Mam problem z moim Zeppelinem zm12, 1995r.
Mianowicie wczoraj wszystko działało bez zarzutu. Dzisiaj podczas pracy zauważyłem, że przestały działać stabilizatory. Mianowicie po odpaleniu stabilizacja działa, po ruszeniu pedałem jazdy słychać, że puszcza i po zatrzymaniu znów się załącza. Po którymś razem przestaje reagować - nie załącza się, ani przyciskiem ani jak zablokuje hamulec jazdy.. bezpieczniki okej, przekaźnik podmieniony z innej zm12 i również nic, chwile działa i przestaje, aż do ponownego odpalenia, wtedy kilka razy działa i przestaje. Co może być? Cewki? Jak tak to ktora? Dziękuje i proszę o pomoc
