Forum maszyny budowlane - kopaczka.pl

marcin 11 napisał(a):dlatego ważniejszy bedzie pracownik czy dwóch którzy wiedzą co z czym na majstra przyjdzie ci czas z reszta a ty to niby dyrektor
sorki nie mogłem sie powstrzymac

Kolego dla mnie majster,a pracownik czy dwóch którzy znają się na robocie to to samo. Po prostu potrzebuje człowieka czy dwóch którzy odnajdą się w temacie. A co do tego dyrektora to się niestety mylisz, bo to ja raczej się będę słuchał ICH co i jak zrobić a nie oni Mnie. Ja jedynie dysponuje wiedzą teoretyczną którą odszukałem w internecie oraz na tym forum, natomiast po wiedzę praktyczną udam się do osób którym będę płacił.

masz 4 osoby i pewie na ryku juz troche fach znasz i metry lecą a on startuje po co mu koszty na początku aby na swoje wychodził i nie doplacał do interesu za poprawki
wejdzie w rytm roboty nakręci to i majstra wezmie a tak poza tym mało który majster sam klepie

Ja tylko próbuje zrozumiec kto co rozumie pod pojeciem "majstra"
Dla jednych to osoba która tylko kieruje robotami a dla innych tak jak w moim przypadku pracownik jak kazdy inny tylko ma wieksze doświadczenie i dostaje inna kase. To tyle wiec jak pisze o majstrze to mam na mysli goscia ktory wchodzi na budowe i nie musze sie martwic ze ktos cos spie....li.

GEO-TRANS napisał(a):Ja tylko próbuje zrozumiec kto co rozumie pod pojeciem "majstra"
Dla jednych to osoba która tylko kieruje robotami a dla innych tak jak w moim przypadku pracownik jak kazdy inny tylko ma wieksze doświadczenie i dostaje inna kase. To tyle wiec jak pisze o majstrze to mam na mysli goscia ktory wchodzi na budowe i nie musze sie martwic ze ktos cos spie....li.

brygadzista kieruje brygada i sam robi
majster kieruje częścią prac, sam nie robi

GEO-TRANS napisał(a):To tyle wiec jak pisze o majstrze to mam na mysli goscia ktory wchodzi na budowe i nie musze sie martwic ze ktos cos spie....li.

Dokładnie takiej osoby będę szukał.

U mnie nie pracuja tylko kierownicy, wszyscy inni pracuja bez wyjatku.

owczarekniemiec napisał(a):Dokładnie takiej osoby będę szukał.

Szukaj, ale nie jest łatwo znaleśc takiego człowieka. Ja jak zaczynalem to straciłem kupe kasy na "fachowcach".
Na drugi rok sie okazywało że trzeba było kostke sciagac i poprawki robic bo zle ubite itd.
W tej robocie liczy sie bardzo dokładnośc i trzymanie sie pewnych reguł

korba71 napisał(a):U mnie nie pracuja tylko kierownicy ,wszyscy inni pracuja bez wyjatku .

Dokladnie. Ja nie mam kierowników bo nie potrzebuje takiego stanowiska bo zatrudniam 5 ludzi.
Ale jak ktos prowadzi mało działalność to czy ktos sie zna lepiej na robocie czy gorzej i czy mowi sie na niego majster, brygadzista czy jak kolwiek to nie stoi nad wykopem w białym kasku tylko robi ramie w ramie.

prezes85 napisał(a):za nie dlugo bedzie wiecej firm brukarskich niz Polakow

No kurde u mnie już prawie tak jest więcej firm prywatnych brukarskich niż wszystkie razem wzięte.

owczarekniemiec napisał(a):Wiadomo że majstra bym musiał znaleźć dobrego który się zna na robocie żeby po miesiącu od ułożenia nie było lipy z falującą kostką. Panowie a ile takiej osobie znającej się na robocie powinno się zapłacić ?

Odpuść sobie zakładanie takiej firmy. I zajmij się czymś na czym sam się znasz bo wyjdzie tak że otworzysz firmę i będziesz jeszcze musiał dopłacać na majstrów. A płace? na pewno więcej od Ciebie.

Nie wróże nic dobrego.

No oczywiście nie nastawiam się że od razu kogoś takiego znajdę. Kolego a jak z tym złym ubiciem? Jeśli wykorytuje na 30cm, zniweluję teren oznaczę spadki, ułożę obrzeżą chodnikowe, później nawiozę warstwę piasku żeby oddzielić glinę od kamienia (tak czytałem) i na to kamień np. kliniec 4-31,5 mm ubije to zagęszczarką (porządnie) na to piasek albo piasek z cementem którego nie ubijam tylko wyrównuje pod kostkę (chyba) i na to kostka i później znowu ubijanie z płytą gumową. I czy tak wykonana kostka pofałduje się?

owczarekniemiec napisał(a):na to piasek albo piasek z cementem którego nie ubijam tylko wyrównuje pod kostkę

To się ubija i też porządnie i dopiero ubite ściąga pole.

owczarekniemiec napisał(a):Zarządzanie przedsiębiorstwem

Jak się nie mylę twoje zdanie z zarządzaniu w tej firmie będzie ostatnie. Będą więcej mieli ludzie od których będziesz uzależniony.

No widzisz bardzo przydatna informacja No a co do drugiego cytatu, to na początku na pewno bo pamiętać trzeba że słuchać się należy bardziej doświadczonego ale również można wyrazić swoje zdanie na dany temat. Ale z czasem ja również nabiorę doświadczenia i wtedy słuchać się będą mnie a jeśli będę się mylił to mnie poprawią. Niestety człowiek uczy się przez całe życie.

Oczywiście kolego Jarewa konkurencja to nic dobrego. No a zaskoczę Cię bo próbuję się zająć właśnie tym tematem którym zajmowałem się przez ostatnie kilka lat tzn. Zarządzanie przedsiębiorstwem, przynajmniej taki dostałem papierek po studiach ;/ .

No ale wiadomo świstek świstkiem, a wszystko okaże się po kilku latach pracy.

Powiem ci tyle że samym papierem sprawy nie załatwisz - jak trudno jest ugrać temat brygady brukarskiej przeczytasz tutaj http://www.forum-brukarskie.pl/topics29/902.htm, jak wygląda sprawa zarobków dla pracowników i co na ich temat sądzą prowadzący firmy brukarskie znajdziesz tutaj - http://www.forum-brukarskie.pl/topics29/1035.htm. Lektura tych dwóch wątków powinno już ci dać do myślenia na temat tego za co zamierzasz się zabrać.

Mam nadzieję że Rudesmen nie pogniewa się że próbuję przeciagnąć temat brukarstwa z forum o maszynach budowlanych do forum tematycznego bezposrednio odnoszącego się do tego zagadnienia. Jest nas kilkunastu użytkowników z forum brukarskiego którzy gościmy także tutaj - sami tez polecamy kopaczkę - jako kopalnię wiedzy na temat ciężkiego sprzetu wykorzystywanego w brukarstwie.

jeszcze tylko jedno majster kilku ludzi pamietaj ze tych ludzi trzeba utrzymać musisz miec robotę cały czas nie tylko przez miesiąc a później do domu i jak znajde cos to zadzwonie w ten sposób bedziesz miał samych dziadów
sam jestem w podobnej sytuacji tzn dopiero w tym roku wchodze na rynek jako ja i nie szaleje mam mlodego sąsiada robotny powol bede próbował moze studiów nie posadam ale doświadczenie na pewno
radze naprawde powoli zacznij abyś sie nie zachłysnął

marcin 11 napisał(a):jeszcze tylko jedno majster kilku ludzi pamietaj ze tych ludzi trzeba utrzymać musisz miec robotę cały czas nie tylko przez miesiąc a puzniej do domu i jak znajde cos to zadzwonie w ten sposób bedziesz miał samych dziadów

Kolego dobrze o tym wiem. Każdy z nas chciałby mieć ciągłość pracy.

marcin 11 napisał(a):sam jestem w podobnej sytuacji tzn dopiero w tym roku wchodze na rynek jako ja i nie szaleje mam mlodego sąsiada robotny powol bede prubował

Kolego ja zakupiłem sprzęt w tamtym roku i świadczę nim usługi ale po prostu z ciekawości próbuję się dowiadywać o nowych możliwościach w których mogę się zrealizować.

marcin 11 napisał(a):moze studiów nie posadam ale doświadczenie na pewno

I posiadasz Kolego więcej niż Ja , studia w tych czasach to kuuuupa nic więcej.

owczarekniemiec napisał(a):I posiadasz Kolego więcej niż Ja , studia w tych czasach to kuuuupa nic więcej.

nawet nie zdajesz sobie sprawy ile bym dał by je miec niestety nie były mi dane

osobiście popieram ze masz ochotę wejść w brukarstwo ja też łapie sie czego tylko moge mnie tam wsio ryba byle kasa była moge nawet smieci ładowac byle placili za to

marcin 11 napisał(a):nawet nie zdajesz sobie sprawy ile bym dał by je miec niestety nie były mi dane

nic nie stoi na przeszkodzie żeby takowe zrobić (jedynie chęci)

marcin 11 napisał(a):osobiście popieram ze masz ochotę zejść w brukarstwo ja też łapie sie czego tylko moge mnie tam wsio ryba byle kasa była moge nawet smieci ładowac byle placili za to

No takie kolego mamy czasy że łapiemy się tego na czym można zarobić,

Może nie majstra a brygadzisty koledze potrzeba takiego zaufanego, który musi wiedzieć o co chodzi, a no i nawet nie wiesz co odpowiedzialność potrafi z pracownikami zrobić, u nas "franek"(dobry pracownik) nie dbał o nic, przyjechał szef dał chłopakowi 1PLN na h więcej i powiedział tak "franek od dziś będziesz odpowiedzialny za sprzęt który macie na budowie" Panowie no chłopak nie do poznania, każda łopata musi być umyta, młotki - komplet, coś się popsuje franek zgłasza szefowi itd. Jak nie ma kogoś odpowiedzialnego to potem maniane odstawiają bo i tak nie wiadomo kogo opi....

Witam.
Jeśli nie wiesz jak zacząć i potzrebujesz projektu kostki zapraszam do http://www.arquitecto.pl
Dobra cena, dowolna ilosc poprawek, ponad 1100 realizacji