Żwirownia - Przesiewacz na mokro - Warrior 1800?

Marka i model maszyny: Powerscreen Warrior 1800
Rok produkcji: 2012

Witam.

Planuję w okolicach Rybnika otworzyć małą żwirownie około 3ha punkt piaskowy 70% . Posiadam na chwilę obecną przesiewacz Powerscreen Warrior 1800. Z względów finansowych jestem ograniczony w zakupach i zakup nowego zakładu na mokro nie wchodzi w grę. Posiadam koparkę o zasięgu 15m oraz ładowarkę do odwożenia materiału z przesiewacza. Woda w wykopie pokazuje mi się po około 4 metrach. Mam kilka pytań.


1) Czy ktoś z was siał żwir taką maszyną na "sucho".
2) Czy przerabiał ktoś taki przesiewacz na mokro.
3) Czy po zamontowaniu natrysku na przesiewacz piasek da radę taśmociągiem opuszczać przesiewacz?
4) Czy jest ktoś z okolic nawet dalszych kto pozwolił by mi przyjechać do niego na zakład i zobaczyć jak u niego praca wygląda pod względem technologicznym.

[dawidg2]

ad1 siać można ale wydajność będzie hmm słaba.
ad2 jak nie masz otworów pod natryski to się nie da.
ad3 nie da rady

witam,
Przesiewaczem wstępnym typu Warrior nie da rady przesiewać na mokro. Tutaj potrzebny jest przesiewacz frakcyjny typu Chieftain lub stacjonarny.