Forum maszyny budowlane - kopaczka.pl

Od jakiegoś czasu zauważyłem roboty ziemne w małej wiosce niedaleko mnie. interesowało mnie co się tam wyprawia ogólnie totalna rozpierducha koparki jeżdżą wzdłuż i wszerz bez jakiegoś planu.
dzisiaj dowiedziałem się o co biega.......
Oficjalnie to budowa stawu rybnego, w rzeczywistości kopalnia żwiru
Aby uniknąć opłat zgłasza się chęć budowy stawu rybnego, a żwir i ziemia to przecież odpad w takiej sytuacji.
Tylko, że staw budujemy według jakiegoś planu, potrzebne są urządzenia wodne, zapora, śluza itd. a tutaj nic po prostu z miejsca na miejsce przesuwają ziemię, ciężarówki wywożą żwir i tyle, normalnie szlag mnie trafia jak widzę takie coś.
kilka kilometrów ta sama sytuacja tam "staw rybny " osiągnął już 8m głębokości ciekawe co za rybki będą w nim hodować sądząc po głębokości to na pewno nie karpie.

eehhhhhhh...... ta Polska.

a może inaczej standardowa polska mentalność zamiast pilnować swojej dupy to lepiej sąsiada ,konkurenta itp,dlaczego szlag cię trafia ? bo to nie ty kopiesz? a może jeżdzą przez twoje podwórko?

takie czasy trzeba kombinować żeby zarobić ja również kopie piasek to tu to tam. Najgorzej jak chamy na wsiach robią zdjęcia kamazikowi jak jade jakąś 3T i zapewne donosy

Czyli wychodzi na to, że nie macie nic przeciwko przekrętom, oszustwom i cwaniactwu?

Hehehe typowa polska mentalność, trzeba cicho siedzieć i się nie odzywać żeby ktoś kiedyś Ciebie nie pod***ił.

A ja sie pytam dlaczego jest przyzwolenie na takie coś, skoro ja mogę wszytko zgodnie z prawem prowadzić to i taki co sobie staw wymyślił może zapłacić za "pozwolenie na eksploatacje". Tyle że u nas to jeszcze musi z 5pokoleń wymrzeć żeby była jaka taka normalność.

niech się jeden z drugim uderzy w piersi i powie że jest czyściutki ,rzygać się chce na takie podejście

Mory kupił to jego. Pieniądze które zarobi są jego a i tak wyda w tym kraju. Same zalety. A że nie ma paru idiotycznych pozwoleń to jego ewentualny problem. A Ty?? Po ch*** Ci pieniądze - nie zanoś Tusskowi 60% jak dotychczas, tylko wszystkie - on je lepiej wyda.

a czym to się różni od normalnej żwirowni dla normalnego klienta - NICZYM!
Tym,że nie ma sterty papierów i Nadzoru Górniczego na głowie ,który ma wymagania z kosmosu...
Czy jak przyjeżdzasz na żwirownie to pytasz się czy ma taki i taki papier i takie pozwolenie, czy pytasz jaka cena za żwir..?
na takiej "żwirowni" taniej kupisz towar bo nie musi odprowadzać chorych podatków na każdym kroku...
Ja bym dla tego tematu dał tytuł "Standardowa polska zawiść : )"

Uważam że każdy miałby pozwolenie gdyby papierologia nie trwała wieczność oraz niechęć i zawiść urzędników nie byłaby na tak wysokim poziomie, posiadam skład materiałów sypkich na pozwolenie czekałem blisko rok (oczywiście teren przemysłowy, posiadam licencje oraz pozwolenia od starosty na obrót materiałami) 10 km odemnie działa przesypownia która sprzedaje setki tysięcy ton rocznie nie mają żadnego papieru a starostwo jest 500m od nich. Też kopię i to sporo i niestety nie posiadam zezwoleń z prostej przyczyny bo to czasopochłaniacz a czasami jest to wręcz niemożliwe. Często mam doczynienia z "życzliwymi" którzy robią zdjęcia, kręcą filmy, dzwonią po drogówkę itd. Według mnie to czysta zawiść boli że ktoś potrafi sobie dać radę nie musi kraść żeby do czegoś dojść i osiągnąć, lepiej byłoby usiąść na ławce pod sklepem i pić piwo.

mialbym zawiscic zlodziejeowi? chyba troche nie tak rozumujecie. to zwykle oszustwo pozwalajace nabic kieszen.
ktos ukradnie samochod i mam mu zazdroscic bo jezdzi fajna fura?
wskutek takich dzialan powstaja kolejne bzdurne przepisy ktore uczciwemu czlowiekowi przysparzja dodatkowych trudnosci.
ale to tylko polska kraj kombinatorow i ludzi ktorzy popieraja takie dzialania.
podziwiam osoby ktore ryzykuja swoj majatek, biora kredyty i rozwijaja swoje firmy by zarabiac i dac zarobic innym, jednoczesnie nienawidze cwaniactwa, kretaczy ktorzy patrza tylko do wlasnej kieszeni.

W Polsce panuje jeszcze przekonanie że jak oszukasz, zapierdzielisz to jesteś bohaterem. Bo to państwowe, czyli niczyje.

mory1971 każdy orze jak może taki kraj.w tym kraju uczciwie to się dorobić idzie garba na plecach ...

jeśli mamy być uczciwi wobec państwa to niech najpierw państwo będzie uczciwe wobec społeczeństwa...a nie politycy wypłacają sobie wielu milionowe premie a przeciętny Kowalski nie ma za co utrzymać rodziny, nie wspomnę o służbie zdrowia i o emeryturach...

osobiście jak najbardziej pochwalam takie działanie, w tym państwie nie da się uczciwie żyć, prosty przykład: Tobie za robotę nie zapłacą ale Ty musisz zapłacić podatek państwu które ma Cie w dupie bo gdy tylko starasz się odzyskać swoje uczciwie zarobione pieniądze natrafiasz na stos formalności, a jak przejdziesz je wszystkie to i tak komornik przyjdzie i powie że dłużnik jest niewypłacalny i nie ma z czego ściągnąć kasy...jeśli zmieni się podejście państwa do ludzi to na pewno zmieni się i nasze podejście, ale na to trzeba dużo lat...

no dobra wracając do tematu to skąd kolega ma pewność że to nielegalna żwirownia pod przykrywką budowy stawu? bo co 8 metrów głęboki ? oczywiście i takie stawy się kopie ,śluza itp ,nie na każdym stawie potrzebna jest śluza ,po drugie niby co inwestor ma zrobić z urobkiem ? zjeść go czy wywieść na wysypisko śmieci? a i jeszcze jedno zdarza się często że staw kopie się za materiał

a skad? z pewnego zrodla to wiem, na pewno nie od wlasciciela stawu rybnego. druga sprawa jezeli chce miec staw rybny i na nim zarabiac to staram sie budowe skonczyc jak najszybciej.
tutaj kopia juz od co najmniej 4 lat, ziemia przesuwana jest z miejsca na miejsce, koparki wiecej stoja niz pracuja, nie ma zadnych urzadzen wodnych dajacych mozliwosc regulacji poziomu wody w stawie.. typowa glebokosc stawu utrzymuje sie w granicach 1,5-2,5m rzadko kiedy glebiej. to ma byc staw nie jezioro do nurkowania glebokosciowego.
wyglad zewnetrzny przypomina krajobraz ksiezycowy niz jakas normalna budowe. po takim czasie powinno to chociaz troche przypominac staw.

zreszta szkoda gadac, jezeli kazdy ma podejscie ze sie nie da bo to, bo tamto. to w tym kraju nigdy nie bedzie dobrze, cwaniactwo zawsze bedzie gora.

posłuchaj kolego ,od kontroli i ścigania takich rzeczy są odpowiednie urzędy tam pracują ludzie którzy biorą pieniądze za swoją pracę ,więc spokojna twoja nie uczesana

Nie odzywałem się bo mi się nie chciało ale widzę że większość broni takich nieuczciwych czyżby sami podobne przekręty robili? Ja nienawidzę krętaczy oszustów i złodziei takie postępowanie trzeba tępić już na samym początku a nie pozwalać na takie coś

Masz Mariusz racje, ja też ten temat obserwuje i miałem się nie odzywać. Jak by koledzy uczciwie prowadzili interesy to by poparli kolegę morego ale bronią swojego nie uczciwego interesu. Może to akurat jednego z kolegów kopalnia?
Ciekawe jak z pracownikami swoimi się rozliczacie? Czy też ich tak przekręcacie?
I kolego Dj_Francuz, chyba twoja funkcja jest inna na tym forum niż popieranie takich nielegalnych interesów?

kysa stwierdziłem fakty .Co do tematu TRANSKOP81 napisał wiele prawdy w tym temacie

Gdyby ktoś z Was prowadził w pobliżu tego gościa taki sam interes lecz posiadając wszelkie pozwolenia i robiąc to legalnie to wiedziałby od razu gdzie i do kogo wykonać odpowiednie telefony.
Każdy w jakimś stopniu łamie prawo bo żyjemy w takim kraju. Trzeba tylko znać umiar w tym co się robi.

Nie jestem ani za kablowaniem do odpowiednich służb ani za całkowitym łamaniem prawa.

Dodam tylko, że ostatnio w wiadomościach, panoramie czy gdzieś tam mówili, że coraz więcej anonimowych donosów do zusu lecz niestety nie z powodu dbania o interes Państwa tylko z zazdrości sąsiadowi itp