316D kolizja z tirem

[scuaz]

Witam szanowne grono forumowiczów , miałem takie zdarzenie tir cofając nie zauważył koparki i przerysował po całym boku ,jest to cat m 316d ,vin m316dlwea01125 klapa przednia delikatnie zarysowana i okular lampy , największy problem z profilem wzdłuż koparki ,wgnieciony koło 5 cm , blacha stawiam 4mm , czy da się dokupić ten element, chciał bym mieć naprawione tak by nie było znaku , dla mnie oprócz tego że koparka ma być sprawna ma i wyglądać estetycznie , kierowca nie widział problemu ,mówi pół litra farby i znak nie będzie ale zrozumiał i oświadczenie podpisał

Załączniki

Ostatnio edytowany przez scuaz 14 Sty 2024 20:44, edytowano w sumie 2 razy

[rudesmen]

Hej. Podaj co to za maszyna i VIN.

[scuaz]

uzupełnione

[rudesmen]

Nie ma. Prawdopodobnie dzieje sie tak gdy któregoś z dodatkowych pól nie wypelnisz. Wpisz wszystkie 3 i zobaczymy.

[mechanior]

ta belka to element ramy, niewymienny, nie do kupienia

dane maszyny są w treści postu dlatego nie ma tabelki

[scuaz]

liczyłem że są poszczególne elementy ramy do wspawania

[BKK]

Nie prościej przyspawać się to tego i próbować wyciągnąć, ile się da? Jakaś firma naprawiająca ciężarówki po dzwonach powinna sobie poradzić z taką grubością materiału.

[mechanior]

rama jest elementem integralnym, nikt nie przewiduje napraw "kosmetycznych" polegających na wymianie elementów a ciężkie uszkodzenie powodujące zniekształcenie geometrii ramy powoduje konieczność wymiany CAŁOŚCI...
producent nie przewiduje możliwości jakiejkolwiek naprawy ramy

co do prostowania - powodzenia...

[rudesmen]

To jeszcze szkodę całkowitą będziesz miał

[scuaz]

To jeszcze szkodę całkowitą będziesz miał

tak może być

[scuaz]

był rzeczoznawca ,wyliczył całą szkodę na 4700 w tym naprawa belki ramy ryczałt 4 tysie , polakierowanie 3 elementów 500zł
chłop strasznie hojny

[mechanior]

Powiedz mu że producent maszyny nie przewiduje naprawy elementu nośnego i niech dają zlecenie na bezgotówkę, jak CAT dowali kilkaset tysięcy za wymianę ramy to posiwieją

[scuaz]

po wstępnych rozmowach z serwisem cata
muszą być oględziny pana z serwisu ,po oględzinach dostanę wycenę na naprawę , pan mówił że miał już podobny przypadek i caterpillar wysyłał im dokumentacje techniczną i wytyczne jak mają dorobić taki element i wymienić , czas naprawy minimum miesiąc , maszyna zastępcza 6300 euro miesięcznie
najsłabsze jest to że serwis nie chce bezgotówkowo
dogadałem się że przywieźli by m319(nie wiem z jaką literką) na testy

[BKK]

Jak to "serwis nie chce bezgotówkowo"? Przecież to ubezpieczyciel płaci, więc jest jak najbardziej gotówkowo. Zgłaszasz do ubezpieczyciela, że nie zgadzasz się z dotychczasową wyceną, a realne koszty naprawy odbędą się się przez rzeczoznawcę z serwisu CAT i niech już oni się ze sobą dogadują. Bo ten, co to wyceniał, to spec od samochodów był i marne ma pojęcie o maszynach budowlanych. Jak nie, to droga sądowa.
Pozostaje jeszcze jedna możliwość - zatrudnić pakistańskich mechaników

[scuaz]

właśnie nie chce się serwis rozliczać z serwisem , dla mnie najlepsza opcja
mówią bym sam wszystko pozbierał i przedstawił ubezpieczycielowi

[scuaz]

Trochę się zeszło ,serwis by wycenić przysłał mechanika , dobra niech zrobi takie same zdjęcia jak wysłałem
oględziny były 20 lutego , z rozmowy wynikało że zgodnie z kartą techniczna będzie element dorobiony i wymieniony , trochę ponagleń i dzisiaj pan koordynator mówi że belkę będą naprawiać ale nie da się to idealnie wyprowadzić i resztę żywicą wyrównają ,naprawę wycenił na 24 tysie
średnio podoba mi się szpachlowanie

[8x8]

...kierowca nie widział problemu ,mówi pół litra farby i znak nie będzie ...

czyli podejście ludzi z servisu takie samo jak kierowcy ale za pół litra farby 24k ?? kosmos !
__________________________________________________________________________________________

BELKA za 24 koła a sprawca powiedział że pół litra farby... dlaczego ktoś mi tu ten tekst na czerwono dopisał? to nie moje słowa
__________________________________________________________________________________________

belka może być nawet za 240k, i co z tego jak i tak serwis naprawi to przy pomocy pół litra farby, przecież fakt że wystawią spory rachunek niczego nie zmienia.

a i to nie jest żadna belka