje się z tego szybko złącza , myślę nad zaślepieniem przewodów w miejscu które na zdjęciu zaznaczyłem na czerwono , łyżka nie ma sworzni , ma taki jeden ''wspornik'' o który blokuje się ten docisk który uruchamia ten siłownik , moim zdaniem chociaż mogę się mylić łyżka nie powinna odpaść bo trzymają ją ''uszy'' od szybko złącza od przodu a od tyłu muszę wkładać sworzeń zabezpieczający , zaznaczyłem to na niebiesko ,

mocowania łyżki

Nie możesz tego zaślepiac bo te rygle w trakcie kopania są cały czas zasilane ciśnieniem z pompy jak to zaslepisz to może się kiedyś zdarzyć że wyczepi się łyżka i na kogoś spadnie.. jeśli nie używasz złącza to je zdejmij i podczep łyżkę bez niego i wtedy sobie zadlep. Wtedy możesz sobie zaslepic tam na pompie to ci nie będzie na tej kostce leciało koło pompy

Nie możesz tego zaślepiac bo te rygle w trakcie kopania są cały czas zasilane ciśnieniem z pompy jak to zaslepisz to może się kiedyś zdarzyć że wyczepi się łyżka i na kogoś spadnie.. jeśli nie używasz złącza to je zdejmij i podczep łyżkę bez niego i wtedy sobie zadlep. Wtedy możesz sobie zaslepic tam na pompie to ci nie będzie na tej kostce leciało koło pompy

Chodzi o to że mi leci olej z siłownika szybko złącza , dobrze nie widać czy to z uszczelnienia tłoczyska czy gdzieś przy przewodzie wywalił bym to szybko złącze bo w tej koparce która praktycznie nie pracuje nie ma potrzeby zmiany łyżki , ale raczej tak się nie da bo łyżki (są 3) nie mają sworzni , jest po środku łyżki taki wspornik który zaznaczyłem na czerwono , a przy szybko złączu takie dwa bolce i jak chcę założyć którąś z łyżek to biorę ją tymi bolcami za uszy na przodzie łyżki i jak w kabinie nacisnę klawisz potwierdzający zamknięcie szybko złącza to ten docisk dociska się do tego wspornika , a jako zabezpieczenie aby ta łyżka nie odpadła to muszę włożyć sworzeń w górne uszy - więc nie wiem czy po odłączeniu szybko złącza bym nie musiał na ramieniu dać jakiś sworzni aby tą łyżkę jakoś uczepić W koparko ładowarce Case 580sr jest coś podobnego ramię jest zakończone takim ''szybko złączem'' co zwie się pazur przy łyżkach jest jeden sworzeń który łapię tym pazurem aby podnieść łyżkę , potem wajchą biorę na zamykanie i jak ''zamknę'' łyżkę to wsadzam drugi sworzeń



-- 27 Lip 2023 16:05 --

Dziś próbowałem dobrać się do tego siłownika od odpinania łyżki , ale nie wiem jak to wymontować od przodu tłoczysko ma normalne ucho przez które przechodzi sworzeń a od dołu obudowa siłownika ma chyba jakieś ''wąsy'' z jednej strony wchodzi tam też przewód hydrauliczny i siedzi to w takich uszach zaznaczonych na czarno , w uchu tym gdzie przewód jest śruba którą odkręciłem , w drugim uchu śruby nie ma chociaż otwór jest , i w sumie luz tam też jest ale nie wiem czy po wykręceniu przewodu da się ten siłownik wyjąć , siłownik wygląda na nierozbieralny cieknie nie po tłoczysku tylko z takiej szpary , wygląda to jakby pęknięcie bądż tam właśnie to się rozkręca ,z tym że jest tylko jedne(chyba) wcięcie na klucz pazurkowy bądź to jest nadłamane , nie wiem Ogólnie nie wiem co daje ten docisk szybko złącza bo luz tam jak ..... https://youtu.be/nwA6qbf4oAQ

Odświeżam temat , bo szef w końcu zauważył że cieknie na łyżce co się dzieje już drugi rok Jak będę miał czas to cyknę nowe zdjęcia , moim zdaniem nie da rady wymontować tego siłownika szybko złącza bo trzymają go takie ''cybanty'' jeden był rozbieralny bo ma jedną śrubę a druga chyba urwana i ktoś to zaspawał , bez wymontowania siłownika raczej nie da rady wyjąć tłoczysko aby dobrać się do uszczelniaczy, może wtedy będzie widać czy jest jakiś sposób na odkręcenie góry siłownika na filmiku to czerwone co ma luz jak uj to właśnie docisk który blokuje łyżkę https://youtu.be/nwA6qbf4oAQ

Co mogłem źle złożyć przy elektrozawór że gdy zmieniałem uszczelnienie był tam wyciek? Dziś chciałem dobrać się do tego siłownika szybko złącza łyżki ale mi się nie otwiera :(