Cześć wszystkim, mam pytanie. Czy jak chcę podjechać minikoparką pod dość duże nachylenie to normalne jest że w pewnym momencie odcina napęd na gąsienice a ruchy ramieniem słabną? Zauważyłem że jak jest ostry podjazd np w wykopie to przy konkretnym nachyleniu minikoparka przestaje reagować na dźwignie jazdy i działa tylko ramie ale jakby słabiej..Marka i Model to popularny chińczk.
Każda maszyna jest inna. Jedna może mieć akurat słaba jazdę, a inna może mieć mały udźwig. Nie sądzisz, że należało by podać o jaką konkretnie maszynę Ci chodzi?
Jeśli to coś zmieni to chodzi o NEX N12. Na prostym i lekkich pochyleniach jest spoko, ma moc. Tylko jak chcę podjechać pod ostrzejszy nasyp to ją jakby odcina. Z początku myślałem że producent zamontował jakiś żyroskop-czy jak to się fachowo nazywa ale oglądałem hydraulikę i nic takiego nie ma. Mam jeszcze jedno podejrzenie-może olej po prostu się przemieszcza w zbiorniku i przez jego za niski poziom napęd przestaje działać?
Czy w takich sytuacjach maszyna wydaje jakieś nietypowe odgłosy (np wycie pompy)? Bo po opisanym zachowaniu wygląda, jakby pompa nie dostawała odpowiedniej ilości oleju...